Druga fala koronawirusa nie zwalnia. W ostatnich miesiącach notujemy absolutne rekordy dobowych zakażeń i zgonów. Rząd wprowadza coraz ostrzejsze restrykcje, ale także i nowe procedury medyczne. O jednej z nich poinformował w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski. Jak przekazał szef resortu, w leczeniu osób zakażonych koronawirusem, u których występują niewielkie objawy lub nie ma ich wcale, będą wykorzystywane pulsoksymetry. Czym są te urządzenia, do czego ich używać i jak z nich korzystać? Wszystko wyjaśniamy w naszym tekście.
Polska walczy z koronawirusem. Maseczki w miejscach publicznych, dezynfekcja rąk, dystans społeczny - tych zasad trzymamy się już od kilku miesięcy. Nadal jednak dowiadujemy się o nowych, wciąż rosnących, danych dotyczących liczby zakażeń, zachorowań i zgonów w Polsce.
Na piątkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki, a także minister zdrowia Adam Niedzielski poinformowali o nowych obostrzeniach i rozwiązaniach, które mają pomóc w walce z epidemią. Co znalazło się wśród nich? Rząd wysłał na pracę zdalną całą administrację publiczną, a także zamknął cmentarze od soboty do poniedziałku włącznie. Pełen zapis transmisji konferencji możecie przeczytać w osobnym artykule.
Minister zdrowia Adam Niedzielski w swojej wypowiedzi skupił się na działaniach podejmowanych w ramach zapewnienia opieki nad pacjentami z Covid-19. Wtedy po raz pierwszy padło hasło "pulsoksymetr".