Błoto pośniegowe i rozjeżdżony śnieg - tak wyglądają dziś polskie drogi. Zima nie daje za wygraną - zdaniem meteorologów najintensywniejszych opadów śniegu należy spodziewać się na północy kraju.
Dwie osoby zostały ranne w zderzeniu dwóch samochodów na krajowej siódemce w Ignacówce koło Jędrzejowa w świętokrzyskim. Policja wprowadziła tam ruch wahadłowy. Całkowicie zablokowana jest droga krajowa numer 14 w Kadzielinie koło Głowna w Łódzkiem. Tam przewrócił się TIR. Kierowcy nic się nie stało. Do karambolu doszło w Rogóżnie na trasie Łańcut - Przeworsk na Podkarpaciu. Zderzyło się tam sześć aut. Nie ma rannych. Droga jest zablokowana. Na Podkarpaciu nieprzejezdna jest także trasa numer 933 Gorlice-Dukla.
Problemy z dojazdem do pracy mogą mieć łodzianie. W okolicach ulic Franciszkańskiej i Wojska Polskiego nie kursują tramwaje. Czas naprawy trudno oszacować, ponieważ złamał się pantograf jednego z tramwajów. Pozostałe nie mają więc zasilania, a uszkodzony musi zostać ściągnięty lub naprawiony na miejscu. Dziś łodzianie muszą się spodziewać podobnych awarii - przewiduje dyżurny inżynier miasta. Plusowe temperatury będą sprzyjać roztopom, zalaniom i pękaniu rur.
Na Podkarpaciu jazdę z Łańcuta do Przeworska utrudnia śnieg zawiewany z pól. Na innych podkarpackich odcinkach krajowej czwórki leży błoto pośniegowe. Bardzo ślisko na odcinku z Krosna do Sanoka na drodze numer 28.
Na drogach Warmii, Mazurach i Podlasia jest bardzo ślisko - wszystko z powodu nieustających, nocnych opadów śniegu. Na wszystkich trasach zalega pośniegowe błoto. Nieco lepiej jest jedynie w okolicach Suwałk, gdzie opady były mniej intensywne.
Szosy na Mazowszu są również bardzo śliskie. Nawet w stolicy na wielu jezdniach zalega pośniegowe błoto. Na szczęście, wczorajsze zamiecie śnieżne nie spowodowały spustoszeń na kolei; pociągi jeżdżą bez większych utrudnień. Odporne na śnieg okazały się również trakcje elektryczne, więc do odbiorców na Mazowszu dociera prąd.
Małopolska policja ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami na trasie z Lubnia do Zakopanego. Po nocnych śnieżycach na drodze leży błoto pośniegowe, a miejscami zajeżdżony śnieg. Na tym odcinku obowiązuje nakaz zakładania na kola łańcuchów przeciwpoślizgowych. Podobna sytuacja panuje na krajowej "trójce" w okolicach Jakuszyc. Pozostałe drogi na Dolnym Śląsku są przejezdne.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Jak poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, wczoraj bez dostaw prądu było ponad 21 tysięcy odbiorców, z czego najwięcej w Małopolsce - aż 11,7 tys. Awarie usuwa tam ponad 500 energetyków.