1200 kilometrów w 60 dni pokona na swojej najbliższej wyprawie Mateusz Waligóra. Podróżnik, który ma za sobą między innymi przejście pustyni Gobi, na początku listopada wyleci z Polski i w połowie stycznia chce dotrzeć na biegun południowy. Trasę przez Antarktydę pokona samotnie, bez wsparcia z zewnątrz, poruszając się nartach i ciągnąc cały ekwipunek na saniach. "Początek - kiedy będą one ważyć ponad 120 kilogramów - na pewno będzie trudny. Wtedy też pokonuje się najwyższe przewyższenie" - przewiduje w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Michałem Rodakiem. "Zawsze na takich samotnych wyprawach przez pustynie i miejsca odludne idzie się głównie głową. Możemy mieć super wytrenowane ciało, ale jeśli nie wytrzymamy tej wyprawy psychicznie, to poniesiemy porażkę i nie dojdziemy do zamierzonego celu" - dodaje. Opowiada też m.in. dlaczego zabiera ze sobą kilka kilogramów masła i jeszcze większy zapas czekolady.
Niedziela, 30 października 2022
Podcast: Rozmowy w Radiu RMF24
Dziennikarze Radia RMF24 wraz z ekspertami rzeczowo i konkretnie komentują najważniejsze tematy; tłumaczą zawiłości polityki i ekonomii; pomagają zrozumieć, co dzieje się w Polsce i na świecie. Szukasz więcej informacji? To podcast dla Ciebie!