Dziś Wilno i Warszawa są bliżej siebie niż kiedykolwiek w ostatnich wiekach. Litwa należy do najważniejszych partnerów i sojuszników Polski w regionie - podkreślił prezydent Andrzej Duda. Zaznaczył, że współpraca i solidarność jest gwarancją naszego wspólnego bezpieczeństwa, niepodległości i wolności.

REKLAMA

Prezydent Polski wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą składają oficjalną wizytę na Litwie. W czwartek para prezydencka wzięła udział w uroczystych obchodach Święta Narodowego Litwy - rocznicy koronacji króla Mendoga.

Przypominając najważniejsze wydarzenia z polsko-litewskiej historii, Duda ocenił, że duma ze wspólnego historycznego dziedzictwa stała się w ostatnich latach nowym walorem relacji między oboma państwami.

Wskazywał, że Wilno i Warszawa są dziś bliżej siebie niż kiedykolwiek w ostatnich wiekach. Podkreślił, że Litwa należy do najważniejszych partnerów i sojuszników Polski w regionie: jesteśmy razem w Unii Europejskiej i w NATO, a także podobnie widzimy stojące przed nami wyzwania.

Rozumiemy znakomicie, że współpraca i solidarność demokratycznych krajów Europy Środkowo-Wschodniej, a zwłaszcza Polski i Litwy, jest gwarancją naszego wspólnego bezpieczeństwa, niepodległości i wolności - oświadczył prezydent.

Czujemy to jeszcze mocniej w obliczu wojny, jaką Ukraina toczy w obronie przed rosyjską agresją. Widzimy niezmienność imperialnej, kolonialnej polityki Rosji, dominację zbrojną, napaść, gwałt i podbój. Tak było przez stulecia i tak jest też i w XXI wieku, choć wydawało się, że dzisiaj to już niewyobrażalne - podkreślił Duda.

Kluczowe decyzje szczytu NATO w Wilnie


Według prezydenta, właśnie dlatego tak ważne będą decyzje zbliżającego się szczytu NATO w Wilnie. Wyraził nadzieję, że efektem tego spotkania będzie otworzenie Ukrainie drogi do NATO, zwiększenie pomocy dla niej aż do zwycięstwa nad agresorem, a także zwiększenie bezpieczeństwa państw na wschodniej flance sojuszu.

Stolica niepodległej, wolnej, suwerennej Litwy - Wilno - które właśnie obchodzi rocznicę swojego 700-lecia, jest znakomitym miejscem do takich decyzji. Od samych początków temu wspaniałemu miastu przyświecały wartości, które do dzisiaj wszystkim nam są drogie, a stanowią przeciwieństwo tyranii i przemocy - wolność, wzajemny szacunek, współistnienie różnych tradycji i kultur - podkreślił prezydent i w imieniu narodu polskiego złożył Litwinom życzenia z okazji ich święta.

Również prezydent Gitanas Nauseda wspominał litewsko-polską historię. Litwa i Polska wyrosły z tego samego europejskiego drzewa. Wspólnie działaliśmy, rosło w nas pragnienie wolności i odwaga do realizacji naszych celów. Nadal rośniemy w siłę, jako bliscy partnerzy i sojusznicy. Razem jesteśmy silniejsi i odważniejsi, razem możemy więcej. Kontynuujmy więc wspólną wędrówkę drogą wyznaczoną przez litewskich i polskich bohaterów narodowych - podkreślił.

W dzisiejszych czasach, gdy w pobliżu znów narasta niebezpieczeństwo, a bratni naród ukraiński musi bronić swojego prawa do swobodnego i niezależnego życia, jesteśmy na właściwym miejscu. Zachowując zdrowy upór, nieustępliwie stoimy na straży europejskich wartości. Cieszę się, że nie jesteśmy sami - powiedział Nauseda, wyrażając radość z obecności na uroczystościach polskiego prezydenta.

Czwartek to drugi dzień wizyty prezydenta RP na Litwie. Rano Andrzej Duda złożył kwiaty przy Kwaterze Żołnierzy Polskich na cmentarzu na Antokolu, przy Mauzoleum Matki i Serca Syna i w Kaplicy Powstańców Styczniowych na Rossie. Polski przywódca rozmawiał też z premier Litwy Ingridą Szimonyte oraz przewodniczącą litewskiego Sejmu Viktorią Czmilyte-Nielsen.