Ukraińskiej opozycji nie udało się przeforsować w parlamencie wniosku o obalenie rządu. Rezolucja w tej sprawie została odrzucona. To oznacza, że dymisji Mykoły Azarowa i ministrów jego gabinetu nie będzie. Obserwujący obrady parlamentu na telebimach tłum zwolenników integracji z UE skandowali: "Rewolucja!", "Rewolucja!". Do późnego popołudnia śledziliśmy wydarzenia na Ukrainie minuta po minucie.

15:55 Wojsko nie może być użyte przeciwko demonstrantom - zapewnia ukraińskie Ministerstwo Obrony po doniesieniach niektórych mediów o ściąganiu do Kijowa transporterów opancerzonych i oddziałów wojska. Opozycyjni deputowani zapowiadają, że po klęsce w głosowaniu nad wotum nieufności wobec rządu będą blokowali prace parlamentu. Tysiące protestujących na Majdanie przeszło przed siedzibę Wiktora Janukowycza.

15:25 "Ukraińscy oligarchowie, miliarderzy, właściciele hut i fabryk na wschodzie kraju wcale nie marzyli o zbliżeniu kraju z Unią Europejską. Z Rosji sprowadzają surowce, sprzedają tam swoje towary. Z kolei pochodzenie ich majątków i metody prowadzenia biznesu mogą budzić wątpliwości, więc nie uśmiechają im się unijne regulacje" - przyznaje w rozmowie z RMF FM Jarosław Kożuch, ukrainista, ekspert i członek zarządu Instytutu Kościuszki. Tutaj przeczytacie całą rozmowę

15:00 Rząd w Kijowie pozostaje, opozycja nie zamierza się poddać. "Na Ukrainie musi dojść do okrągłego stołu - tak jak to było kiedyś w Polsce" - mówi naszemu wysłannikowi Andriy Sadovuj. Na RMF24 http://www.rmf24.pl/raport-ukraina/fakty/news-mer-lwowa-pacyfikacji-na-majdanie-nie-zamieciemy-pod-dywan,nId,1068027

14:14 Nasza walka trwa. Nie zostawimy władzy w rękach bandytów - mówili do wielotysięcznego tłumu na kijowskim Majdanie przywódcy opozycji. Chcemy sprawiedliwości, chcemy, by władza reprezentowała europejskie dążenia narodu, chcemy się czuć się gospodarzami we własnym kraju - podkreślali.

13:50 Demonstrujący zapewniają w rozmowie z naszym reporterem, że protesty nie ustaną - ani w Kijowie, ani we Lwowie. Posłuchajcie relacji wysłannika RMF FM:

13:12 Sejm Rzeczypospolitej Polskiej apeluje do władz ukraińskich o poszanowanie zasad demokracji, państwa Prawa i suwerenności narodu, do niepodejmowania żadnych działań, które mogłyby doprowadzić do eskalacji przemocy oraz do rozwiązania konfliktów na drodze dialogu społecznego i konsekwentnej reformy państwa zgodnej z europejskimi standardami - napisano w uchwale przyjętej przez Sejm przez aklamację w sprawie sytuacji na Ukrainie. Posłowie w uchwale wyrazili też "głębokie zaniepokojenie zaostrzeniem się sytuacji politycznej i społecznej na Ukrainie po jednostronnym zawieszeniu przez władze negocjacji umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską". Stanowczo potępiono też w dokumencie "nieuzasadnione użycie siły wobec uczestników i obserwatorów organizowanych w ostatnich dniach protestów" przeciwko niepodpisaniu przez ukraińskie władze umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z UE.

12:53 Znamy wyniki głosowania w ukraińskim parlamencie: Za przyjęciem rezolucji było 186 parlamentarzystów, przeciwko - 226.

12:49 Tłum rozchodzi się sprzed siedziby parlamentu. Część zwolenników opozycji maszeruje w stronę Placu Niepodległości, a część ruszyła w kierunku siedziby prezydenta Wiktora Janukowycza. Idziemy do administracji prezydenckiej domagać się rozpisania przedterminowych wyborów prezydenckich i parlamentarnych - ogłosił jeden z liderów opozycji Arsenij Jaceniuk.

12:46 To było błyskawiczne głosowanie. Zabrakło 40 głosów - donosi z Kijowa specjalny wysłannik RMF FM Przemysław Marzec. Po ogłoszeniu wyniku głosowania przed parlamentem rozległy się okrzyki "Hańba!".

12:44 Szef rządu opuścił salę posiedzeń żegnając się z deputowanym krótkim "na razie". Opozycja podeszła do trybuny, by ją zablokować, jednak przewodniczący przerwał obrady.

12:38 Rezolucja o wotum nieufności dla rządu Azarowa została odrzucona!

12:36 Według agencji AFP przed gmachem parlamentu zebrało się dziś nawet 10 tysięcy Ukraińców.

12:33 Unia Europejska zgodziła się wrócić do rozmów o pomocy finansowej dla Ukrainy, która pozwoliłaby wesprzeć nękaną kryzysem gospodarkę - oświadczył premier Azarow.

12:30 Premier apeluje o odblokowanie siedziby rządu. Żądam natychmiastowego wstrzymania blokady budynku rządu! Będziecie za to odpowiadać - powiedział, zwracając się do deputowanych opozycyjnych.

12:24 Tłum zebrany przed gmachem parlamentu skanduje: "Rewolucja", "Rewolucja". Nad głowami zebranych powiewają ukraińskie flagi narodowe.

12:20 Azarow: Nie musi dojść do powtórki z "Pomarańczowej rewolucji".

12.06 Po godzinnej przerwie ukraiński parlament wznowił debatę o odwołaniu rządu Mykoły Azarowa. Do Rady Najwyższej na debatę nad wnioskiem o dymisji swojego  gabinetu przybył premier. Przeprosił za działania milicji i obiecał, że winni zostaną ukarani.

Do południa odbyła się debata, na które nie było ani premiera Mykoły Azarowa, ani jego ministrów. Bez nich głosowanie byłoby niekonstytucyjne. Parlament w Kijowie przegłosował więc wezwanie rządu na obrady. Arsenij Jacenik z Batkiwszczyny zaapelował do ministrów, żeby przedostali się do parlamentu "jak szczury piwnicami", jeżeli boją się narodu. Inny deputowany wzywał oddziały Berkut, by doprowadziły rząd do parlamentu. Wcześniej ukraiński opozycjonista i znany bokser Witalij Kliczko zaapelował do prezydenta Wiktora Janukowycza o dobrowolne ustąpienie z urzędu. Występując na forum ukraińskiego parlamentu, obarczył go całkowitą odpowiedzialnością za ostatnie wydarzenia w Kijowie, gdzie władze użyły siły wobec uczestników prounijnych demonstracji. Ukradliście ludziom marzenia o życiu w normalnym kraju. Domagam się dymisji rządu oraz odpowiedzialności karnej dla całego kierownictwa MSW. Całkowitą odpowiedzialność ponosi za to prezydent Janukowycz. Chcemy przedterminowych wyborów prezydenckich. Janukowycz powinien ustąpić - oświadczył.

(j.)