Ślubowanie Moniki Pawłowskiej w Sejmie zaplanowane jest na środę - powiedział w TVN24 marszałek Sejmu Szymon Hołownia. W lutym Pawłowska poinformowała, że zamierza objąć mandat poselski po Mariuszu Kamińskim (PiS).
Szymon Hołownia - pytany we wtorek wieczorem w TVN24 - o to, kiedy Monika Pawłowska złoży ślubowanie w Sejmie, odpowiedział, że w środę.
Oczywiście, ślubowanie się odbędzie, jeśli pani poseł Pawłowska zechce je złożyć, bo to oczywiście jest w jej dyspozycji. Jutro to w każdym razie mamy zaplanowane w porządku dziennym, na samym początku posiedzenia - zaznaczył marszałek Sejmu.
Marszałek Sejmu pytany m.in. o to, czy Monika Pawłowska zasiądzie na miejscu Mariusza Kamińskiego, Hołownia odparł: "Nie, to nie ma sensu. Byłaby to prowokacja pewnego rodzaju i zupełnie zbędne zamieszanie".
Jak podkreślił, z Pawłowską zostało ustalone "zupełnie inne miejsce". Sala poselska (...) może pomieścić 465 osób, mamy małą rezerwę, jeśli chodzi o miejsca, to miejsce mamy już uzgodnione - dodał.
Na pytanie, obok których posłów będzie siedziała Pawłowska, Hołownia odparł, że musiałby sprawdzić. Natomiast na pewno będzie siedziała tak, by być z jednej strony, że tak powiem, sąsiadką klubu, który chciała sobie wybrać, a z drugiej strony - otwarte możliwości wypłynięcia, jeśli tak zdecyduje, na inne wody czy inne akweny na sali plenarnej obecne - powiedział marszałek. Dopytywany, czy może to być miejsce obok Trzeciej Drogi, odparł: Może, dajcie nam państwo też odrobinę niespodzianki.
Według Hołowni to "jest takie miejsce, które pozwoli uszanować jej (Pawłowskiej - przyp. red.) odrębność i nie będzie drażnił tych, których drażnić nie powinno".
Kilkanaście dni temu informowaliśmy o tym, że Monika Pawłowska ogłosiła swoją decyzję w sprawie objęcia mandatu po Mariuszu Kamińskim. Jak wówczas mówiła, zamierza objąć mandat.
Jeżeli mój klub nie będzie wyrażał zgody na to, żebym do niego przystąpiła, to zostanę posłem niezrzeszonym - powiedziała Pawłowska.
Na pytanie o to, co ją skłoniło do podjęcia decyzji o objęciu mandatu po Mariuszu Kamińskim, skoro zdaniem Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Kamiński jest nadal posłem, odpowiedziała: Ja osobiście bardzo cenię sobie ministra Kamińskiego jako człowieka. Ma wysoką kulturę i mam nadzieję - z państwa doniesień to wiem - że będzie startował do europarlamentu. Jeśli będzie startował z Lubelszczyzny, zrobię wszystko, żeby miał ten mandat.
W drugiej połowie lutego poseł PiS Piotr Müller powiedział, że Pawłowska nie zostanie przyjęta do klubu PiS. Dodał wówczas, że "całkiem prawdopodobne", iż zostanie wyrzucona z partii. Jak dodał, stanowisko PiS jest jasne - według partii Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik nadal są posłami.
Czy Monika Pawłowska przejdzie do Polski 2050? Odpowiedzi na to pytanie udzielał wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka, który 21 lutego był gościem Roberta Mazurka w Porannej rozmowie w RMF FM.
Nic mi nie wiadomo, żeby posłanka Monika Pawłowska miała zasilić nasze szeregi - mówił.
Monika Pawłowska w wyborach parlamentarnych w 2023 r. startowała z czwartego miejsca listy PiS w okręgu nr 7 (Chełm), którą otwierał Mariusz Kamiński. Zajęła wówczas pierwsze nieobejmujące mandatu miejsce.
20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Kamińskiego i Wąsika prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności za przekroczenie uprawnień w tzw. aferze gruntowej z 2007 r. Dzień później marszałek Sejmu wydał postanowienie o wygaśnięciu mandatów obu posłów PiS.
Monika Pawłowska swoją działalność polityczną zaczynała w Sojuszu Lewicy Demokratycznej, a w 2019 roku została posłanką z listy Lewicy.
W marcu 2021 roku opuściła klub i przeszła do Porozumienia. W wyborach parlamentarnych z 2023 roku kandydowała do Sejmu z listy Prawa i Sprawiedliwości w okręgu nr 7 (Chełm) - tej samej, co Mariusz Kamiński. Nie zdobyła jednak mandatu poselskiego.