Aż o 5,3 proc. spadły notowania Konfederacji - wynika z najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Na PiS chce głosować 34,5 proc. ankietownaych, na KO - 31,2 proc., na Trzecią Drogę - 9 proc., na Konfederację - 7,8 proc., a na Lewicę - 7,1 proc.
Jak konkluduje portal, w takiej sytuacji komitety opozycyjne uzyskałyby większość w Sejmie.
Jak wynika z sondażu, gdyby wybory odbywały się w minioną niedzielę, to wygrałby je obóz Prawa i Sprawiedliwości z poparciem 34,5 proc. W porównaniu z poprzednim badaniem z końca lipca jest to wzrost o 1,6 pkt procentowego.
Na Koalicję Obywatelską zagłosowałoby 31,2 proc. uczestników sondażu, co oznacza wzrost o 3,1 pkt proc. wobec wcześniejszego badania.
Trzecia Droga (Polska 2050 i Polskie Stronnictwo Ludowe) zdobyłaby 9 proc. - przy spadku o 1,6 pkt procentowego w stosunku do poprzedniego badania.
Na Konfederację chęć zagłosowania wyraziło 7,8 proc. uczestników sondażu, co oznacza spadek o 5,3 pkt procentowego w porównaniu z poprzednim badaniem.
Lewicę poparło 7,1 proc. ankietowanych i w porównaniu z lipcowym badaniem jest to spadek o 1,6 pkt procentowego.
Natomiast 10,4 proc. badanych nie wiedziało, na kogo zagłosuje i w porównaniu z poprzednim badaniem grupa ta wzrosła o 4,6 pkt procentowego.
Jak pisze wp.pl, gdyby przełożyć te wyniki na miejsca w Sejmie PiS zyskałby 196 mandatów, a Konfederacja 28. Natomiast wspólnie trzy komitety opozycyjne miałyby łącznie 235 mandatów. "KO zyskałaby 175 miejsc poselskich, Trzecia Droga - 36, a Lewica - 24. Do tego dochodzi poseł mniejszości niemieckiej" - pisze portal.
Zdaniem Wirtualnej Polski "to właśnie spadek notowań Konfederacji sprawiłby, że jesienią opozycja mogłaby iść po władzę".
Badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski przeprowadzono metodą CAWI&CATI 50/50 w dniach 18-20 sierpnia 2023 roku na reprezentatywnej grupie 1 tys. dorosłych Polaków.