Senat poparł w środę dwie ustawy mające zreformować Trybunał Konstytucyjny, m.in. odpolitycznić tę instytucję poprzez wprowadzenie większości 3/5 głosów posłów przy wyborze składu TK. Senat wprowadził też poprawki, jedna z nich ma umożliwić sędziom TK złożenie ślubowania pisemnie, bez udziału prezydenta.

REKLAMA

Senatorowie głosowali nad dwoma ustawami - nową ustawą o TK i ustawą z przepisami wprowadzającymi zmiany. Za przyjęciem obu z nich głosowało 51 senatorów, przeciw było 30, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Senat nie zgodził się na wniosek senatorów PiS o odrzucenie proponowanych zmian i poparł jednocześnie większość poprawek, głównie redakcyjno-legislacyjnych. Wśród ważnych merytorycznych zmian Senat wprowadził zasadę, by sędzia TK - po jego wyborze - na to stanowisko mógł złożyć ślubowanie w formie pisemnej, z podpisem notarialnie poświadczonym, i następnie przekazać marszałkowi Sejmu.

Poprawka ta wiąże się z zaprzysiężeniami sędziów TK przez prezydenta, by ograniczyć jego ewentualny wpływ - poprzez odmawianie przyjmowania tych ślubowań - na obsadę TK.

Zdecydowano też o rozszerzeniu 4-letniej karencji - w związku z możliwością powołania do składu TK - o te osoby, które wcześniej pełniły ważne funkcje polityczne. Senat do katalogu, w którym są m.in. posłowie, senatorowie, a także ministrowie, dołączył także prezydenta RP, a także wiceministrów. Dodatkowo Senat opowiedział się za wprowadzeniem pełnej jawności oświadczeń majątkowych sędziów i doprecyzował kwestie rozstrzygania przez TK sporów kompetencyjnych, a także zasady porządkujące pracę wewnętrzną TK.

Obecnie obie ustawy dotyczące TK - ze względu na wprowadzone poprawki - trafią do dalszych prac w Sejmie.

Według zamierzeń po wprowadzeniu reformy moc utracą trzy ustawy obecnie odnoszące się do funkcjonowania Trybunału - o statusie sędziów TK, o organizacji i trybie postępowania przed TK oraz przepisy wprowadzające ustawę o organizacji i trybie postępowania przed TK. Jednocześnie - jak przewidziano - wydane w ostatnich latach wyroki TK w składzie z udziałem "osób nieuprawnionych do orzekania" mają być "nieważne i niewywierające skutków".