Świat w oczekiwaniu na pogrzeb Jana Pawła II

Specjalne pociągi i autokary ciągną do Watykanu z wielu krajów świata. Do światowej żałoby po zmarłym papieżu przyłączyła się także Korea Północna. Na uroczystość pogrzebu wybiera się do Rzymu wielu Niemców i Hiszpanów.

„Dano im za mało czasu na pożegnanie się z Janem Pawłem II” – pisze niemiecki „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Media w Niemczech podkreślają, że nie było jeszcze osoby, która byłaby żegnana przez miliony osób. Zwracają też uwagę na rozczarowanie Polaków faktem, że pogrzeb papieża nie odbędzie się w ukochanym przez papieża Krakowie.

Niemiecka państwowa telewizja zwraca uwagę na ogromny chaos, jaki zapanował wśród wyruszających do Watykanu wiernych. Wyjazdy są organizowane przez niektóre niemieckie parafie i stowarzyszenia katolickie. W kierunku Rzymu wyruszyły już pierwsze autokary, a wiele osób jako środek lokomocji wybrało pociągi lub własne samochody. Dodatkowych połączeń do stolicy Włoch, przynajmniej do tej pory, nie planują linie lotnicze. Notowane jest jednak zwiększone zainteresowanie biletami. Przelot z Berlina do Rzymu kosztuje 200 euro.

Nadal z całego świata napływają wyrazy smutku i kondolencje. Hołd papieżowi minutą ciszy oddała Organizacja Narodów Zjednoczonych. W księdze kondolencyjnej, wystawionej w papieskiej nuncjaturze w Hawanie, swój wpis złożył także Fidel Castro. Spoczywaj w pokoju niestrudzony bojowniku o przyjaźń między narodami, zagorzały przeciwniku wojny i przyjacielu ubogich i krzywdzonych - napisał kubański przywódca.

W Hiszpanii, gdzie śmierć papieża była przeżywana bardzo głęboko, życie powoli wraca na swe normalne tory. Zakończyła się żałoba, a programy telewizyjne powróciły do zwyczajowego nadawania. Nadal jednak większość informacji jest poświęcona papieżowi. Ciągle pełne wiernych są kościoły.

Media z oburzeniem komentują sytuację, która miała wczoraj miejsce w Barcelonie. Wierni, którzy chcieli wejść do katedry, bo pomodlić się za papieża, musieli zapłacić 4 euro. Prasa w Hiszpanii coraz częściej podkreśla, że śmierć Jana Pawła II doprowadziła do zbliżenia między władzami a Kościołem, który wielokrotnie krytykował państwowe inicjatywy, jak choćby ograniczenie lekcji religii. Nie tak dawno Jan Paweł II mówił nawet o dyskryminowaniu hiszpańskich katolików. Komentatorzy zaczynają także spekulować na temat następcy Jana Pawła II. Wielu Hiszpanów liczy, że nowy papież będzie pochodził z krajów Ameryki Południowej.

Wielu Hiszpanów, jak również mieszkających w Hiszpanii Polaków, wybiera się do Rzymu na uroczystości pogrzebowe. Biura podróży zapowiedziały wyczarterowanie wszystkich możliwych lotów. Organizowane są także wyjazdy autobusowe.

Kondolencje do Watykanu napłynęły także z Korei Północnej. Depeszę do Stolicy Apostolskiej przesłał przewodniczący Centralnego Komitetu Stowarzyszenia Koreańskich Katolików. Tamtejsza państwowa agencja informacyjna podała, że w kraju odbyły się specjalne nabożeństwa ku pamięci Jana Pawła II.