Jarmarki bożonarodzeniowe to od kilku lat tradycja świąteczna, choć w tym roku - z powodu pandemii koronawirusa - odwoływana w wielu polskich miastach. To jednak nie znaczy, że musimy rezygnować z serwowanych na kiermaszach rarytasów. Wiele przysmaków możemy zrobić samodzielnie w domu.
Na jarmarkach świątecznych w ostatnich latach można kupić m.in. pieczone kasztany. To francuski przysmak, nadal dość dla nas egzotyczny, choć w dawnej, XIX-wiecznej Polsce popularny - z pieczonych kasztanów robiono farsz do pieczonej gęsi. W samej Francji kasztany przez długi czas były przysmakiem biednej części społeczeństwa, pogardzanym przez arystokratów. Zaczęło się to zmieniać w XVI wieku, na arystokratycznych stołach zaczęły się wtedy pojawiać też kasztany karmelizowane. Od tamtego czasu kojarzą się z wykwintnym przysmakiem, w ostatnim czasie coraz popularniejszym w Polsce - właśnie za sprawą jarmarków bożonarodzeniowych. Kasztany są też dostępne w wieku supermarketach i można je upiec w domu. Jak to zrobić?
Wypukłą część kasztana nacinamy nożem, na krzyż. Kasztany gotujemy w gorącej wodzie przez około kwadrans. W międzyczasie nagrzewamy piekarnik (najlepiej do 200 stopni Celsjusza). Ugotowane kasztany przekładamy do blachy wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładamy do piekarnika na około 15-20 minut. Po wyjęciu z piekarnika musimy poczekać kilka minut, by ostygły - niech będą jednak ciepłe, by łatwo dały obrać się ze skórki.
Pieczone kasztany wspaniale smakują same, ale także z dipem - np. cynamonowym. Jak go przygotować? Do kilku łyżek jogurtu dodajmy łyżeczkę cynamonu i łyżeczkę syropu klonowego. Do dipu możemy dodać kilka kropel cytryny.
Z jarmarkiem świątecznym z pewnością kojarzy się też gorąca czekolada z piankami marshmallows - czyli z piankami cukrowymi, które rozpływają się w ustach i są bardzo popularne przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Tam marshmallows piecze się na ognisku...
Marshmallows wbrew obiegowej opinii wcale nie pochodzą z Ameryki, a z XIX-wiecznej Francji. Nazwa pianek pochodzi od rośliny - prawoślazu, która kiedyś stanowiła główny składnik przysmaku. Prawoślaz zastąpiono z czasem żelatyną - i marshmallows o recepturze jaką znamy - czyli robione z cukru, wody i wspomnianej żelatyny - narodziły się w 1948 roku. W Polsce są coraz popularniejsze. Są wspaniałym, choć kalorycznym dodatkiem do gorącej czekolady. Te domowe z pewnością są zdrowsze. Oto jak je przygotować:
Składniki:
1,5 szklanki miodu i szklanka gorącej wody; 3-4 łyżki żelatyny, laska wanilii, ewentualnie: sok malinowy, który zabarwi pianki;
Przygotowanie:
Do miseczki wlewamy połowę szklanki wody i rozpuszczamy w niej żelatynę. Mieszamy i czekamy aż ostygnie. Do garnka przekładamy miód, pół szklanki wody i ziarnka wanilii. Doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy temperaturę i i gotujemy około 10 minut. Następnie masę wlewamy do miski z żelatyną, mieszamy mikserem, aż masa zrobi się puszysta, gęsta. Następnie przekładamy do formy (nasmarowanej olejem). Jeśli chcemy, by nabrała koloru, możemy wierzch polać sokiem - np. malinowym. Pianka musi przestygnąć. Po kilku godzinach można ją kroić na małe kosteczki.
Coraz częściej na bożonarodzeniowych jarmarkach możemy spotkać hiszpański przysmak, czyli churros. To przekąska na bazie ciasta parzonego, która stała się popularna w XVIII wieku. Madrycka burżuazja jadła churros w towarzystwie gorącej czekolady. Do dziś to nierozerwalny, słodki duet.
Składniki na około 15 sztuk: 125 ml mleka, 25 g masła, 2 jajka, łyżeczka cukru wanilinowego, łyżka trzcinowego cukru, szczypta soli, 100 g mąki, 2 jajka, olej do smażenia, cukier puder do posypania
Przygotowanie: Mleko zagotowujemy z masłem, cukrem i solą. Następnie dodajemy mąkę. Stale mieszamy, uważając, by nic się nie przypaliło, na małym ogniu. W ciągu 2-3 minut powinna powstać jednolita masa. Odstawiamy ją do przestygnięcia. Następnie dodajemy jajka i miksujemy.
Masę przekładamy do rękawa cukierniczego. W garnku rozgrzewamy olej, a tuż przed wyciskaniem do niego kawałków ciasta (około 10-centymetrowych) - nieco zmniejszamy ogień. Smażymy z każdej strony na złocisty kolor, wykładając kawałki na ręcznik papierowy, który wchłonie za dużo tłuszczu. Posypujemy cukrem pudrem (opcjonalnie cynamonem lub przyprawą piernikową). Churros świetnie smakują z gorącą czekoladą. Poniżej znajdziecie na nią przepis.
Składniki: 100 g - tabliczka gorzkiej czekolady (najlepiej z dużą zawartością kakao), 250 ml mleka (może być roślinne, np. kokosowe), 100 ml śmietanki kremówki, szczypta soli; dodatki: cynamon, sproszkowane chili;
Przygotowanie: Mleko podgrzewamy na małym ogniu ze śmietanką, doprowadzamy do wrzenia; dorzucamy połamane kostki czekolady, stale mieszając; konsystencja ma być gładka i jednolita - na koniec dosypujemy szczyptę soli i opcjonalnie: cynamonu albo chilli;
Składniki: tabliczka czekolady, 100 g suszonych daktyli, wykałaczki;
Przygotowanie: Czekoladę należy rozpuścić w kąpieli wodnej (czyli podgrzewamy wodę w garnku, na który kładziemy miskę z kostkami czekolady; stale mieszamy, aż się rozpuści). Daktyle nadziewamy na widelec lub wykałaczki i maczamy w czekoladzie; odkładamy na talerzyk, czekamy aż czekolada na daktylach zastygnie.
Składniki: Mieszanka bakalii - orzechy włoskie, laskowe, pestki dyni, nerkowca, pistacje; 1,5 łyżki masła, 4 łyżki miodu, 3 łyżki cukru trzcinowego, blacha;
Przygotowanie: Orzechy prażymy: wrzucamy na suchą patelnię, na małym ogniu, około 10-15 minut; przekładamy je do miseczki, a na patelnię wsypujemy cukier - podgrzewamy na małym ogniu, mieszając, aż zrobi się karmel. Odkładamy patelnię z ognia, dodajemy miód, masło i bakalie; mieszamy; czekamy aż przestygną;
Składniki: jabłka (najlepiej szara reneta) rodzynki, cynamon, miód, płatki migdałów, wiórki kokosowe, orzechy włoskie;
Przygotowanie: Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni C. Z jabłek musimy wydrążyć ogryzki. W środek kładziemy farsz złożony z orzechów, wiórek kokosowych, rodzynek i płatków migdałów. Całość polewamy miodem i posypujemy cynamonem. Pieczone jabłka dobrze smakują z lodami waniliowymi.
I na koniec jeszcze nie może zabraknąć przepisu na grzaniec.
Składniki: 500 ml czerwonego wina, łyżka cukru, 3 łyżki miodu (to zdrowsza alternatywa dla 3 łyżek cukru), przyprawy: 4 goździki, kawałek kory cynamonu, 2 gwiazdki anyżu, szczypta kardamonu, 2 plasterki pomarańczy, 50 ml soku malinowego;
Przygotowanie: Wino wraz z sokiem malinowym wlewamy do garnka i dodajemy miód oraz przyprawy. Podgrzewamy na wolnym ogniu, do momentu aż wino zacznie parować. Uważajmy, by go nie zagotować. Odstawiamy z ognia, przelewamy do kieliszków i dodajemy plasterki pomarańczy.