Ponad 1350 razy interweniowali strażacy w związku z załamaniem pogody w Polsce. Najtrudniejsza sytuacja jest w woj. zachodniopomorskim. W powiecie szczecineckim drzewo przewróciło się na karetkę przewożącą pacjenta. Wichura zerwała dach z budynku szkoły we Włynkówku w powiecie słupskim. IMGW wydał alerty pierwszego i drugiego stopnia praktycznie dla całego kraju. GDDKiA ostrzega natomiast kierowców przed błotem pośniegowym, deszczem i deszczem ze śniegiem.
Usuwanie przewróconych drzew. To teraz najczęstsze interwencje strażaków, którzy w całym kraju już ponad 1350 razy usuwali skutki wichur.
Silny wiatr przesuwał nawet samochody - poinformował reporterkę RMF FM rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski.
Ponad 400 razy interweniowali zachodniopomorscy strażacy. Jak przekazał rzecznik komendanta wojewódzkiego PSP mł. bryg. Tomasz Kubiak, najczęściej do akcji wyjeżdżali w Gryfinie, Goleniowie, Stargardzie i Szczecinie.
Nad ranem w powiecie szczecineckim drzewo przewróciło się na karetkę przewożącą pacjenta - nikt nie został poszkodowany, a pacjenta przekazano innemu zespołowi ratownictwa medycznego. W powiecie sławieńskim w miejscowości Chudaczewo wiatr zerwał dach budynku gospodarczego.
W Szczecinie na ul. Ku Słońcu drzewo spadło na linię trakcyjną. Drzewa spadły na samochody m.in. na ul. Zamojskiego, Szafera i Grota Roweckiego.
W powiecie kamieńskim wiatr zepchnął do rowu tira - przekazał Kubiak.
Strażacy odbierają również liczne zgłoszenia o drzewach powalonych na drogi. Droga z Pilchowa do Szczecina jest zablokowana w obu kierunkach.
Mieszkańcy powiatu goleniowskiego zgłaszają także braki w dostawie prądu.
Ponad 180 zgłoszeń odebrali wielkopolscy strażacy w związku ze skutkami silnego wiatru, jaki od czwartku przechodzi nad regionem.
Dyżurny wielkopolskiej straży pożarnej poinformował, że większość interwencji dotyczyła połamanych i powalonych drzew, które blokowały drogi. Dodał, że 6 interwencji dotyczyło także zerwanych dachów.
Najpoważniejsza sytuacja była w miejscowości Brody w powiecie nowotomyskim, gdzie wiatr zerwał ok. 20 metrów kw dachu z bloku - powiedział dyżurny.
Najwięcej zgłoszeń strażacy odebrali z terenu Poznania i powiatu poznańskiego, a także z okolic Szamotuł i Piły. Dyżurny zaznaczył, że nie ma informacji o jakichkolwiek osobach poszkodowanych.
W woj. kujawsko-pomorskim strażacy interweniowali 120. Zgłoszenia o szkodach wyrządzonych przez silny wiatr do komend straży pożarnej w regionie nasiliły się po godz. 23 w nocy z czwartku na piątek i cały czas wpływają. Strażacy są wzywani przede wszystkim do usuwania przewróconych drzew i połamanych konarów, które tarasują drogi. Zdarzają się pojedyncze przypadki wezwań związanych z uszkodzeniami dachów budynków.
Najpoważniejsze zdarzenie to przewrócenie się rano drzewa na ciężarówkę na drodze krajowej nr 10 Toruń - Bydgoszczy. Ranna została jedna osoba.
W związku z wiatrem oraz opadami deszczu i śniegu strażacy z woj. pomorskiego interweniowali 104 razy - podał dyżurny stanowiska kierowania Komendanta Wojewódzkiego PSP.
Wskazał, że najwięcej interwencji było w powiecie słupskim - 23 oraz w powiatach kartuskim - 15 i wejherowskim 14.
Interwencje były związane z usuwaniem połamanych drzew i konarów tarasujących przejazdy oraz pompowaniem wody z zalanych piwnic i garaży.
Dodał, że wichura zerwała dach z budynku szkoły we Włynkówku w powiecie słupskim. Przedstawiciele szkoły podkreślili, że nikomu nic się nie stało. Zaznaczyli, że w piątek nie odbędą się zajęcia. W szkole uczy się ok. 280 uczniów.
W nocy doszło do wypadku na drodze krajowej nr 6 w miejscowości Wielistowo. Samochód ciężarowy zderzył się z osobowy. Jedna osoba została poszkodowana.
Załamanie pogodowe mocno daje się we znaki także mieszkańcom województwa śląskiego. Jak informuje dziennikarz RMF FM Marcin Buczek, z powodu silnego wiatru strażacy interweniowali tam od wczoraj prawie sto razy.
Najwięcej interwencji było w Beskidach - w okolicach Żywca i Bielska-Białej. Tam było po kilkanaście w każdym z tych miejsc w związku z wiatrem. Podobna sytuacja była na północy, w okolicach Częstochowy.
W zdecydowanej większości, bo ponad 60 razy strażacy zajmowali się usuwaniem połamanych drzew i konarów. Ale w ponad 20 przypadkach wzywano ich też do pompowania wody z zalanych miejsc.
Prądu nie ma w miejscowości Wielowieś pod Gliwicami. Tam bez prądu jest blisko 600 odbiorców. Te awarie mają być usunięte jeszcze przed południem.
Rosną także poziomy rzek. Stany ostrzegawcze przekroczone są na Brynicy i Warcie. Na Bynicy także w jednym miejscu jest przekroczenie stanu alarmowego. W gminie Kruszyna pod Częstochową obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe.
W Jawiszowicach -to granica Śląska i Małopolski - Wisła o prawie pół metra przekroczyła stan ostrzegawczy i ma tam już poziom ponad 5 metrów.
W związku z silnym wiatrem i opadami deszczu strażacy z Warmińsko-mazurskiego interweniowali w nocy kilkanaście razy - podała Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.
Strażacy usuwali skutki gwałtownej pogody w całym regionie. Kilkanaście razy wyjeżdżali do usuwania połamanych drzew i konarów tarasujących przejazdy oraz pięć razy pompowali wodę z zalanych piwnic i garaży.
Dyżurny straży pożarnej zapewnił, że w żadnym z tych zdarzeń nikt nie ucierpiał, nie odnotowano także poważniejszych strat materialnych.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty pierwszego i drugiego stopnia przed silnym wiatrem niemal dla całego kraju. Ostrzeżenia nie dotyczą jedynie części północno-wchodniej oraz południowo-wschodniej części kraju.
Prognoza modelu nowcastingowego INCA-PL2 z #PrdkoWiatr +8 godz. #nowcasting https://t.co/pck0CSz7re https://t.co/7Ra60KjURl #IMGWCMM pic.twitter.com/yOxLrcchtf
GDDKiA ostrzega kierowców przed błotem pośniegowym na drogach, opadami deszczu i mżawki oraz opadami deszczu ze śniegiem. Poinformowała również, że na sieci dróg pracuje 175 jednostek sprzętu do zimowego utrzymania.
Jak przekazała GDDKiA błoto pośniegowe występuje na terenie województwa pomorskiego na dk 20 na odc. Wieżyca - Wyczechowo oraz na terenie województwa dolnośląskiego na dk 3 na odc. Legnica - Szklarska Poręba i małopolskiego na dk 94 na odc. Kraków - Dąbrowa Górnicza.
Opady deszczu bądź mżawka występuje na obszarze całego kraju.
Z kolei opady deszczu ze śniegiem występują na terenie województwa małopolskiego, dolnośląskiego, pomorskiego i śląskiego.
GDDKiA apeluje do kierowców o ostrożną jazdę, szczególnie w wymienionych wyżej rejonach.