W tym tygodniu będzie cieplej i na tym koniec dobrych wiadomości. Czekają nas opady deszczu i deszczu ze śniegiem, silny wiatr, a pod koniec tygodnia powrócą mrozy.
W tym tygodniu nad Polskę zaczną napływać cieplejsze masy powietrza przynoszące roztopy, przemieszczać się będą układy frontów atmosferycznych i związane z nimi opady mieszane, wiał też będzie dość silny i porywisty wiatr. Pod koniec tygodnia znów może zrobić się nieco chłodniej, nocami wróci mróz i na ogół padał będzie śnieg - informuje IMGW.
Ten tydzie przyniesie duo zmiennoci w pogodzie.Pocztkowo wyszym temperaturom towarzyszy bd roztopy, opady mieszane i porywisty wiatr.Pod koniec tygodnia znw moe si ochodzi, nocami wrci mrz i na og pada bdzie nieg.Szczegy:https://t.co/0oI6251QDu#IMGW pic.twitter.com/MXPZNmnbTb
IMGWmeteoJanuary 22, 2024
Wtorek będzie pochmurny, większych przejaśnień można spodziewać się tylko na zachodzie. Będzie padał deszcz, na północy - ze śniegiem. Na północnym wschodzie oraz obszarach podgórskich i w górach należy przygotować się na opady śniegu. Lokalnie, głównie w północnej połowie kraju, nie można wykluczyć burz.
Najcieplej będzie na zachodzie, bo około 7 st. C, w centrum około 3 st. C, najchłodniej na wschodzie oraz w kotlinach karpackich, około 0 st. C. Wiatr będzie słabszy niż w poniedziałek, okresami umiarkowany. Jedynie nad morzem może silniej wiać. Synoptycy przewidują, że wiatr może tam osiągnąć w porywach 75 km/h.
W środę ponownie nasili się wiatr, a na przemieszczającym się z zachodu na wschód froncie atmosferycznym miejscami padał będzie deszcz, a na wschodzie deszcz ze śniegiem oraz śnieg. Lokalnie możliwe są również burze, natomiast na południu padać może deszcz marznący powodujący gołoledź.
Temperatura maksymalna wyniesie od 3-5 proc. C na wschodzie, około 7 proc. C w centrum, do 11 proc. C na zachodzie. W całym kraju wiatr będzie dość silny, okresami silny. Na wschodzie w porywach osiągać może do 65 km/h, na przeważającym obszarze kraju do 75 km/h, najsilniejsze porywy prognozowane są nad morzem - nawet do 100 km/h.
W czwartek będzie nieco spokojniej. Opady deszczu i deszczu ze śniegiem występować będą głównie we wschodniej połowie kraju, lokalnie w górach. Na Pomorzu Gdańskim oraz północnym wschodzie padać może też śnieg.
Ochłodzi się, szczególnie na zachodzie kraju, gdzie temperatura maksymalna wyniesie około 5 st. C, w centrum około 3 st. C, na wschodzie oraz w kotlinach górskich 2 st. C. Wiatr umiarkowany i dość silny, początkowo w porywach do 75 km/h, a nad morzem do 95 km/h.
Piątek może przynieść więcej rozpogodzeń, ale na wschodzie i południu przeważać będzie zachmurzenie duże z punktowymi opadami śniegu. Na krańcach północno-zachodnich możliwy słaby deszcz. W najcieplejszym momencie dnia na wschodzie około 1 st. C, w centrum około 2 st. C, a na zachodzie do 7 st. C. Słaby i umiarkowany wiatr wiał będzie z kierunków zachodnich i południowych, na południowym wschodzie w porywach osiągać może do 55 km/h.
W sobotę zachmurzenie na ogół duże, padał będzie śnieg oraz deszcz ze śniegiem. Temperatura maksymalna wyniesie od 1 st. C na wschodzie do 6 st. C na zachodzie. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, tylko na zachodzie okresami dość silny i porywisty, w porywach osiągający do 65 km/h, a nad morzem do 80 km/h.
W niedzielę w dalszym ciągu pochmurno, choć na Pomorzu i zachodzie okresami będzie się przejaśniać. Śnieg padać może na wschodzie oraz południowym wschodzie Polski. Najcieplej w dalszym ciągu na zachodzie, do 5 st. C, najchłodniej na wschodzie, około 0 st. C. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, jedynie na południowym wschodzie okresami porywisty.