Znamy pełny tekst uchwały Sejmu w sprawie działalności Trybunału Konstytucyjnego. Projekt przedstawił na konferencji minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

REKLAMA

Projekt jest częścią pakietu rozwiązań dotyczących przywrócenia praworządności, przygotowanego przez ministra sprawiedliwości. Na pełny pakiet składają się także zupełnie nowa ustawa o Trybunale Konstytucyjnym, ustawa o wprowadzających je przepisach, a także złożony z pięciu artykułów projekt zmiany konstytucji w części dotyczącej TK.

Uchwałą, której treść można przeczytać tutaj, Sejm ma się zająć na najbliższym posiedzeniu, które zaczyna się w środę.

Co znalazło się w uchwale ws. TK?

Aż dwa akapity 10-stronicowej uchwały ws. TK poświęcono sędzi Krystynie Pawłowicz. To wyróżniony śródtytułem fragment pod nazwą "Działalność sędziów Trybunału Konstytucyjnego nielicująca z godnością urzędu". Autorzy piszą w nim o jej krańcowo odległej od godności urzędu działalności. Wg uchwały sędzia "prowadzi w mediach społecznościowych jawną działalność polityczną, nie stara się nawet udawać bezstronności, propaguje nienawiść, wypowiadając się przy tym w sposób nie tylko naruszający zasady etyki sędziego, ale także minimalne standardy cywilizowanej estetyki i kultury".

Poza tzw. sędziami-dublerami, których udział w orzekaniu sprawia, że wyroki Trybunału są nieważne, i kierującą TK Julią Przyłębską, która nie jest wg uchwały prezesem, sędzia Pawłowicz jest jedynym sędzią aż tak wyróżnioną w projekcie uchwały Sejmu.

"Trybunał Konstytucyjny pod kierownictwem Julii Przyłębskiej utracił jakąkolwiek zdolność do apolitycznego rozpatrywania zawisłych przed nim sporów konstytucyjnych. Realizując dyrektywy polityczne utracił z pola widzenia Konstytucję RP oraz wynikające z niej zasady i normy, którymi powinien się bezwzględnie kierować" - czytamy w projekcie uchwały. "Skalę istniejących nieprawidłowości oraz ich wagę obrazują publiczne zarzuty kierowane pod adresem Prezesa Trybunału Konstytucyjnego o manipulowanie składami orzeczniczymi Trybunału Konstytucyjnego i powoływanie ich ad hoc pod oczekiwany kierunek rozstrzygnięcia. Zarzuty te zostały poparte poważnymi dowodami i analizami wskazującymi liczne przykłady nieuprawnionych zmian w składach orzekających Trybunału Konstytucyjnego" - czytamy w uchwale.

Uchwała kończy się apelem o to, by obecni sędziowie Trybunału Konstytucyjnego uznali, że ich mandat się wyczerpał.

"W Polsce konieczne jest stworzenie odnowionego Trybunału Konstytucyjnego, tak aby był to organ zdolny wykonywania zadań określonych w art. 188 i 189 Konstytucji RP. Odnowiony TK powinien zostać stworzony zgodnie z konstytucyjnymi zasadami oraz przy uwzględnieniu głosu wszystkich sił politycznych szanujących porządek konstytucyjny" - podkreślono. "Sędziowie odnowionego TK powinni być wybrani z udziałem głosu ugrupowań opozycyjnych. Ustalanie składu osobowego powinno być rozłożone w czasie tak, aby potwierdzić wolę kreacji tego organu w sposób wolny od perspektywy bieżącej kadencji Sejmu i Senatu. Skład sędziów Trybunału wybieranych na okres 9-letniej kadencji nie powinien być w całości wybierany przez Sejm danej kadencji. Należy rozważyć model zastosowany w początkach istnienia Trybunału Konstytucyjnego - powoływania części sędziów na okresy krótsze aniżeli 9-letnia kadencja sędziego" - czytamy w dokumencie.