Stanowisko Prawa i Sprawiedliwości jest jasne i niezmienne – wybory parlamentarne powinny się odbyć w terminie konstytucyjnym, czyli w 2023 r. – zadeklarował wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.
Pytany na antenie Polsat News o możliwość przedterminowych wyborów, Fogiel powiedział: Mamy stabilną większość, co pokazało uchwalanie budżetu, przy chyba największej mobilizacji w ubiegłym roku ze strony opozycji.
Jak jednak zastrzegł, "żaden odpowiedzialny za słowa polityk nigdy takiego rozwiązania nie wykluczy, bo zawsze jest procent czy promil szans, że wybory odbędą się wcześniej". Nikt jednak takich założeń nie czyni - zapewnił.
Dopytywany, czy prezes PiS Jarosław Kaczyński rozważa pozbycie się z rządu Zbigniewa Ziobry i czy w związku z tym rozważany jest scenariusz rządu mniejszościowego, Fogiel powiedział, że "rząd mniejszościowy nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem". Może być rozwiązaniem tymczasowym, nikt jednak nie będzie dążył z premedytacją do tego, żeby rząd mniejszościowy powstał - zapewnił.
Wicerzecznik PiS ocenił także, że "nie ma wściekłości na żadnego z koalicjantów, łączą nas wspólne idee".
Pewnie niektórzy koledzy mogliby wyrażać krytykę w sposób nieco bardziej zrównoważony niż to ma miejsce, ale nikt nie twierdzi, że jeśli nie będziemy prowadzić wewnętrznych dyskusji, to będzie nagle lepiej.mówił Fogiel.
Podkreślił także, że "otwartość na dyskusje od zawsze charakteryzowała Zjednoczoną Prawicę".