Kolejnych 10 ośrodków masowych szczepień przeciwko Covid-19 otwartych zostanie dziś w Wielkiej Brytanii. Są wśród nich katedra anglikańska, stadion do gry w rugby i tor wyścigów konnych. Już połowa Brytyjczyków powyżej 80. roku życia została zaszczepiona. Trwa wyścig z czasem i koronawirusem. Według oficjalnych szacunków, szczepionych jest 140 osób na minutę.
Średnio na Wyspach szczepionych jest ok. 300 tys. osób dziennie. To pięć razy więcej niż wynosi dobowa liczba zakażeń. Dzięki surowym obostrzeniom ona stopniowo maleje, ale nie przekłada się to jeszcze odciążenie służby zdrowia. Przy zachowaniu obozującego rygoru, powinno to nastąpić z poślizgiem ok. trzech tygodni.
Brytyjskie szpitale nadal funkcjonują na granicy swych możliwości. Olbrzymi polowy szpital, jaki podczas pierwszej fali zakażeń przygotowano w Londynie, w połowie przyjmuje pacjentów, którzy nie są zakażeni koronawirusem. Jego drugie skrzydło zamieniono w ośrodek masowych szczepień.
W użyciu są obecnie na Wyspach trzy preparaty: koncernu Pfizer, z Oksfordu i Moderny. Brytyjczycy nie dokonują wyboru, który z nich otrzymują. Trwa wyścig z czasem, a rząd zapowiada przyspieszenie programu.
Ambitne plany zakładają zaszczepienie 15 mionów osób do połowy lutego. Dziś Wielka Brytania zamknęła korytarze, która umożliwiały podróżnym z nielicznych krajów swobodny wjazd na Wyspy. Granice można przekroczyć wyłącznie z negatywnym wynikiem testu na koronawirusa, który otrzymano nie wcześniej niż 72 godziny przed wjazdem.
Wszystkie osoby przybywające na Wyspy, bez względu na negatywny wynik testu, muszą poddać się 10-dniowej kwarantannie. Po upływie 5 dni może zostać ona skrócona na podstawie ponownego testu wykonanego już na Wyspach.
Brytyjski rząd stawia na masowe szczepienia. Mimo pozytywnej statystyki - prawie 4 milionów osób już zaszczepionych - jest jeszcze ta inna, bardziej tragiczna. Od początku pandemii prawie 100 tys. ludzie na Wyspach zmarło po zakażeniu koronawirusem. Według niektórych komentatorów, wiele zgonów można było uniknąć, gdyby decyzje dotyczące rządowej strategii w walce z koronawirusem podjęte zostały szybciej i były bardziej zdecydowane.