Izraelskie wojsko wzmocniło ochronę granicy ze Strefą Gazy przed uroczystościami z okazji przypadającej w poniedziałek pierwszej rocznicy ataku terrorystów z Hamasu na izraelskie terytorium - podała w niedzielę stacja CNN, cytując komunikat armii.
W niedzielę poinformowano, że Izrael wzmocnił ochronę granicy ze Strefą Gazy przed rocznicą ataku Hamasu.
Wojna w Strefie Gazy wybuchła po ataku Hamasu na południe Izraela 7 października 2023 roku. Palestyńscy terroryści zabili wówczas blisko 1200 osób, a 251 porwali. Według ministerstwa zdrowia Strefy Gazy w izraelskiej operacji odwetowej zginęło już ponad 41,8 tys. osób.
"Na obszarach przygranicznych rozmieszczono dodatkowych żołnierzy z uwagi zarówno na scenariusze defensywne, jak i ofensywne" - ogłosiły Siły Obronne Izraela (IDF).
"Żołnierze są w pełni wyposażeni, by bronić regionu w koordynacji z lokalnymi siłami bezpieczeństwa, izraelską policją i Czerwoną Gwiazdą Dawida, zapewniając wszechstronną reakcję na wszelkie incydenty, do jakich może dojść" - napisano w oświadczeniu.
W osobnym komunikacie izraelskie wojsko oceniło, że palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas stara się odbudować w Strefie Gazy swoje zdolności bojowe mimo prowadzonych od roku walk i bombardowań.
Izraelscy żołnierze otoczyli rejon Dżabalija w północnej części Strefy Gazy, ponieważ dane wywiadowcze wskazywały na "obecność terrorystów" na tym obszarze - poinformowały także siły zbrojne Izraela. Powiadomiono też o dziesiątkach celów zbombardowanych przez lotnictwo.
"Odzyskaliśmy opanowanie, ruszyliśmy do przodu do walki i staliśmy się silniejsi. Z tej walki wyłoniło się pokolenie wojowników i dowódców z niezrównanym doświadczeniem bojowym i niezachwianą odwagą (...)" - napisały wieczorem IDF na platformie X.