Niebawem przydadzą się zdecydowanie cieplejsze buty i ubrania. Powinniśmy się szykować na atak zimy i to już w połowie listopada - wynika z analizy serwisu fanipogody.pl przeprowadzonej na podstawie modeli meteorologicznych.

REKLAMA

Mamy złotą polską jesień. Dziś i w kolejnych dniach słonecznie i naprawdę ciepło - nawet 19 stopni na plusie. Taka przyjemna aura potrwa do 27 października.

Prognoza na kolejne dni od #IMGW-PIBsoneczny weekend;przez cay okres bez opadw;cieplejsze noce, poczwszy od nocy z ndz. na pon. (20/21.10);w pon. (21.10) na zach. PL nawet 20C;uwaga na silniejsze porywy wiatru nad morzem i w grachhttps://t.co/16QmSAFVB6 pic.twitter.com/ewdwnvsjsG

IMGWmeteoOctober 18, 2024

Później nastąpi załamanie pogody. Już w pierwszych dniach listopada cała centralna i południowa Polska powinna przygotować się na chłód i deszcz. Jak podaje IMGW, maksymalna temperatura w pierwszy listopadowy weekend wyniesie 10 stopni Celsjusza, a minimalne wartości nie przekroczą 6 stopni. Parasole przydadzą się mieszkańcom województwa lubelskiego, małopolskiego, opolskiego i dolnośląskiego, a także Podkarpaciu i Śląsku. Również w tych rejonach wystąpi silny wiatr.

Zima termiczna już od połowy listopada?

Jeszcze mniej optymistycznie rysują się prognozy na kolejne dni. Wszystko wskazuje na to, że w drugiej połowie listopada może zapanować zima termiczna. Pierwsze opady śniegu mogą pojawić się na nizinach po 15 listopada.

Dodatkowo przymrozki w ostatnim miesiącu meteorologicznej jesieni mogą być częstsze niż w październiku. Jednak możliwy jest mróz i to dwucyfrowy. Szczególnie w obszarach przejaśnień i rozpogodzeń podczas wyżowej pogody nocami - czytamy w serwisie fanipogody.pl.

Trzeba jednak zaznaczyć, że - jak podkreślają eksperci - sprawdzalność prognozy pogody powyżej siedmiu dni wynosi około 50 procent.

Aktualna prognoza pogody. Sprawdź mapy