Jenson Button (McLaren)

W tym sezonie 30-letni Brytyjczyk broni mistrzowskiego tytułu. Ubiegłoroczne zwycięstwo w klasyfikacji generalnej F1, wywalczone w bolidzie Brawn GP, to jak dotąd największy sukces w dziesięcioletniej karierze Buttona.

Brytyjczyk po raz pierwszy wyjechał na tor F1 w 2000 roku w barwach Williamsa. Ukończył wówczas sezon na 8. pozycji. Pierwszy duży sukces przyszedł cztery lata później. W 2004 roku Button, jeżdżąc w teamie British American Racing, stanął na najniższym stopniu podium. Kolejne sezony nie były już tak udane. W 2008 roku zakończył rywalizację dopiero na 18. pozycji (jeździł wówczas w Hondzie). Niepowodzenia powetował sobie rok później.

W obecnym sezonie Brytyjczyk reprezentuje barwy McLarena.

Michael Schumacher (Mercedes GP)

Legenda Formuły 1. Ma na swoim koncie największą liczbę zwycięstw, pole position i najszybszych okrążeń w trakcie wyścigu. Siedmiokrotnie sięgał po mistrzowski tytuł.

Po raz pierwszy wyjechał na tor w 1991 roku. Rok później stanął na najniższym stopniu podium, a w sezonach 1994 i 1995 wywalczył pierwsze mistrzowskie tytuły dla zespołu Benettona. Dobra passa odwróciła się w roku 1997 - Niemiec został wówczas zdyskwalifikowany po tym, jak wjechał w bolid Jacquesa Villeneuve'a. Na sukces czekał później jeszcze trzy lata. W 2000 roku, jeżdżąc w barwach Ferrari, odzyskał tytuł najlepszego kierowcy Formuły 1. Na torach królował jeszcze w czterech kolejnych sezonach. Nieco mniej udane były lata 2005 i 2006, kiedy rywalizację kończył odpowiednio na 3. i 2. pozycji.

Po Grand Prix Włoch w 2006 roku Schumacher ogłosił zakończenie kariery. Ostatni raz wyjechał wówczas na tor podczas Grand Prix Brazylii. W Ferrari zastąpił go Fin Kimi Räikkönen.

W ubiegłym roku po wypadku Felipe Massy niemiecki kierowca miał wystąpić w barwach Ferrari podczas Grand Prix Europy w Walencji. Powrót na tor odwołał z powodu silnego bólu karku, którego nabawił się kilka miesięcy wcześniej w wypadku motocyklowym. Tęsknota za torem okazała się jednak silniejsza. W grudniu Schumacher ogłosił podpisanie kontraktu z teamem Mercedes GP.

Sebastian Vettel (Red Bull Racing)

Zaledwie 23-letni kierowca w Formule 1 startuje dopiero od 2007 roku, ale już ma na swoim koncie pierwszy poważny sukces. W minionym sezonie, jeżdżąc w barwach Red Bulla, wywalczył wicemistrzostwo świata.

Felipe Massa (Ferrari)

Brazylijczyk startuje w Formule 1 od 2002 roku. Po trzech sezonach w barwach Sauber przesiadł się do bolidu Ferrari i natychmiast odniósł pierwszy sukces: zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Później były jeszcze miejsce tuż za podium i wicemistrzostwo świata.

W minionym sezonie 29-letni kierowca uległ groźnemu wypadkowi. Podczas kwalifikacji do Grand Prix Węgier na torze Hungaroring w kask Massy uderzyła ważąca około 800 gramów sprężyna, która odpadła od bolidu Rubensa Barrichello z Brawn GP-Mercedes. Brazylijski kierowca przeszedł operację głowy. Mimo że do końca sezonu nie pojawił się już na torze F1, w klasyfikacji generalnej zajął 11. miejsce.

W tym sezonie pozostaje wierny barwom Ferrari.

Rubens Barrichello (Williams)

38-letni Brazylijczyk ma za sobą rekordowo długą karierę w Formule 1. Zaczynał w 1993 roku w barwach teamu Jordan. W 1997 roku przesiadł się do bolidu Stewart, a trzy lata później reprezentował już barwy Ferrari. Jego partnerem został wówczas Niemiec Michael Schumacher, wyraźnie faworyzowany przez władze włoskiej stajni. Barrichello kilka razy przepuszczał Schumachera, miał też blokować jego głównego rywala Mikę Hakkinena. Pełnię swoich możliwości pokazał dopiero podczas Grand Prix Niemiec, kiedy w bolidzie Schumachera doszło do awarii. Barrichello wygrał wówczas wyścig po starcie z 18. pola. Był to jego pierwszy triumf w Formule 1. Sezon zakończył tuż za podium.

W 2006 roku Brazylijczyk przesiadł się na trzy sezony do bolidu Hondy, a w 2009 roku reprezentował Brawn GP. W obecnym sezonie Barrichello jeździ w Williamsie.

38-latek uznawany jest za jednego z najlepszych kierowców F1, ale nigdy nie udało mu się zdobyć mistrzostwa świata. Czterokrotnie (w sezonach: 2001, 2002, 2004 i 2009) stawał jednak na podium w klasyfikacji kierowców.

Robert Kubica (Renault)

Jak dotąd jedyny w historii Polak na torach Formuły 1.

26-latek zadebiutował w 2006 roku w bolidzie BMW Sauber. Pierwszy sezon zakończył wprawdzie odległą, 16. lokatą, ale już rok później był szósty, a w sezonie 2008 otarł się o podium. Do udanych nie może natomiast zaliczyć minionego sezonu - w klasyfikacji końcowej znalazł się dopiero na 14. pozycji.

W obecnym sezonie reprezentuje barwy Renault.

Adrian Sutil (Force India)

27-letni Niemiec startuje w F1 dopiero od 2007 roku. Karierę rozpoczynał w bolidzie Spykera, jednak już po roku zdecydował się na współpracę z Force India.

Jak dotąd nie może pochwalić się większymi sukcesami. Jego najlepszym wynikiem było 17. miejsce w klasyfikacji kierowców w minionym sezonie.

Sebastien Buemi (Toro Rosso)

22-letni Szwajcar jest jednym z najmniej doświadczonych kierowców Formuły 1. Zadebiutował w minionym sezonie w barwach Toro Rosso (z włoskim teamem związany jest do dziś). W klasyfikacji kierowców zajął 16. pozycję.

Jarno Trulli (Lotus Racing)

36-latek jest weteranem Formuły 1 - startuje od 1997 roku. Jak dotąd nie odniósł jednak spektakularnych sukcesów. W 2001 roku, jeżdżąc w teamie Jordan, przebił się do pierwszej dziesiątki kierowców, ale nigdy nie udało mu się zakończyć sezonu na podium. W latach 2006-2007 zaliczył dwa słabsze sezony, zakończył je odpowiednio na 12. i 13. miejscu. Bardziej udany był ostatni sezon, Włoch uplasował się na 8. pozycji w klasyfikacji kierowców.

Obecnie reprezentuje barwy Lotusa.

Karun Chandhok (Hispania Racing)

Indyjski kierowca debiutuje na torach Formuły 1. Związany z teamem Hispania. Ma 26 lat.

Pedro de la Rosa (Sauber)

39-letni Hiszpan po raz pierwszy pojawił się na torze Formuły 1 w 1999 roku. Sezon zakończył na 18. miejscu, a w dwóch kolejnych plasował się na 16. pozycji. Najsłabszy w jego wykonaniu okazał się jednak sezon 2002, kiedy to spadł do trzeciej dziesiątki w klasyfikacji kierowców. Po tak słabym wyniku na dwa lata pożegnał się z wyścigami w F1. Powrócił w 2005 roku, w końcowej klasyfikacji zajął jednak dopiero 19. miejsce. Rok później osiągnął najlepszy rezultat w dotychczasowej karierze - sezon zakończył na 11. pozycji.

Teraz powraca po kolejnej kilkuletniej przerwie. Reprezentuje team Sauber.

Timo Glock (Virgin Racing)

W wyścigu F1 wystartował po raz pierwszy w 2004 roku, reprezentując barwy Jordan. Sezon zakończył na 19. pozycji. Później na kilka lat pożegnał się z Formułą 1. Wrócił w 2008 roku jako kierowca Toyoty. Zajął wówczas 10. miejsce, a wynik ten powtórzył w ubiegłym sezonie.

Obecnie związany z zespołem Virgin.