Szwedzki poeta Tomas Tranströmer otrzymał tegoroczną literacką Nagrodę Nobla. To on był głównym kontrkandydatem Wisławy Szymborskiej w 1996 r. W Polsce ukazały się m.in. wybory jego wierszy: "Podsłuchany horyzont" i "Gondola żałobna".
Poeta otrzymał Nobla za "zwięzłe, przejrzyste obrazy, które dają nam świeży dostęp do rzeczywistości". Poezja Tranströmera jest zwięzła. Autor pisze o doznaniach religijnych, jego wiersze często inspirowane są muzyką (poeta grał na fortepianie i organach), poruszają problemy zagubienia człowieka we współczesnym świecie. Język poezji Tranströmera jest wyciszony, jednocześnie w utworach spotyka się obrazy pełne paradoksów.
W Polsce ukazały się takie zbiorki wierszy jak m.in. "Moja przedmowa do ciszy" (1992), "Muzeum motyli" (1994), "Gondola żałobna" (1996), "Późnojesienny labirynt" (1997), "Niebieski dom" (2000), "Podsłuchany horyzont" (2005).
Tranströmer skończył w tym roku 80 lat. Szwedzki poeta od lat był wymieniany jako kandydat do Nagrody Nobla. Urodzony 15 kwietnia 1931 roku w Sztokholmie w rodzinie nauczycielki i dziennikarza, studiował historię literatury i religii a także psychologię na uniwersytecie w Sztokholmie. Po studiach został asystentem w Instytucie Psychometrii na tej samej uczelni. W latach 1960-1966 pracował jako psycholog.
Pierwszy zbiorek wierszy opublikował w 1954 "17 wierszy" uznawany w Szwecji za jeden z najbardziej interesujących debiutów dekady
W 1990 poeta przeżył udar mózgu. Częściowo sparaliżowany w następstwie choroby, poświęcił się odtąd twórczości poetyckiej. Mimo niedowładu oraz przejściowej utraty mowy nie zaprzestał prowadzenia aktywnego trybu życia i spotykania się z czytelnikami. Jego rzecznikiem jest żona Monika, która towarzyszy mu w podróżach i spotkaniach publicznych. Jak twierdzą uczestnicy tych spotkań (w Polsce ostatnio w 1999 w Krakowie), małżonkowie porozumiewają się przy pomocy swoistego, ledwo zauważalnego dla postronnych kodu znaków.
Dotychczas lietracja Nagroda Nagroda została przyznana 103 razy 107 pisarzom. W zeszłym roku wyróżniono Maria Vargasa Llosę, dwa lata temu - Hertę Mueller.
Spośród polskich pisarzy nagrodę otrzymali do tej pory tylko Czesław Miłosz, Wisława Szymborska, Henryk Sienkiewicz i Władysław Reymont.