Przez Norwegię przechodzi orkan Ingunn, to najsilniejszy huragan od 30 lat. Siła wiatru na północnym-zachodzie kraju osiągnęła 51,5 metra na sekundę (185 kilometrów na godzinę). Żywioł wyrywa dachy oraz wybija szyby w oknach.

REKLAMA

Zniszczeniu uległy m.in. najwyższe oszklone piętra hotelu Radisson w mieście Bodo na Lofotach, które w sobotę zainauguruje objęcie tytułu Europejskiej Stolicy Kultury. Istnieją obawy, czy planowana od dawna impreza w ogóle odbędzie się.

Wcześniej wiele gmin zachodniej Norwegii zdecydowało o zamknięciu szkół. Jak poinformowały służby drogowe nieprzejezdna jest droga E6 łącząca południe z północą kraju.

Watch as a Bridge shakes in Norway because of Storm Ingunn#CycloneIngunn #Ingunn #StormIngunn #Norway #Frya #Norwegische pic.twitter.com/LBZEeY9Mln

__NorthXFebruary 1, 2024

Watch as a Bridge shakes in Norway because of Storm Ingunn#CycloneIngunn #Ingunn #StormIngunn #Norway #Frya #Norwegische pic.twitter.com/LBZEeY9Mln

__NorthXFebruary 1, 2024

Storm Ingunn is an exceptional storm. Earlier a gust of 155mph was recorded by a Landsverk weather station in the Faroe Islands - this is far stronger than any gust that The Great 1987 Storm threw at the UK! pic.twitter.com/xvEsrh0d7b

bbcweatherJanuary 31, 2024

Nie kursują pociągi między Oslo a Bergen, promy pozostały w portach, wstrzymano także lokalne połączenia lotnicze. Bez prądu jest około 25 tys. gospodarstw domowych.

Dziś Ingunn dotarł również do północnej Szwecji. W Górach Skandynawskich w Stekenjokk na mało zaludnionym terenie odnotowano rekordową w historii pomiarów prędkość wiatru 51,8 metra na sekundę.