Nie jak zaplanowano 171 tys. a 88 tys. dawek szczepionki przeciwko Covid-19 dotrze do Polski w najbliższą niedzielę - poinformował PAP Michał Kuczmierowski prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). W przyszłym tygodniu trafią do naszego kraju również preparaty Moderny i Pfizera - dodał.
Kuczmierowski powiedział PAP, że planowana i zapowiadana dostawa szczepionki AstraZeneca będzie mniejsza o połowę i wyniesie 88 tys. dawek.
W przyszłym tygodniu do naszego kraju trafi 870 tys. dawek szczepionki Pfizer oraz preparaty Moderny - jednak na ten moment nie jest znana jeszcze ich liczba - zapowiedział.
Prezes RARS przypomniał też, że do Polski w drugiej połowie kwietnia trafi szczepionka firmy Johnson & Johnson. W tej chwili mogę potwierdzić, że w drugiej połowie kwietnia trafi do Polski około 300 tys. szczepionek J&J - przekazał Kuczmierowski.
Do środy w Polsce przynajmniej jedną dawkę szczepionki otrzymało 4 708 238 Polaków. Z tej grupy 2 082 707 dostało także drugą dawkę preparatu - wynika z raportu na rządowej stronie gov.pl. W sumie w całym kraju podano 6 790 945 dawek szczepionki przeciw Covid-19.
W rządowym zestawieniu wykazano, że do Polski trafiło łącznie 8 952 050 dawek szczepionek, a do punktów szczepień dostarczono ich 7 774 610.
Po szczepionkach zanotowano 5695 niepożądanych odczynów. Zutylizowano 7769 dawek.
Zaszczepienie wszystkich osób 60+ do końca kwietnia - o takim celu Narodowego Programu Szczepień poinformował rządowy pełnomocnik ds. szczepień, Michał Dworczyk we wtorek.
Dlatego apelujemy do punktów szczepień, żeby przesuwały takie osoby z maja na terminy kwietniowe - mówił Dworczyk. Podkreślał, że jesteśmy obecnie w takiej sytuacji, że należy teraz zadbać o osoby powyżej 60. roku życia jako te, które są narażone na trudny przebieg Covid-19.
Pełnomocnik rządu ds. programu szczepień przypomniał na wtorkowej konferencji prasowej, że 12 kwietnia rozpoczynają się zapisy osób urodzonych w 1962 roku, a każdego następnego dnia będzie dochodził kolejny, młodszy rocznik.