Nad ranem w Kijowie i w całej Ukrainie został ogłoszony alarm lotniczy. W stolicy obrona powietrzna zestrzeliła 11 skrzydlatych rakiet oraz dwa drony. W Humaniu w centralnej części kraju rakieta uderzyła w 8-piętrowy blok mieszkalny. W wyniku ataku zginęło co najmniej 12 osób, w tym trzyletnie dziecko.
Nad ranem o godzinie 3:20 czasu polskiego w całej Ukrainie zabrzmiały syreny alarmowe. Ogłoszono alarm lotniczy na dużą skalę. Mieszkańców Kijowa wezwano do ukrycia się w schronach.
Potem ukraińskie agencje zaczęły donosić o eksplozjach w miastach w oddalonych od siebie regionach.
Interfax podała, że wybuchy odnotowano w Dnieprze, Krzemieńczuku i Połtawie w centralnej Ukrainie oraz w Mikołajowie na południu, a inne źródło internetowe poinformowało o eksplozji w obwodzie kijowskim. Interfax zacytował regionalne relacje Telegrama, według których niezidentyfikowane obiekty latające widziane były na zachodzie kraju.
Dowódca ukraińskich sił zbrojnych generał Wałerij Załużny podał, że obrona przeciwlotnicza zniszczyła 21 spośród 23 rakiet manewrujących, odpalonych z rejonu Morza Kaspijskiego przez wojska rosyjskie z bombowców strategicznych Tu-95.
W Kijowie siły obrony przeciwlotniczej zestrzeliły 11 skrzydlatych rakiet oraz dwa drony - podała Kijowska Miejska Administracja Wojskowa. O godzinie 4:00 czasu polskiego w stolicy Ukrainy wciąż słychać było głośne wybuchy.
Kijowska administracja wojskowa podała, że rosyjski atak nie przyniósł ofiar wśród ludności cywilnej ani zniszczeń infrastruktury. Odłamki zestrzelonych pocisków uszkodziły jednak lokalną linię energetyczną w dzielnicy Obołoń oraz asfalt na jednej z ulic.
Po godzinie 5:00 alarm został odwołany.
W Humaniu dwie rakiety uszkodziły trzy bloki. Jeden z rosyjskich pocisków trafił w 8-piętrowy budynek. Całkowicie zniszczona została klatka schodowa budynku. W sieciach społecznościowych krążą nagrania wideo, na których widać płonącą, zniszczoną połowę klatki schodowej bloku oraz krążących po ruinach ludzi.
Po godzinie 9:00 czasu lokalnego władze poinformowały, że liczba ofiar śmiertelnych w Humaniu wzrosła do 10. Wcześniej informowano o 17 rannych. Spod zawałów uratowano m.in. troje dzieci.
Tragiczne informacje nadeszły z środkowo-wschodniej części Ukrainy. W mieście Dniepr na skutek ataku rakietowego zginęła młoda kobieta i trzyletnie dziecko. Znowu zabili cywilów - poinformował mer miasta Borys Fiłatow.