Rada Europejska zdecydowała o statusie kandydata do Unii Europejskiej dla Ukrainy i Mołdawii. Od początku rosyjskiej inwazji zaginęło na Ukrainie około 20 tys. osób; niemal połowę z nich udało się odnaleźć, los pozostałych jest nieznany. Ukraińskie wojska powstrzymały natarcie rosyjskiej armii na południowych obrzeżach Lisiczańska w obwodzie ługańskim. Głównym celem Rosjan wciąż jest przejęcie kontroli nad Siewierodonieckiem. Okupacyjne rosyjskie władze przeprowadzają tajną mobilizację w zrujnowanym Mariupolu. Najnowsze informacje ze 120. dnia rosyjskiej inwazji znajdziecie w naszej relacji.
"UE faktycznie pokazała, że reguły gry na kontynencie europejskim nadal określa ona, a nie Rosja, Chiny czy ktoś inny. Unia Europejska jest siłą napędową kontynentu europejskiego i dlatego właśnie dzisiaj poczuła w sobie tę siłę, poczuła w sobie tę energię, zdolność do podejmowania historycznych decyzji" - napisał minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba, komentując fakt przyznania Ukrainie statusu kandydata do UE.
Biały Dom ogłosił w czwartek nowy, 13. pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 450 mln dolarów. W nowym pakiecie znajdą się m.in. cztery kolejne wyrzutnie rakiet HIMARS, a także łodzie patrolowe i dziesiątki tysięcy sztuk amunicji artyleryjskiej.
Według komunikatu Pentagonu, w ramach nowego pakietu USA przekażą ze swoich magazynów cztery wyrzutnie HIMARS, dodatkowo do czterech dotychczas przekazanych, a także 36 tys. sztuk amunicji artyleryjskiej kalibru 105 mm, 18 łodzi patrolowych do ochrony wybrzeża, pojazdy do holowania haubic M777, 1200 granatników i 2 tys. karabinów maszynowych.
"W marcu w Paryżu na Radzie Europejskiej pojawiały się twarde głosy, że status kandydata dla Ukrainy nie jest możliwy. Wprost zniechęcano do składania wniosku. Skuteczna polityka Mateusz Morawieckiego oraz naszych partnerów doprowadziła do skruszenia muru zobojętnienia. Dzisiaj dobry dzień dla Europy!" - napisał rzecznik rządu Piotr Müller na Twitterze.
Nie może być lepszego znaku nadziei dla obywateli Ukrainy, Mołdawii i Gruzji w tych niespokojnych czasach. Jestem głęboko przekonana, że nasza decyzja, którą dziś podjęliśmy, wzmacnia nas wszystkich. Wzmacnia Ukrainę, Mołdawię i Gruzję w obliczu rosyjskiej agresji. I wzmacnia Unię Europejską, ponieważ raz jeszcze pokazuje światu, że Unia Europejska jest zjednoczona i silna w obliczu zagrożeń zewnętrznych - stwierdziła szefowa KE Ursula von der Leyen.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski napisał w czwartek na Twitterze, że z satysfakcją przyjmuje decyzję UE o przyznaniu Ukrainie statusu państwa kandydującego do Wspólnoty. Uznał, że jest to "moment unikalny i historyczny" w relacjach jego kraju z Unią.
Jeśli dojdzie do okupacji Siewierodoniecka, to ludzie, którzy ukrywają się w schronach zakładów chemicznych Azot staną się zakładnikami rosyjskich najeźdźców - oświadczył w czwartek wieczorem Serhij Hajdaj, szef administracji obwodu ługańskiego na wschodzie Ukrainy.
Możliwość wyjścia będzie tylko na okupowaną część obwodu ługańskiego - napisał Hajdaj na Telegramie. W strefie przemysłowej miasta zniszczono już wiele umocnień obronnych. Nie wykluczamy możliwości odejścia (wojsk ukraińskich) na bardziej umocnione pozycje - dodał.
Dzisiaj w naszym bezpośrednim sąsiedztwie mamy do czynienia z barbarzyńską napaścią Rosji, aby dać jej odpór Ukraina potrzebuje nadziei i tę nadzieję dzisiaj jej daliśmy - powiedział w Brukseli premier Mateusz Morawiecki.
To historyczny dzień dla Europy. To wielka chwila dla jedności Europy i obrony jej podstawowych wartości. Walka o wolność trwa! - napisał premier Mateusz Morawiecki, komentując fakt, że Ukraina uzyskała status kandydata do UE.
Ukraina uzyskaa status kandydata do UE. To historyczny dzie dla Europy. To wielka chwila dla jednoci Europy i obrony jej podstawowych wartoci. Walka o wolno trwa! pic.twitter.com/U52nSEAOuD
MorawieckiMJune 23, 2022
Siły rosyjskie zabiły w czwartek sześciu cywilnych mieszkańców, a pięć osób odniosło obrażenia w obwodzie donieckim na południowym wschodzie Ukrainy - powiadomił szef administracji obwodowej Pawło Kyryłenko. "23 czerwca Rosjanie zabili sześcioro cywilów: trzy osoby zginęły w Pryszybie, dwie w Awdijiwce, jeszcze jedna w miejscowości Czasiw Jar. Pięć osób zostało rannych" - napisał Kyryłenko na Facebooku.
Prezydent Wołodymyr Zełenski: Przyjmuję z satysfakcją decyzję o przyznaniu Ukrainie statusu państwa kandydującego do UE; to historyczny moment.
Rada Europejska zdecydowała o statusie kandydata do Unii Europejskiej dla Ukrainy i Mołdawii. "To historyczny moment" - powiedział przewodniczący rady Charles Michel.
Agreement. #EUCO has just decided EU candidate status to Ukraine and Moldova. A historic moment. Today marks a crucial step on your path towards the EU. Congratulations @ZelenskyyUa and @sandumaiamd and the people of Ukraine and Our future is together.
CharlesMichelJune 23, 2022
Żadne miasto w obwodzie donieckim na południowym wschodzie Ukrainy nie jest bezpieczne dla mieszkańców, pozostanie tam jest "skrajnie niebezpieczne" - powiedział ww wywiadzie dla AFP szef administracji obwodowej Pawło Kyryłenko.
Rosyjskie władze okupacyjne przeprowadzają spis mieszkańców Mariupola, cywilom zakazano opuszczać miasto; pracuje tam też kilka propagandowych stacji telewizyjnych z Rosji, próbujących ukazać "powrót do normalności" - zakomunikował ukraiński wywiad wojskowy (HUR).
"Podczas tzw. spisu powszechnego wymagane jest przedstawienie dokumentów tożsamości. Pobierane są również odciski palców od mieszkańców Mariupola. (...) Pomimo braku możliwości jakiejkolwiek pracy zarobkowej, obserwuje się stały wzrost cen na towary i usługi" - przekazano w raporcie HUR.
Ukraińskie wojska powstrzymały natarcie rosyjskiej armii na południowych obrzeżach Lisiczańska w obwodzie ługańskim, zmuszając przeciwnika do odwrotu; najeźdźcy sięgają po rezerwy, aby wznowić szturm na tym odcinku frontu - poinformował wieczorem Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Przekazano również informacje o skutecznym odparciu rosyjskiej ofensywy w pobliżu miejscowości Boriwske, położonej kilka kilometrów na południowy wschód od Lisiczańska. Wojska agresora atakowały także w Siewierodoniecku oraz nieopodal Syrotynego, Woronowego i Myrnej Dołyny, wykorzystując m.in. czołgi, moździerze i zestawy artyleryjskie. Głównym celem wroga na tym kierunku operacyjnym (oprócz okrążenia Lisiczańska - red.) pozostaje przejęcie pełnej kontroli nad Siewierodonieckiem - powiadomił sztab.
Białoruś wyciąga ze składów przechowywania sprzęt wojskowy, który może potem przekazać Rosji dla wzmocnienia jej zgrupowań na Ukrainie - oświadczył wiceszef głównego zarządu operacyjnego sztabu generalnego sił zbrojnych Ukrainy gen. Ołeksij Hromow. Według Hromowa na Białorusi "pod pretekstem ćwiczeń, zbiórek w składach przechowywania uzbrojenia i sprzętu wojskowego odbywa się zdjęcie tego sprzętu z przechowywania i serwisowanie".
Przyznanie statusu krajów kandydujących Ukrainie i Mołdawii wzmocniłoby nie tylko oba te kraje, ale także UE - powiedziała przywódcom krajów unijnych przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola. Szefowa europarlamentu przemawiała na początku szczytu UE w Brukseli poświęconego inwazji Rosji na Ukrainę oraz wnioskom o członkostwo w Unii złożonym przez Ukrainę, Mołdawię i Gruzję.
Rosyjskie "obozy filtracyjne", w których przetrzymywani są obywatele Ukrainy, to absolutne naruszenie praw człowieka, organizacje międzynarodowe nie mają jednak w tej kwestii wystarczających instrumentów nacisku na Moskwę - oceniła wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk.
W ocenie przedstawicielki ukraińskiego rządu społeczność międzynarodowa dysponuje informacjami o obozach i próbuje reagować, ale te inicjatywy nie są wystarczające. "Czerwony Krzyż jest wykorzystywany tylko po to, aby docierać do (rosyjskich) więzień" - powiedziała Wereszczuk.
Amerykańska firma informatyczna i telekomunikacyjna Cisco poinformowała w czwartek agencję Reutera, że likwiduje swoje operacje biznesowe w Rosji i na Białorusi. Koncern zawiesił działalność w Rosji, włącznie ze sprzedażą i usługami, już w marcu.
Być może ukraińskie wojska będą musiały wycofać się z zajmowanych pozycji w Lisiczańsku, aby uniknąć okrążenia przez siły rosyjskie - powiedział szef administracji obwodu ługańskiego, na wschodzie Ukrainy, Serhij Hajdaj.
"By uniknąć okrążenia, nasze dowództwo może dać wojskom rozkaz wycofania się na nowe pozycje" - oświadczył Hajdaj na antenie telewizji ukraińskiej. Jego wypowiedź przytacza rosyjska redakcja BBC.
Tłumaczymy wszystkim partnerom w Afryce i na Bliskim Wschodzie, wyjaśniając, że żadne sankcje nie są przyczyną blokad w dostawie żywności. Jedyną i wyłączną ich przyczyną jest działanie Rosji i jej atak na Ukrainę - powiedział wiceszef MSZ Paweł Jabłoński.
Podczas konferencji prasowej dotyczącej kwestii bezpieczeństwa żywnościowego, wiceszef MSZ zauważył, że "efekty działań wojennych Rosji mają również negatywny wpływ na bezpieczeństwo w Afryce i na Bliskim Wschodzie i Rosja bardzo cynicznie to wykorzystuje".
Od 24 lutego, czyli początku rosyjskiej inwazji, zaginęło na Ukrainie około 20 tys. osób; niemal połowę z nich udało się odnaleźć, los pozostałych jest nieznany - poinformował przedstawiciel ukraińskiej policji Ołeksij Serhiejew, cytowany przez agencję Ukrinform.
"W tym samym czasie zaginęły 533 osoby niepełnoletnie. Odnaleziono 360 z nich. Spośród dzieci, o których nie mamy informacji, 169 zaginęło w wyniku rosyjskiej agresji" - dodał Serhiejew.
Rosja tworzy punkty wydawania dowodów osobistych na terytoriach okupowanych i wywiera presję na mieszkańców, by je przyjmowali - powiadomiła wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar.
"Usiłując włączyć czasowo okupowane terytoria Ukrainy w rosyjską przestrzeń, Rosja tworzy punkty wydawania rosyjskich dowodów osobistych, ponieważ dąży do zwiększenia liczby obywateli Federacji Rosyjskiej" - powiedziała Malar w czasie briefingu, cytowana przez agencję Interfax-Ukraina.
Laureatki Pokojowej Nagrody Nobla, które kończą swoje spotkania z uchodźczyniami, wolontariuszami i organizacjami pomocowymi w Polsce i Ukrainie, wezwały do zaprzestania wojny. Jak podkreśliły, w czasie ostatnich dni usłyszały historie pełne bólu, ale i zobaczyły, jak wielką siłę mają kobiety.
Jody Williams, Tawakkol Karman, Leymah Gbowee od poniedziałku spotykały się z uchodźczyniami w ośrodkach pomocy, wolontariuszami i organizacjami wspierającymi osoby uciekające przed wojną. Były w Krakowie, Rzeszowie, Przemyślu i Lwowie. W czwartek na konferencji prasowej w stolicy Małopolski podsumowały swoją wizytę.
Rząd Norwegii i Komisja Europejska uzgodniły w czwartek, że "poszerzą współpracę, aby zapewnić dodatkowe krótkoterminowe i długoterminowe dostawy norweskiego gazu" - głosi komunikat stron wydany po spotkaniu wiceszefa KE Fransa Timmermansa i ministra energetyki Norwegii Terje Aaslanda.
Nadzorujący unijną politykę klimatyczną Timmermans, minister Aasland i komisarz UE ds. energii Kadri Simson podpisali wspólnie oświadczenie, w którym poinformowano też, że sprzedaż norweskiego gazu dla UE w 2022 roku może wzrosnąć o 8 proc., do 122 mld metrów sześciennych.
W Kijowie zatrzymano kilkoro obywateli Ukrainy, którzy zajmowali się działalnością dywersyjną na rzecz Rosji; osoby te miały przy sobie fotografie obiektów kolejowych i posterunków kontrolnych - poinformował przedstawiciel ukraińskiego sztabu generalnego gen. Ołeksij Hromow.
Dwaj kolaboranci sporządzali dokumentację infrastruktury kolejowej w stolicy, inna osoba fotografowała punkty kontrolne, jeszcze inna jest podejrzana o współpracę z wojskowymi z samozwańczych, kontrolowanych przez Moskwę "republik ludowych" na wschodzie Ukrainy - powiadomił Hromow, cytowany przez gazetę internetową Ukrainska Prawda.
Państwa kandydujące do UE muszą mieć realną perspektywę członkostwa we wspólnocie - powiedział przed rozpoczęciem szczytu unijnych przywódców w Brukseli kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Zaznaczył, że Unia musi być gotowa na przyjęcie nowych członków.
Przymusowi przesiedleńcy z Ukrainy są traktowani w Rosji jak nieproszeni goście; mają duże trudności m.in. ze znalezieniem miejsca zamieszkania i legalnego zatrudnienia oraz z uzyskaniem niezbędnych dokumentów - podkreślili autorzy reportażu opublikowanego przez niezależny rosyjski portal Ważnyje Istorii.
Inwazja Rosji na Ukrainę spowodowała największy kryzys migracyjny od czasów II wojny światowej, już co najmniej 13 milionów ludzi opuściło swoje domy. Po raz pierwszy w historii kraj, który doprowadził do exodusu, stał się "liderem" w przyjmowaniu ofiar konfliktu. Według danych ONZ do Rosji trafiło nawet więcej uchodźców niż do Polski. Rosja nie była przygotowana na ten kryzys. Prawo migracyjne tam nie działa i jest wybiórczo egzekwowane. Uchodźcy nie mają możliwości uzyskania pomocy materialnej ani znalezienia pracy - czytamy na łamach serwisu.
Przed budynkiem Parlamentu Europejskiego w Brukseli europosłowie pozowali do wspólnego zdjęcia z 30-metrową flagą Ukrainy, flagami UE i państw członkowskich na znak solidarności z Ukraińcami. To forma apelu o przyznanie Ukrainie statusu kandydata do UE na rozpoczętym w czwartek szczycie unijnym. Inicjatorami akcji byli były szef polskiego MSZ, europoseł Witold Waszczykowski (PiS) oraz były premier Litwy Andrius Kubilius (EPL).
W EP przyjlimy rezolucj popierajc https://t.co/UAYNDI8kv8. przyznanie Ukrainie statusu kandydata do Unii. Uczestniczylimy te w spoecznej manifestacji poparcia dla Ukrainy w Unii pic.twitter.com/ywkcLQQWxB
WaszczykowskiWJune 23, 2022
Siły Zbrojne Ukrainy są zmuszone do prowadzenia obrony manewrowej, ale zajmujemy najbardziej dogodne pozycje - powiadomił naczelny dowódca wojsk ukraińskich generał Wałerij Załużny.
"Cena wolności jest wysoka. Jest nam bardzo ciężko, bo przewaga ogniowa jest po stronie przeciwnika. Pomimo tego wszystkiego, trzymamy się" - napisał Załużny na Telegramie. "Jesteśmy zmuszeni do prowadzenia obrony manewrowej, zajmowania dogodniejszych rubieży i pozycji. Ale każdy metr zabranej nam ziemi jest zalany krwią okupanta" - dodał Załużny.
Premier Mateusz Morawiecki przybył w czwartek do Brukseli, gdzie będzie reprezentował Polskę podczas dwudniowego szczyt UE. Unijni liderzy mają dyskutować m.in. o wnioskach Ukrainy, Mołdawii i Gruzji o członkostwo w Unii, a także o kwestiach gospodarczych i stosunkach zewnętrznych.
Tematem posiedzenia szczytu UE będzie dalsza pomoc Ukrainie - finansowa i militarna, status kandydacki do Unii Europejskiej dla Ukrainy oraz kryzys energetyczny w Europie - powiedział Morawiecki przed posiedzeniem Rady Europejskiej.
Amerykańska firma Nike w ciągu najbliższych miesięcy w pełni wycofa się z Rosji - poinformowała agencja Reutera, powołując się na oświadczenie firmy. Jeden z największych na świecie producentów obuwia, odzieży i akcesoriów sportowych ogłosił decyzję o całkowitym wycofaniu się z rynku rosyjskiego, trzy miesiące po wstrzymaniu swojej działalności w tym kraju.
Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało ambasadora Francji w Moskwie, że jeden z francuskich dyplomatów musi opuścić Rosję. Stanowczo potępiamy tę pozbawioną podstaw decyzję - przekazał w czwartek w komunikacie francuski MSZ. Rzeczniczka resortu nie potwierdziła doniesień, że dyplomata uznany za persona non grata w Rosji to attache kulturalny z moskiewskiej ambasady. W połowie maja rosyjski MSZ postanowił wydalić 34 dyplomatów i pracowników ambasady Francji.
Mam nadzieję, że Ukraińcy nie będą mieć w tej kwestii wielkich złudzeń - powiedział premier Albanii Edi Rama, komentując wydanie przez Komisję Europejską pozytywnej opinii w sprawie przyznania Ukrainie statusu kandydata do UE. Rama dodał, że Albania od ośmiu już lat posiada status kandydata, jednak dotąd nie rozpoczęto z państwem rozmów akcesyjnych.
Rząd nie przestaje wspierać rodzin, które pomagają uchodźcom z Ukrainy. Świadczenie za pomoc przysługuje przez 120 dni. Okres ten będzie wydłużany w przypadku pomocy m.in. niepełnosprawnym, seniorom i kobietom w ciąży - wyjaśnił wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker.
Parlament Europejski poparł nowe przepisy nakazujące krajom UE zapełnianie magazynów gazu do określonego poziomu każdego roku przed zimą. To odpowiedź na agresję Rosji wobec Ukrainy, która uderzyła w bezpieczeństwo energetyczne państw członkowskich.
Nowe rozporządzenie określa obowiązkową minimalną ilość gazu w magazynach na poziomie 80 proc. do 1 listopada 2022 r. Zakłada jednak, że państwa unijne powinny dążyć do tego, by kolektywnie krajowe magazyny państw unijnych zapełnić w 85 proc. W kolejnych latach ma to być 90 proc.
"Proszę popatrzeć, co Rosja Putina robi narodowi Ukrainy" - mówili papieżowi Franciszkowi przedstawiciele Centrum Szymona Wiesenthala podczas audiencji w Watykanie. Środowe spotkanie opisało w komunikacie biuro prasowe organizacji.
"Jak kraj, który ucierpiał z powodu furii Hitlera, może odwrócić się i stosować tę samą taktykę, mordując niewinnych ludzi, bombardując szpitale, sierocińce i szkoły?" - pytał podczas rozmowy z papieżem szef i założyciel Centrum Wiesenthala rabin Marvin Hier. Delegacja przekazała papieżowi dar dla Archiwum Watykańskiego: kopię listu Adolfa Hitlera z 1919 roku, w którym napisał on o tym, że trzeba "usunąć Żydów" z Europy.
Przy 529 głosach za, 45 przeciw i 14 wstrzymujących się Parlament Europejski przyjął rezolucję wzywającą szefów państw i rządów, którzy zgromadzili się na szczycie UE, do przyznania Ukrainie i Republice Mołdawii statusu kandydata do UE "bezzwłocznie".
Oświadczenia strony białoruskiej o rzekomym uproszczonym trybie przekraczania granicy przez obywateli Ukrainy z obwodu rówieńskiego to prowokacja; nie prowadziliśmy w tej sprawie żadnych rozmów z Mińskiem - poinformował w czwartek rzecznik ukraińskiej straży granicznej Andrij Demczenko.
Przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że w rozmowie telefonicznej podziękował prezydentowi Cypru Nikosowi Anastasiadisowi za gotowość poparcia nadania Ukrainie statusu kandydata do Unii Europejskiej. W krótkim komunikacie na Twitterze Zełenski dodał, że rozmawiał z prezydentem Cypru o udziale tego kraju w przyszłej odbudowie Ukrainy.
Cypr postrzegany był w poprzednich latach jako jedno z państw UE bardzo przychylnie nastawione wobec Rosji, ze względu na powiązania gospodarcze. Przez wiele lat Cypr starał się pełnić rolę pośrednika pomiędzy Moskwą i Unią.
@AnastasiadesCY #. . #EmbraceUkraine
ZelenskyyUaJune 23, 2022
Ukraiński żołnierz spędził w niewoli półtora miesiąca, stracił stopy i dłonie. Odzyskał wolność dzięki wymianie jeńców - jego historię opisał opozycyjny białoruski portal Nasza Niwa. Danyło Melnyk ma 19 lat. 26 lutego 2022 roku skończył szkołę wojskową we Lwowie. Dzień później był już na froncie. Został zastępcą dowódcy plutonu.
"7 marca byliśmy pod Kijowem - Irpień, Bucza. Wpadliśmy w zasadzkę. (...) Urwało mi lewą dłoń, ułamki poraniły też pośladki. Na adrenalinie wpełzłem do komórki na jakimś podwórku. Tam po kilku dniach znaleźli mnie rosyjscy żołnierze. Gdyby mnie nie znaleźli, to bym umarł. Przez ten czas doznałem odmrożeń. Rosjanie mnie przesłuchiwali - gdzie jest artyleria i inne takie rzeczy. Grozili, że mnie zabiją, ale było mi już wszystko jedno. Potem przyszli inni, udzielili mi pomocy lekarskiej, nakarmili, wrzucili do ciężarówki."
Podjęliśmy decyzję o budowie 560 nowych domów i zakupie 2 tys. mieszkań dla osób, które straciły dach nad głową w wyniku agresji Rosji; 2,5 tys. rodzin wprowadzi się do nowych lokali, ale to dopiero początek naszych działań pomocowych - zadeklarował szef władz obwodu kijowskiego Ołeksij Kułeba.
"Podczas sesji rady regionu (kijowskiego) przyjęliśmy dwa programy (odbudowy). Te inicjatywy pozwolą szybciej zapewnić mieszkania ludziom poszkodowanym na skutek wojny" - powiedział Kułeba w nagraniu zamieszczonym w sieci Telegram.
Prokuratura generalna Ukrainy poinformowała, że ustalono tożsamość rosyjskiego wojskowego, który podczas okupacji w marcu obwodu czernihowskiego nękał mieszkańców, zabierał im pieniądze, bił i groził przemocą.
Rosjanin jest oficjalnie podejrzewany o złamanie prawa konfliktów zbrojnych - informuje prokuratura na komunikatorze Telegram. Śledczy ustalili, że wojskowy nękał rodzinę ze wsi Łukasziwka złożoną z rodziców i trojga niepełnoletnich dzieci. Ojca rodziny bił kolbą automatu i pistoletem; wziąwszy siekierę, groził mu odrąbaniem palców. Po tych groźbach zrabował swej ofierze ok. 15 tys. hrywien (równowartość ponad 2 tys. PLN).
Okupacyjne rosyjskie władze przeprowadzają tajną mobilizację w zrujnowanym Mariupolu; mężczyznom proponuje się pracę w służbach ochrony, ale bez wyjaśnienia, że chodzi o "ochronę" okopów na pierwszej linii frontu - poinformował doradca mera miasta Petro Andriuszczenko.
W okupowanym przez rosyjskie wojska Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy panuje katastrofalna sytuacja humanitarna - pomoc zapewniana przez samozwańczą miejską administrację (dostawy żywności, wody, środków higienicznych) wystarcza tylko dla niewielkiej liczby osób, utrzymuje się także zagrożenie wybuchem epidemii chorób zakaźnych, m.in. cholery.
Na Ukrainie zaplanowano wstępną rozprawę w pierwszym procesie rosyjskiego żołnierza oskarżonego o zgwałcenie Ukrainki podczas rosyjskiej inwazji - podała agencja Reutera, podkreślając, że takich spraw będą najpewniej dziesiątki.
"Diaboliczna przemoc" - tak wojnę na Ukrainie nazwał papież Franciszek. Doszło tam do powrotu "dramatu Kaina i Abla" - mówił w czwartek podczas audiencji dla przedstawicieli katolickiej instytucji Dzieła Pomocy Kościołom Wschodnim (ROACO). Apelował, by broń ustąpiła miejsca negocjacjom.
Na Ukrainie od początku rosyjskiej inwazji zniszczono lub uszkodzono 152 obiekty kultury, spośród których 70 stanowią miejsca kultu - podało UNESCO.
Wśród dotkniętych działaniami zbrojnymi obiektów znalazło się 30 budynków historycznych, 18 centrów kultury, 15 pomników, 12 muzeów i 7 bibliotek. Trzy czwarte ze 152 obiektów znajduje się w trzech ukraińskich obwodach: donieckim, charkowskim i kijowskim.
Kryzys wokół ukraińskiego zboża zablokowanego przez rosyjskie okręty musi zostać rozwiązany w ciągu najbliższego miesiąca, przed nowymi żniwami - powiedziała brytyjska minister spraw zagranicznych Liz Truss podczas wizyty w Ankarze.
"(Prezydent Rosji Władimir) Putin wykorzystuje głód jako broń, używa bezpieczeństwa żywnościowego jako bezlitosnego narzędzia wojny. Zablokował ukraińskie porty i powstrzymuje eksport 20 milionów ton zboża na cały świat, trzymając świat w szachu. (...) Nie mamy wątpliwości, że statki handlowe muszą mieć zapewnione bezpieczne przejście, aby mogły opuścić ukraińskie porty. A ukraińskie porty powinny być chronione przed atakami rosyjskimi. Popieramy rozmowy prowadzone przez ONZ. Ale nie można pozwolić Rosji na zwłokę i lawirowanie. Konieczne jest pilne podjęcie działań w ciągu najbliższego miesiąca, przed nowymi żniwami - mówiła Truss na konferencji prasowej ze swoim tureckim odpowiednikiem Mehmutem Cavusoglu.
Podkreśliła, że Wielka Brytania i Turcja ściśle współpracują w celu złagodzenia skutków wojny Rosji z Ukrainą i nie spoczną, dopóki suwerenność Ukrainy na całym jej terytorium nie zostanie przywrócona.
W rejonie ochtyrskim (obwód sumski) samochód z policjantami najechał na minę. Jedna osoba zginęła, siedem jest rannych - poinformował szef administracji państwowej w obwodzie sumskim Dmytro Żywicki.
Odcięcie dostaw gazu przez Rosję uderzyło w 12 państw członkowskich Unii Europejskiej - powiedział nadzorujący unijną politykę klimatyczną wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans.
Timmermans dodał, że dziesięć spośród nich wystosowało "wczesne ostrzeżenie" dotyczące dostaw gazu - pierwszy z trzech poziomów oceny ryzyka ujętych w unijnej strategii bezpieczeństwa energetycznego.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) przechwyciła rozmowę telefoniczną, z której wynika, że oddziały Zachodniego Okręgu Wojskowego zostały doszczętnie rozbite przez ukraińskie wojsko. Ocaleli jedynie ci, którzy odmówili udziału w ataku na Ukrainę - poinformowała agencja Unian.
SBU przechwyciła rozmowę żołnierza stacjonującego w obwodzie Charkowskim, który rozmawiał z żoną.
Okręgu zachodniego już nie ma, został w Rosji, to są ci, co odmawiają. Razem ze mną tylko ci ze wschodu się kręcą, tych z zachodu już prawie nie ma. Cały sprzęt zniszczony, to wieżyczka nie działa, to koła przebite, to jeszcze co innego - opowiada żonie okupant.
Zginęło wielu oficerów, brakuje kierowców, a siły piechoty wykorzystywane są jako żywe mięso. Dlatego też walczymy na ilość i faktycznie drepczemy w miejscu - dodał.
Jeden z dwóch Brytyjczyków skazanych na karę śmierci przez prorosyjskich separatystów z Doniecka został poinformowany, że egzekucja zostanie wykonana - przekazała stacji BBC jego rodzina.
Na początku czerwca 28-letni Aiden Aslin, a także inny obywatel brytyjski Shaun Pinner i Marokańczyk Saaudun Brahim zostali skazani na karę śmierci przez sąd tzw. Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) za rzekomą działalność najemniczą i próbę obalenia jej władz. Obaj Brytyjczycy z powodów osobistych są od kilku lat związani z Ukrainą i walczyli w regularnych siłach zbrojnych tego kraju, zatem jak podkreśla brytyjski rząd powinni być traktowani jako jeńcy wojenni.
Aslin powiedział rodzinie podczas rozmowy telefonicznej, że przetrzymujący go twierdzą, iż brytyjskie władze nie próbowały negocjować w jego sprawie oraz powiedzieli mu, że "czas ucieka".
Szef administracji obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj poinformował, że trasa Lisiczańsk-Bachmut jest obecnie nieprzejezdna. Wcześniej była to "droga życia", którą ewakuowano mieszkańców i dowożono zaopatrzenie dla armii ukraińskiej.
W komentarzu na komunikatorze Telegram Hajdaj przyznał, że sytuacja w obwodzie ługańskim jest "nadzwyczaj trudna". "Rosjanie zebrali wszystkie rezerwy i rzucili wszystko do szturmu Siewierodoniecka i na kierunek Zołote-Toszkiwka" - napisał.
Siły ukraińskie zaatakowały minionej doby przy użyciu drona rafinerię w obwodzie rostowskim w Rosji; wojska rosyjskie wzmocniły tymczasem obronę przeciwlotniczą na wschodzie Ukrainy, ograniczając możliwości użycia dronów przez ukraińskich obrońców - podał amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Od początku inwazji na Ukrainę wojsko rosyjskie straciło już ponad 1,5 tys. czołgów i około 34 430 żołnierzy, w tym około 200 w ciągu ostatniej doby - ogłosił w czwartek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Minionej doby Rosja straciła osiem czołgów, 18 pojazdów opancerzonych, cztery systemy artylerii, wieloprowadnicową wyrzutnię rakiet, śmigłowiec i sześć dronów - napisano w komunikacie zamieszczonym na Facebooku.
Siły ukraińskie wyeliminowały minionej doby na południu kraju 20 rosyjskich żołnierzy, kilka pojazdów i dwa składy amunicji; trwa operacja mająca na celu wypchnięcie najeźdźców z Wyspy Węży - podała agencja Ukrinform, cytując ukraińskie dowództwo operacyjne Południe.
Poprzedniej doby wojska rosyjskie przeprowadziły atak na pozycje ukraińskie na południu Ukrainy z użyciem śmigłowca Ka-52, ale wycofali się pod ciężkim ostrzałem Ukraińców - przekazało dowództwo w sprawozdaniu.
Rosyjskie wojska posuwają się naprzód w kierunku Lisiczańska w Donbasie, co jest efektem niedawnego wzmocnienia jednostek i wzmożenia ostrzału, ale działania w celu zajęcia zachodniej części obwodu donieckiego utknęły - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony.
Wojska rosyjskie próbują przejąć całkowitą kontrolę nad trasą Bachmut-Lisiczańsk, przerzuciły w tym celu dodatkową batalionową grupę taktyczną w rejon miejscowości Nowotoszkiwske - powiadomił w komunikacie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Rosjanie nadal dążą do przejęcia kontroli nad Siewierodonieckiem i prowadzą ofensywę, by okrążyć siły ukraińskie w rejonie sąsiedniego Lisiczańska.
W komunikacie na Facebooku Sztab podał, że wojska rosyjskie opanowały dwie miejscowości: Łoskutiwkę i Raj-Aleksandriwkę i szturmują Syrotyne. Przeciwnik "prowadzi działania przygotowawcze w celu forsowania rzeki Doniec" - poinformował sztab.
Działania ofensywne siły rosyjskie prowadzą także w rejonie miejscowości: Zołote i Wowczojariwka.
Zakłady chemiczne Azot w Siewierodoniecku powstały w czasie zimnej wojny i - podobnie jak Azowstal w Mariupolu - były budowane tak, żeby w przypadku wojny przekształcić je w umocnione pozycje. To kolejny obiekt przemysłowy, który stał się przyczółkiem ukraińskiej obrony. Ludzie ukrywają się tam w schronach zbudowanych dla ochrony przed wyciekiem chemikaliów.
Na terenie zakładów Azot w strefie przemysłowej Siewierodoniecka skupiły się obecnie walki o kontrolę nad tym miastem. Na jego terenie ukrywa się w schronach ponad 500 cywilów - podają władze.
Rozpoczyna się dwudniowy szczyt unijnych przywódców w Brukseli. Jednym z głównych tematów rozmów będzie przyznanie Ukrainie i Mołdawii statusu państw kandydujących do Unii Europejskiej.
Wobec powrotu wojny do Europy podjęliśmy bezprecedensowe działania dowodzące geopolitycznej siły UE. Teraz musimy poczynić dalsze kroki, by wzmocnić bezpieczeństwo i stabilność naszego kontynentu. Będzie to główny temat naszego szczytu Rady Europejskiej 23-24 czerwca - napisał w zaproszeniu wystosowanym do szefów państw i rządów przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel.
Działania rosyjskich agentów wpływu skoncentrowane są na podważaniu społecznego poparcia dla pomocy Ukrainie - pisze portal The Daily Beast, powołując się na analizy amerykańskiego wywiadu. Służby uważają też, że Rosjanie starają się wpłynąć na wynik listopadowych wyborów do Kongresu.
Portal cytuje dwa dokumenty Biura Wywiadu i Analiz ministerstwa bezpieczeństwa krajowego (DHS). Według wydanej jeszcze w maju analizie, Kreml skupia swoje operacje wpływu za pomocą swoich mediów i innych kontrolowanych podmiotów "niemal całkowicie" na temacie wojny na Ukrainie, przede wszystkim lansując tezę, że zachodnie wsparcie dla Ukrainy jest przyczyną przedłużającej się wojny.
Rosjanie ściągają rezerwy do Siewierodoniecka, a także na kierunek Toszkiwka-Zołote, gdzie trwają walki. Wojska przeciwnika próbują otoczyć zgrupowanie sił ukraińskich - poinformował szef administracji obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj.
Dokonując inwazji na Ukrainę na pełną skalę 24 lutego Rosja zrobiła to samo, co naziści zrobili 22 czerwca 1941 r. - powiedział Wołodymyr Zełenski w wystąpieniu wideo w środę pod koniec 119 dnia wojny, informuje Ukrinform.
Po raz pierwszy od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji prezydent Wołodymyr Zełenski rozmawiał z prezydent Mołdawii Maią Sandu - poinformowała Ukraińska Prawda cytując wpis prezydenta na Twitterze.
O jutrzejszym posiedzeniu Rady Europejskiej rozmawiałem z prezydent Mołdawii Maią Sandu. Czekamy na decyzję Unii Europejskiej o przyznaniu naszym państwom statusu kandydata. Uzgodniliśmy wzajemną pomoc w drodze do UE - napisał prezydent Zełenski.
Według Ukraińskiej Prawdy przygotowywana jest wizyta prezydent Mołdawii w Kijowie.
Stanowisko Kiszyniowa po rosyjskiej inwazji rozczarowało Kijów, ponieważ Mołdawia natychmiast ogłosiła, że nie nałoży na Rosję sankcji gospodarczych. Ostatecznie jednak nieformalnie wprowadziła sankcje unikając umieszczenia jej na rosyjskiej liście "nieprzyjaznych państw" - komentuje kontekst rozmowy Ukraińska Prawda. Kolejną kwestią sporną w stosunkach między obydwoma krajami była dostawa broni - przypomina portal.
W obwodzie donieckim na południowym wschodzie Ukrainy siły przeciwnika kontrolują 55 proc. terytorium - powiadomił szef administracji obwodowej Pawło Kyryłenko. Dodał, że sytuacja wzdłuż całej linii frontu jest bardzo trudna. Wróg stosuje wszystkie rodzaje uzbrojenia, jakie posiada - zaznaczył.
Ci spośród mieszkańców, którzy pozostali na terenie objętym walkami, najczęściej mówią, że nie mają dokąd jechać lub nie mają środków na życie w innych miejscach. Ludzie ci w większości ukrywają się, lecz to również jest bardzo niebezpieczne, ponieważ Rosjanie stosują ciężką artylerię oraz lotnictwo.