Przed kolejną turą rozmów pokojowych pojawiła się informacja o tym, że dwóch ukraińskich negocjatorów, a także rosyjski oligarcha Roman Abramowicz mieli objawy otrucia wskazujące na użycie broni chemicznej. Według doniesień medialnych do incydentu doszło w nocy 3 marca podczas nieformalnych negocjacji w Kijowie. Otruci mieli podczas rozmów spożywać jedynie wodę i czekoladę. M.in. o tej sprawie Marcin Jędrych w radiu RMF24 rozmawiał z Grzegorzem Kuczyńskim, ekspertem Warsaw Institute, autorem książki „Jak zabijają Rosjanie”.