Unia Europejska wycofuje się z międzynarodowego traktatu energetycznego, który - jej zdaniem - chroni inwestycje w paliwa kopalne. Jednomyślną decyzję w tej sprawie podjęły państwa członkowskie.

REKLAMA

Kraje Unii Europejskiej jednomyślnie zgodziły się w czwartek na wycofanie się UE z międzynarodowego traktatu energetycznego w związku z obawami, że chroni on inwestycje w paliwa kopalne i podważa wysiłki na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi.

Traktat Karty Energetycznej (ECT) z 1998 r. umożliwia przedsiębiorstwom energetycznym pozywanie rządów za politykę szkodzącą ich inwestycjom. Agencja Reutera podała, że w ostatnich latach niektóre firmy wykorzystały go do wszczęcia wielomiliardowych pozwów przeciwko środkom mającym na celu zamknięcie lub ograniczenie projektów dotyczących paliw kopalnych.

Jestem bardzo szczęśliwa i wdzięczna wszystkim obecnym przy stole za ciężką współpracę z zespołem prezydencji belgijskiej, aby przełamać impas w tej sprawie - powiedziała belgijska minister energetyki Tinne Van der Straeten.

Bruksela zaproponowała wyjście UE z traktatu w zeszłym roku, gdy państwa członkowskie, w tym Dania, Francja, Niemcy, Luksemburg, Polska, Hiszpania i Holandia, ogłosiły indywidualne plany wyjścia, przy czym większość z nich powołała się na obawy związane ze zmianą klimatu.

UE uważa, że traktat nie jest już zgodny z porozumieniem paryskim w sprawie zmian klimatycznych i ambicjami UE dotyczącymi transformacji energetycznej.