4,5 tys. funtów, czyli ponad 20 tys. zł. - to suma, jaką brytyjscy uczeni oferują ochotnikom gotowym dobrowolnie zakazić się koronawirusem. Nowe badania, które pogłębią wiedzę na temat pandemii, rozpoczną się w ciągu miesiąca.
W pierwszej kolejności uczeni pragną ustalić, jak wiele koronawirusa potrzeba, by się zakazić.
Poszukiwani są ochotnicy w przedziale wieku od 18 a 30 lat, którzy nie przeszli dotychczas zakażenia. Muszą oni być zdrowi i nie mogą cierpieć na nadwagę.
Po dwóch dniach kwarantanny w szpitalu uczestnicy badań zostaną zakażeni pierwotnym szczepem koronawirusa, a następnie poddani 14-dniowej obserwacji w środowisku zamkniętym. Jeśli trzy dni później nie będą wykazywać symptomów, zostaną wypisani do domu.
Na tym nie kończy się ich udział w badaniach. Ochotnicy będą okresowo monitorowani przez kolejny rok.
Na dalszym etapie testów naukowcy będą chcieli wywołać u nich zakażenie innymi, bardziej niebezpiecznymi mutacjami koronawirusa, które występują na świecie.
Badania umożliwił grant brytyjskiego rządu w wysokości ponad 33 milionów funtów.