Czasem wydaje się, że ludzkość może ulec siłom zła, egoizmu i strachu. Nawróćcie swoje serca i nieście pokój. Ostanie przesłanie Jana Pawła II arcybiskup Leonardo Sandri odczytał wiernym w czasie mszy na pl. św. Piotra.
Plac świętego Piotra po brzegi wypełnili modlący się ludzie. Większość z nich to młodzi, którzy urodzili się po tym, jak Karol Wojtyła został papieżem. O godz. 10.30 rozpoczęła się specjalna msza żałobna w intencji Jana Pawła II. Nabożeństwu przewodniczył sekretarz stanu kardynał Angelo Sodano, koncelebrowali ją wszyscy obecni w Rzymie kardynałowie.
Na placu św. Piotra są także specjalni wysłannicy RMF. Posłuchaj:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Przed modlitwą Regina Coeli, o godz. 12 arcybiskup Leonardo Sandri, odczytał pożegnalny tekst Jana Pawła II. Modlitwę papież przygotował tuż przed swą śmiercią na obchodzoną 3 kwietnia Niedzielę Miłosierdzia Bożego.
W tekście rozważań, poprzedzających modlitwę do Królowej Niebios, papież napisał: To miłość nawraca serca i daruje pokój ludzkości, która wydaje się czasem zagubiona i zdominowana przez siłę zła, egoizmu i strachu. Dodał, że zmartwychwstały Chrystus przynosi ludzkości miłość, która przebacza, jedna i otwiera serca na nadzieję. Papież przypomniał też inwokację do Bożego Miłosierdzia: \"Jezu, ufam Tobie, zmiłuj się nad nami i nad całym światem\".
Na mszy na pl. św. Piotra nie było najbliższych polskich współpracowników Jana Pawła II. Przygotowali zwłoki papieża do wystawienia ich na widok publiczny - informuje nasza włoska korespondenta.