Jest niemal przesądzone, że posłowie będą musieli wcześniej wrócić z wakacji. Prawo i Sprawiedliwość skłania się do przyspieszenia posiedzenia Sejmu - usłyszał nieoficjalnie od posłów partii rządzącej reporter RMF FM.
Początkowo koniec parlamentarnych wakacji planowano dopiero na połowę września, ale opozycja od kilkunastu dni domaga się szybszego powrotu do pracy.
O ile posłowie mogą skrócić wypoczynek?
Od mniej więcej półtora do dwóch tygodni. Decyzja o przyspieszeniu powrotu do sejmowej pracy jeszcze nie zapadła, ale w partii rządzącej panuje powszechne przekonanie, że na Wiejską trzeba będzie przyjechać wcześniej. Potwierdzają to i szeregowi posłowie PiS, ale także osoby z prezydium izby.
Skrócenia wypoczynku politycy opozycji domagali się jeszcze w lipcu, bo chcieli, żeby Sejm jak najszybciej uchwalił przepisy o dodatkach dla ogrzewających innymi surowcami niż węglem.
Teraz - poza problemami energetycznymi - doszła jeszcze bezprecedensowa katastrofa ekologiczna, która obserwujemy na Odrze.
Według wciąż aktualnych planów, polityczne wakacje mają się skończyć 14 września. Jeśli do przyspieszenie dojdzie, to posłowie zbiorą się na posiedzeniu w pierwszych dniach września.
Rozporządzenie ws. wzoru o dodatek węglowy, które wchodzi w życie w środę podpisane - przekazała we wtorek minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Polacy, którzy używają węgla jako surowca do ogrzewania swojego gospodarstwa domowego mogą otrzymać rządowe wsparcie w wysokości 3 tys. zł.
"Dzisiaj podpisałam rozporządzenie ws. wzoru o dodatek węglowy, które wchodzi jutro w życie" - poinformowała we wtorkowym wpisie na Twitterze szefowa resortu klimatu.
Minister Moskwa dodała, że Polacy, którzy używają węgla jako surowca do ogrzewania swojego gospodarstwa domowego, "mogą składać wnioski w swojej gminie i otrzymać rządowe wsparcie w wysokości 3 tys. zł".
Aby otrzymać dodatek węglowy w wysokości 3 tys. zł, trzeba będzie złożyć wniosek w gminie do 30 listopada. Gmina będzie miała z kolei 30 dni na jego wypłatę. Dodatek będą mogli otrzymać opalający swoje domy węglem kamiennym bądź jego pochodnymi.
11 sierpnia prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o dodatku węglowym. Przewiduje ona dodatek w wysokości 3 tys. zł, który przysługiwać będzie gospodarstwom domowym, dla których głównym źródłem ogrzewania jest: kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe - zasilane węglem kamiennym, brykietem lub pelletem, zawierającymi co najmniej 85 proc. węgla kamiennego.
Dodatek będzie zwolniony od podatku i od możliwości zajęcia. Ważnym warunkiem otrzymania dodatku węglowego będzie wpis lub zgłoszenie źródła ogrzewania do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.