Małgorzata Kidawa-Błońska (KO) została wybrana marszałkiem Senatu XI kadencji. Poparło ją 66 senatorów. Kandydaturę kontrkandydata Kidawy-Błońskiej, senatora PiS Marka Pęka, poparło 33 senatorów.

REKLAMA

Zgodnie z - parafowaną w ubiegły piątek - umową koalicyjną (przez przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska, przewodniczącego Polski 2050 Szymona Hołownię, prezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz współprzewodniczących Nowej Lewicy: Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia) Kidawa-Błońska ma pełnić funkcję marszałka Senatu do 13 listopada 2025 r., następnie zastąpić ją ma osoba wskazana przez Koalicję Obywatelską.

Jesteśmy tu po to, by budować przyszłość. Przyszłość bezpieczną, dobrą, optymistyczną. Mam nadzieję, że tutaj wszyscy razem pokażemy, że polityka to są także wartości. Senat poprzedniej kadencji pokazał to, jak ważne jest stanie na straży konstytucji, jak ważne jest pokazywanie, że wartości, prawda, mają ogromne znaczenie w życiu politycznym. Jestem przekonana, że my wszyscy tutaj, czując za nami głosy milionów Polaków, będziemy taką politykę w Polsce uprawiać. Uczciwą, przewidywalną, odpowiedzialną. Taką, która będzie budowała optymizm, budowała wartości i nikogo nie będzie z naszego życia wykluczała - powiedziała Kidawa Błońska.

W Senacie XI kadencji zasiądzie 41 senatorów wybranych z Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Koalicja Obywatelska PO.N IPL Zieloni. Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość reprezentować będzie 34 senatorów. Koalicyjny Komitet Wyborczy Trzecia Droga Polska 2050 Szymona Hołowni - Polskie Stronnictwo Ludowe ma 11 senatorów, a Komitet Wyborczy Nowa Lewica - 9. W Izbie zasiądzie także 5 senatorów, kandydujących z własnych komitetów wyborczych.

Wybrano wicemarszałków Izby. Marek Pęk bez poparcia

Wieczorem Senat wybrał wicemarszałków Izby. Zostali nimi: Magdalena Biejat (Lewica), Michał Kamiński i Rafał Grupiński (KO). Poparcia Izby nie uzyskał Marek Pęk (PiS).

Za kandydaturą Pęka opowiedziało się 33 senatorów, 60 było przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.

Senatorowie złożyli ślubowanie

Wcześniej o południu senatorowie XI kadencji złożyli ślubowanie. Pierwsze o treści: "uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej" złożył marszałek senior Michał Seweryński.

Marszałek senior po złożeniu ślubowania powołał spośród najmłodszych wiekiem senatorów trzech sekretarzy pierwszego posiedzenia. Przy ich pomocy odebrał ślubowanie senatorskie.

Senatorowie po odczytaniu roty ślubowania kolejno wstawali i wypowiadali słowo "ślubuję". Ślubowanie mogło być złożone z dodaniem słów: "Tak mi dopomóż Bóg".

Seweryński: Rozpoczynamy naszą pracę w czasie szczególnym

Podczas posiedzenia inauguracyjnego Senatu marszałek senior Michał Seweryński powiedział, że "kompetencje Senatu świadczą o jego wysokiej pozycji ustrojowej w naszym kraju". Nie jest on tylko izbą refleksji, ale przede wszystkim jedną z dwóch izb polskiego parlamentu sprawujących władzę ustawodawczą i inne funkcje ustrojowe w naszym państwie - podkreślił marszałek senior.

Zaznaczył, że "doświadczenie zebrane w odrodzonym Senacie skłaniają jednak do rozważań nad optymalizacją jego kompetencji, jako organu stojącego na straży demokracji, praw obywatelskich i sprawnego funkcjonowania państwa". Podjęcie debaty w tej sprawie jest wyzwaniem, z którym w stosownym czasie powinniśmy się zmierzyć - wskazał marszałek senior Senatu.

Rozpoczynamy naszą pracę w czasie szczególnym, ponieważ w wyniku ostatnich wyborów na scenie politycznej dokonała się zmiana układu sił. Niezmiennie jednak Polacy w kraju i na obczyźnie oczekują od nas wszystkich polityki odpowiadającej interesom naszego państwa i naszym ambicjom wyrastającym z chlubnego dziedzictwa narodowego - podkreślił Seweryński. Tych nadziei nie może zawieść wybrany demokratycznie parlament, a więc także jego Izba Senacka - dodał marszałek senior.

Powiedział, że nie można z pola widzenia stracić także sytuacji międzynarodowej, w jakiej Polska znalazła się w wyniku długotrwałej wojny na Ukrainie oraz nowego konfliktu zbrojnego na Bliskim Wschodzie.

Jesteśmy również świadkami podejmowania ważnych inicjatyw traktatowych w Parlamencie Europejskim wyrażających dążenie do zmian ustroju politycznego Unii Europejskiej, który w konsekwencji mogą poważnie ograniczyć suwerenność jej państw członkowskich, w tym także suwerenność Polski -
zwrócił uwagę Seweryński.

Jak zaznaczył, wszystkie te wydarzenia niosą poważne wyzwania i realne zagrożenia dla naszego kraju. Wymagają one od nas - senatorów Rzeczypospolitej Polskiej poczucia odpowiedzialności w stanowieniu prawa oraz wykonywania wszystkich innych kompetencji, jakie wyznacza nam Konstytucja RP oraz ustawy zwykłe - wskazał Seweryński. Jak podkreślił, "od takiej naszej postawy, koniecznej, pomimo dzielących nas różnic politycznych, zależy sprawne funkcjonowanie państwa i pomyślność jego obywateli".

Wyrażam nadzieję, że świadomość służebnej roli Senatu wobec naszego państwa i jego obywateli będzie nam towarzyszyć jako najważniejsza dyrektywa naszej parlamentarnej działalności zgodnie ze starożytną maksymą "Salus populi suprema lex" (Dobro rzeczypospolitej (niech będzie) najwyższym prawem - PAP) - powiedział marszałek senior Senatu.