Trzeci sprawca sobotniego zamachu w Londynie to Youssef Zaghba, syn Marokańczyka i Włoszki - podał dziennik "Corriere della Sera". Zaghba Youssef urodził się w Fezie, w styczniu 1995 roku. Informacje włoskiego dziennika potwierdziła brytyjska policja.
Mężczyzna na co dzień mieszkał w Maroku z ojcem. Jego matka kilka lat temu wróciła do Włoch. Mieszkała w Bolonii. Syn często ją odwiedzał.
Według "Corriere della Serra" został zatrzymany w marcu ubiegłego roku na lotnisku w Bolonii. Zaghba próbował wtedy odlecieć do Turcji, a stamtąd udać się do Syrii. Miał bilet w jedną stronę. Został oskarżony o terroryzm międzynarodowy. Później został oczyszczony z zarzutów. Jego nazwisko było jednak cały czas wpisane do wykazy osób stanowiących zagrożenie.
Zdaniem włoskiego dziennika ostatnio Zaghba pracował w restauracji w Londynie.
Brytyjska policja twierdzi, że nazwisko Zaghby nie znajdowało się na liście osób, którymi interesuje się wywiad. "Corriere della Sera" twierdzi jednak, że włoskie służby informowały brytyjskie o tym, że 22-latek może stanowić zagrożenie.
Wczoraj brytyjska policja ujawniła nazwiska dwóch z trzech zamachowców, którzy w sobotę w Londynie zabili siedem i ranili blisko 50 osób. Pierwszym był 27-letni Khuram Butt. Pakistańczyk z brytyjskim paszportem był od dawna znany brytyjskiej policji i służbom bezpieczeństwa. Mężczyzna pojawił się m.in. w dokumencie "Dżihadyści z sąsiedztwa", wyemitowanym w ubiegłym roku w brytyjskiej telewizji.
Drugim napastnikiem był Rachid Redouane. 30-latek o korzeniach marokańsko-libijskich nie był wcześniej znany policji. Poza prawdziwym nazwiskiem Rachid Redouane używał również fałszywego: Elkhdar, a także fałszywej daty urodzenia.
(mpw)