Niemieccy policjanci ustalili, że kibice z Włoch przygotowywali się do zaatakowania kilkudziesięcioosobowej grupy albańskich fanów przed meczem w Dortmundzie. Ponad 50 osób trafiło do aresztu.
Działania prewencyjne niemieckiej policji w centrum Dortmundu pozwoliły zapobiec konfrontacji włoskich i albańskich kibiców przed meczem grupy B piłkarskich Mistrzostw Europy pomiędzy reprezentacjami Włoch i Albanii.
"Tysiące kibiców z Włoch i Albanii w sobotę w Dortmundzie spokojnie oczekiwało na mecz piłkarskich Mistrzostw Europy z udziałem drużyn narodowych obu krajów. Jednak w pewnym momencie policja musiała zapobiec wybuchowi przemocy" - poinformowała agencja dpa.
Według informacji miejscowych mediów, policjanci przez dłuższy czas obserwowali znanych im "fanów wysokiego ryzyka".
Policja ustaliła, że Włosi przygotowywali się do zaatakowania kilkudziesięcioosobowej grupy albańskich kibiców. Siły policyjne uniemożliwiły bezpośrednie starcie między kibicami obu krajów.
"Ponad 50 osób trafiło do aresztu" - poinformowała w sobotę wieczorem w specjalnym komunikacie policja.
Jednocześnie w policyjnym raporcie podkreślono, że przez całą sobotę dziesiątki tysięcy spokojnych kibiców stworzyły w centrum Dortmundu wspaniałą atmosferę międzynarodowego piłkarskiego święta.
Rozegrany w sobotę wieczorem na stadionie Borussii Dortmund mecz grupy B piłkarskich Mistrzostw Europy Włochy-Albania zakończył się wynikiem 2:1.
Piotr Gądek
Copyright © 1999-2025 RMF24.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu