Prawie 59 proc. Polaków uważa, że Zbigniew Ziobro i Solidarna Polska powinni odejść z rządu - wynika z sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Ponad 28 proc. ankietowanych jest odmiennego zdania.
Atmosfera w koalicji rządzącej od pewnego czasu jest napięta. W ostatnich tygodniach Zbigniew Ziobro i jego stronnicy zaostrzyli kurs względem rządu, a przede wszystkim premiera. To nieprzejednane stanowisko Solidarnej Polski jest głównym hamulcem porozumienia w sprawie przywracania częściowej praworządności i wypłat z unijnego Funduszu Odbudowy.
Minister sprawiedliwości i lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro w sobotę w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w RMF FM mówił, że "relacje ze środowiskiem premiera są niełatwe".
Nasze kontakty z Prawem i Sprawiedliwością są, myślę, nie najgorsze. Natomiast, jeśli chodzi o bezpośrednie środowisko premiera i pana premiera, to są niełatwe - mówił Ziobro. Między nami różnice nie są znane od wczoraj. One pojawiły się na kanwie tego, czy ustępować wobec Unii Europejskiej i czy to przyniesie pożądane dla Polski efekty. Pan premier wybrał drogę ustępstw, my uważaliśmy, że będzie to miało fatalne konsekwencje - podkreślił.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Lider Solidarnej Polski, która od dwóch lat blokuje wszelkie próby porozumienia się z Unią Europejską, przekonuje, że Mateusz Morawiecki nie zrealizował swoich obietnic dotyczących środków z UE. Pan premier mówił, że pieniądze będą, szantażu nie będzie. I co, jak jest? Pieniędzy nie ma, jest szantaż - dodał. Ziobro stwierdził także, że obecnie środowisko szefa rządu próbuje "zwalić odpowiedzialność na swoich kolegów, którzy ostrzegali przed tym". Przypomnijmy, że Polska sama zgodziła się na warunki stawiane przez Brukselę, czego do dziś nie chce zaakceptować otoczenie Ziobry.
Ziobro został zapytany także o sprawę ustawy o notariacie, która poległa w Sejmie, między innymi z powodu nieobecności niektórych posłów klubu PiS. Kilku kolegów z panem premierem nie było. Ufam, że to był przypadek - skomentował.
Krzysztof Ziemiec pytał swego gościa także o to, czy byłby gotów podać się do dymisji, gdyby od tego zależało odblokowanie pieniędzy z KPO. Panie redaktorze, jeśli ja bym był odpowiedzialny za szantaż wobec Polski, zaciągnął zobowiązania, że wynegocjuje warunki, które dają pewność, że będą pieniądze i nie będzie szantażu, a stałoby się inaczej, na sto procent oddałbym się do dyspozycji kolegów i koleżanek, powiedziałbym, że bije się w piersi: nie wyszło i wyciągnijmy z tego wnioski, albo podejmijmy próbę zmiany tej sytuacji - powiedział Ziobro.
Zaznaczył zarazem, że on nie jest w takiej sytuacji, ponieważ Solidarna Polska nie miała wpływu na negocjacje w Brukseli. Ja mówiłem coś zupełnie innego: nie podpisujmy tego cyrografu, bo skończy się to szantażem wobec Polski. To przygotowali Niemcy perfidnie i celowo, aby nas szantażować, blokować pieniądze i wpływać na bieg wydarzeń w Polsce - przekonywał minister sprawiedliwości.
Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski w poniedziałek stracił większość kompetencji, które ma w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Ma być to kara za krytykę premiera Morawieckiego.
W ubiegłym tygodniu w wywiadzie dla Wirtualnej Polski wiceminister, a jednocześnie rzecznik Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry, mówił nawet, że czas rządów premiera to pasmo porażek.
Ozdoba zarzucał też Morawieckiemu błędną politykę względem Brukseli i nie wykluczał scenariusza, w którym przedstawiciele w rządzie Zbigniewa Ziobro wychodzą z koalicji.
W przyszłym tygodniu Sejm będzie rozstrzygał wniosek opozycji o odwołanie Zbigniewa Ziobry. Pracownia United Surveys postanowiła zapytać Polaków, czy Zbigniew Ziobro i jego Solidarna Polska powinni odejść z rządu.
Aż 58,8 proc. ankietowanych odpowiedziało twierdząco (46,7 proc. - "zdecydowanie tak", 12,1 proc. - "raczej tak"). Przeciwnego zdania jest 28,8 proc. badanych (13,8 proc. udzieliło odpowiedź "raczej nie", 15 proc. - "zdecydowanie nie").
Zdania w tej sprawie nie ma 12,4 proc. uczestników sondażu.
Jeśli chodzi o zwolenników obozu rządzącego - 16 proc. ankietowanych z tej grupy uważa, że Ziobro i Solidarna Polska powinni odejść z rządu (4 proc. - "zdecydowanie tak", 12 proc. - "raczej tak"). Przeciwnego zdania jest 71 proc. wyborców Zjednoczonej Prawicy (30 proc. - "raczej nie", 41 proc. - "zdecydowanie nie").
Jeśli chodzi o sympatyków opozycji - aż 80 proc. badanych z tej grupy jest zdania, że Ziobro i Solidarna Polska powinni opuścić rząd (65 proc. - "zdecydowanie tak", 15 proc. - "raczej tak"). Odmienne zdanie ma zaledwie 8 proc. zwolenników opozycji (7 proc. - "raczej nie", 1 proc. - "zdecydowanie nie").
Wśród osób niezdecydowanych - 74 proc. uważa, że Ziobro i Solidarna Polska powinni odejść z rządu (70 proc. - "zdecydowanie tak", 4 proc. - "raczej tak"). Przeciwnego zdania w tej sprawie jest 5 proc. badanych - wszyscy oni wybrali odpowiedź "raczej nie".
Badanie zostało zrealizowane w dniach 2-4 grudnia na grupie 1000 osób.