Arabia Saudyjska od lat była dla Amerykanów sojusznikiem trudnym. Potrzebnym ze względu na regionalną układankę, kupującym mnóstwo amerykańskiej broni, ale niewygodnym ze względu na brak poszanowania praw człowieka. Ostatnio relacje obydwu państw skomplikowały się jeszcze bardziej. Prezydent Biden pojechał do Arabii Saudyjskiej by nakłonić władze tego kraju do zwiększenia produkcji ropy naftowej. Miałoby to złagodzić obecny kryzys na rynku paliwowym. Tymczasem Saudowie postąpili dokładnie odwrotnie i zapowiedzieli ograniczenie produkcji. Dlaczego Saudyjczycy postanowili zdenerwować Waszyngton? Rozmowa z Tomaszem Rydelkiem, autorem bloga Puls Lewantu, współpracownikiem magazynu Układ Sił.
Sobota, 22 października 2022
Podcast: Przegląd zagraniczny
Andrzej Kohut wraz z ekspertami wyjaśnia sprawy wagi światowej. Międzynarodowe konflikty, gospodarcze spięcia i światowe tendencje! W każdą sobotę wywiady i komentarze do najważniejszych tematów tygodnia.