Intensywny deszcz w województwach opolskim i małopolskim oraz silny wiatr na Podkarpaciu - Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pogodowe na wtorek.
W poniedziałek w wyniku wichury na Podhalu zginęło pięć osób.
We wtorek IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami deszczu.
W województwie opolskim ostrzeżeniami objęte zostały powiaty: brzeski, głubczycki, kędzierzyńsko-kozielski, kluczborski, krapkowicki, namysłowski, nyski, oleski, Opole, opolski, prudnicki i strzelecki.
W województwie małopolskim: powiaty gorlicki, limanowski, myślenicki, nowosądecki, nowotarski, Nowy Sącz, tatrzański.
W województwach tych prognozowane są opady deszczu o natężeniu umiarkowanym, okresami silnym.
W województwie podkarpackim ostrzeżeniem o intensywnych opadach deszczu objęte zostały powiaty: bieszczadzki, brzozowski, jasielski, Krosno, krośnieński, leski, sanocki.
UWAGAOSTRZEENIE METEOROLOGICZNE #IMGW INTENSYWNE OPADY DESZCZUPrognozowane s opady deszczu o nateniu umiarkowanym, okresami silnym. Prognozowana wysoko opadw do 30 mmhttps://t.co/tBq6AJG3bd pic.twitter.com/F5bHOdGGjY
IMGWmeteoApril 2, 2024
Ostrzeżenie o silnym wietrze dotyczy powiatów: bieszczadzkiego, brzozowskiego, dębickiego, jarosławskiego, jasielskiego, kolbuszowskiego, Krosno, krośnieńskiego, leskiego, leżajskiego, lubaczowskiego, łańcuckiego, mieleckiego, niżańskiego, przemyskiego, Przemyśl, przeworskiego, ropczycko-sędziszowskiego, rzeszowskiego, Rzeszów, sanockiego, stalowowolskiego, strzyżowskiego, Tarnobrzeg, tarnobrzeskiego.
Drugi dzień świąt wielkanocnych tragicznie zapisał się w historii Podhala. Zginęło aż pięć osób przygniecionych przez drzewa - trzy w Rabce Zdroju i dwie w Zakopanem, wśród nich było dwoje dzieci.
Na szczęście w nocy z poniedziałku na wtorek wiatr się uspokoił i mimo ostrzeżeń Rządowego Centrum Bezpieczeństwa i IMGW, które nadeszły już po tych tragicznych wydarzeniach na Podhalu, w nocy było zupełnie spokojnie.
Zakopiańscy strażacy nie musieli w nocy interweniować ani razu. Nawet na Kasprowym Wierchu, gdzie wczoraj wiatr osiągał ponad 150 km na godzinę, jego prędkość spadła do niespełna 20 km na godzinę. Podobnie w Zakopanem, gdzie wczoraj porywy przekraczały 90 km na godzinę.
Prognozy mówią jednak, że po południu wiatr znów może się wzmagać. Na razie pada deszcz, który może zamienić się w deszcz ze śniegiem.