Duchowo-polityczny przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei wezwał w środę kraje muzułmańskie do wstrzymania eksportu ropy i żywności do Izraela, by powstrzymać izraelskie ataki na Strefę Gazy - poinformowały irańskie media państwowe.
Bombardowania Strefy Gazy muszą się natychmiast skończyć (...) szlak eksportowy ropy i żywności do syjonistycznego reżimu powinien zostać wstrzymany - oznajmił Chamenei, cytowany przez media.
Wcześniej religijni przywódcy Iranu ostrzegli Izrael, że jeśli nie zostaną zakończone ataki na Palestyńczyków, dojdzie do eskalacji konfliktu.
W niedzielę, w dniu zakończenia szeroko zakrojonych ćwiczeń wojskowych Iranu, prezydent tego kraju Ebrahim Raisi umieścił na platformie X antyizraelski wpis.
"Zbrodnie syjonistycznego reżimu przekroczyły czerwoną granicę, co może zmusić wszystkich do podjęcia działań. Waszyngton prosi nas o to, byśmy nie reagowali, ale wciąż wysyłają wsparcie Izraelowi. USA wysłały wiadomości do Osi Oporu, ale otrzymały jasną odpowiedź na polu bitwy" - napisał na X Ebrahim Raisi.
Izrael zapowiedział zniszczenie wspieranego przez Teheran Hamasu, który rządzi Strefą Gazy, w odwecie za atak Hamasu na Izrael 7 października, w którym zginęło 1400 osób, a kilkaset zostało pojmanych w charakterze jeńców. W izraelskich bombardowaniach Strefy Gazy, które trwają od tego czasu, zginęło już - według władz palestyńskich - ponad 8 tys. osób.