Związek Miast Polskich nie udzielił poparcia nikomu, kto zamierza startować w najbliższych wyborach prezydenckich - poinformował dyrektor biura związku. To reakcja na spekulacje dotyczące poparcia zapowiedzianego kandydata Platformy Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego.
Związek podkreśla, że w swojej 29-letniej historii nigdy nie poparł żadnego kandydata. Dodaje też, że ludzie związku - radni, burmistrzowie i prezydenci miast - poprą różnych kandydatów.
Jak czytamy w wydanym oświadczeniu, "ten pluralizm polityczny zawsze był i nadal jest naszym ważnym dorobkiem, dzięki któremu możemy bez zbędnego zacietrzewienia omawiać sprawy ważne dla miast".
W dotychczasowej historii ponad 29 lat funkcjonowania Związku po jego restytucji w 1990 roku organy Związku nigdy nie udzieliły poparcia żadnemu kandydatowi, (…) ten pluralizm polityczny zawsze był i nadal jest naszym ważnym dorobkiem, dzięki któremu możemy bez zbędnego zacietrzewienia oma¬wiać sprawy ważne dla miast, z udziałem wszystkich, którym te sprawy leżą na sercu.Andrzej Porawski, dyrektor Biura Związku
Takie oświadczenie to reakcja na napięcia, jakie pojawiły się wśród włodarzy miast, które tworzą związek.
Z nieoficjalnych informacji reportera RMF FM wynika, że Rafał Trzaskowski zabiegał o poparcie wielu - również niezależnych - samorządowców.
Dlatego Związek Miast Polskich oświadczeniem chce jednoznacznie podkreślić, że ewentualne poparcie prezydenta Warszawy, ale też wszystkich innych osób, które zamierzają stratować, będzie stanowiskiem konkretnej osoby, a nie rekomendacją tej największej organizacji samorządowej.