Zgromadzenie Ogólne ONZ zagłosowało przeważającą liczbą głosów rezolucję potępiającą rosyjską próbę aneksji terytorium Ukrainy. Za rezolucją opowiedziały się 143 kraje, zaś przeciwko było tylko 5, w tym sama Rosja.
Przeciwko potępieniu Rosji zagłosowały jedynie Syria, Korea Północna, Białoruś i Nikaragua. 35 krajów wstrzymało się od głosu, w tym Indie i Chiny.
Tekst rezolucji mówi o potępieniu Rosji za jej próbę aneksji czterech obwodów Ukrainy i uznaje, że przeprowadzone przez Rosję pseudoreferenda na tych terytoriach są nieważne i nie mogą stanowić podstawy dla zmiany ich statusu.
Głosowanie w Zgromadzeniu było wynikiem wcześniejszego zablokowania rezolucji przez Rosję na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. W porównaniu do głosowania w Radzie, dwa państwa zmieniły swoje głosy - Brazylia i Gabon, które wcześniej wstrzymały się od głosu.
International community overwhelmingly rejects Russia's annexation of parts of Ukraine, with only Belarus, Russia, North Korea, Nicaragua and Syria voting against pic.twitter.com/kdEIKIkLb9
BNONewsOctober 12, 2022
Liczba państw, które zagłosowały za potępieniem Rosji była większa, niż w przypadku przegłosowanej w marcu rezolucji dotyczącej rosyjskiej agresji. Wówczas głosowało za nią 141 krajów, a ta sama piątka zagłosowała przeciwko. Za potępieniem Rosji opowiedziały się m.in. przyjazna Rosji Serbia, zaś od głosu wstrzymali się wszyscy - poza Białorusią - sojusznicy Rosji w ramach Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (Armenia, Kirgistan, Kazachstan, Tadżykistan) oraz m.in. Kuba, Pakistan, Erytrea, Wietnam, Tajlandia i Boliwia. Wśród głosów wstrzymujących się była też część państw afrykańskich, w tym RPA; choć za potępieniem zagłosował przewodzący Unii Afrykańskiej Senegal.
Przyjęcie rezolucji było poprzedzone szeroko zakrojoną kampanią lobbingu przez USA i państwa zachodnie. Jest to już trzeci przyjęty przez Zgromadzenie Ogólne tekst potępiający Rosję w związku z jej wojną przeciwko Ukrainie.
Wzywaliśmy wszystkie państwa członkowskie ONZ do poparcia tej rezolucji (...) Teraz nie czas na ustępstwa. Czas działać. Żadna świadoma osoba i żaden kraj nie mogą być obojętne na niszczycielskie konsekwencje tych okropności - mówiła podczas debaty przed głosowaniem ambasador USA Thomas-Greenfield.
Ambasador Ukrainy Serhij Kysłycia porównał działania Rosji do aneksji dokonanych przez III Rzeszę i anschlussu Austrii, zaś przedstawiciel Polski Krzysztof Szczerski przekonywał, że świat nie może ignorować "terrorystycznych" działań Rosji, a niepotępienie Rosji podważyłoby cały system ONZ.