Brytyjskie czołgi wysyłane do Zatoki Perskiej w związku z przygotowaniami do ewentualnej wojny z Irakiem nie będą miały właściwego kamuflażu. Wszystko dlatego, że resort obrony zapomniał zamówić odpowiednią ilość farby – pisze „Daily Telegraph”.
Lista niedociągnięć departamentu obrony jest dużo dłuższa: do czołgów nie ma np. zapasowych części. Często zabiera się je z pojazdów, które pozostaną na wyspach. Co więcej, wielu żołnierzy wysyłanych do Zatoki nie ma nawet właściwych pustynnych mundurów: ministerstwo zamówiło je bowiem zaledwie tydzień temu...
12:00