Ukraina, Rosja, Turcja i ONZ podpisały porozumienie ws. odblokowania eksportu zboża z Ukrainy. Na froncie Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak rakietowy na obwód dniepropietrowski. Jedna osoba zginęła, kilkanaście jest rannych. Najważniejsze wydarzenia związane z rosyjską inwazją na Ukrainę mamy w naszej relacji z 22.07.2022 r.
- Osiągnęliśmy porozumienie dotyczące odblokowanie eksportu zboża z Ukrainy - przekazał w Stambule szef ONZ Antonio Guterres. Więcej o podpisanej umowie piszemy tutaj.
- Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak rakietowy na obwód dniepropietrowski. Jedna osoba zginęła, kilkanaście jest rannych.
- W rejonie Wuhłehirskiej Elektrowni Cieplnej w Switłodarsku na południowym wschodzie Ukrainy przeciwnik podejmuje próby szturmu; atakuje również na wschód od Bachmutu - powiadomił w piątek sztab generalny armii ukraińskiej.
- Ciała trzech osób wydobyli spod gruzów szkoły w Kramatorsku na południowym wschodzie Ukrainy ratownicy Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS). Szkoła została ostrzelana w czwartek przez siły rosyjskie.
- Prezydent USA Joe Biden zatwierdził kolejny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy, zawierający cztery systemy artylerii rakietowej HIMARS wraz z rakietami oraz 36 tys. sztuk amunicji artyleryjskiej oraz 580 dronów-kamikaze Phoenix Ghost.
- Dr Mike Martin z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London sugeruje, że "Rosjanie mogą nie być w stanie dłużej bronić ważnego strategicznie miasta Chersoń i mogą być zmuszeni do wycofania się z niego w ciągu najbliższego tygodnia".
- Siły ukraińskie zniszczyły już ponad sto ważnych celów rosyjskich w Ukrainie, w tym punkty dowodzenia - poinformowała agencja Reutera, powołując się na wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika resortu obrony.
Rosja mierzy się ze znaczącymi trudnościami, by zgromadzić siły potrzebne do osiągnięcia swoich celów na Ukrainie, a różnica między jej ambicjami i możliwościami rośnie z każdym miesiącem - powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan. Jak dodał, zwycięstwo Ukrainy i Zachodu może zmienić kalkulacje Chin względem inwazji na Tajwan.
"Dzięki podpisaniu porozumienia w sprawie odblokowania ukraińskich portów Ukraina będzie mogła wznowić ich pracę i zdobędzie dla nich niezbędną ochronę" - ocenił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w nagraniu zamieszczonym w internecie.
Podkreślił, że wyeksportowane zostanie blisko 20 mln ton zboża z zeszłego roku i będzie można sprzedać również plony tegoroczne, które już są zbierane z pól.
"To dochody rolników, całego sektora rolnego i budżetu państwa. To także miejsca pracy" - zaznaczył.
"Siły rosyjskie ostrzeliwały miejscowości na wschodzie i północy Ukrainy. Wojska ukraińskie odparły kilka rosyjskich prób szturmu" - poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy na Facebooku.
Siły rosyjskie ostrzeliwały liczne miejscowości obwodu charkowskiego, w tym sam Charków, a także m.in. Czuhujew, Petriwkę i Słatyne. Przeprowadzono też ataki lotnicze w pobliżu wsi Werchni Sałtiw.
"Przekazanie Ukrainie amerykańskich systemów artylerii rakietowej HIMARS radykalnie zmieniło sytuację na polu walki, liczba rosyjskich ostrzałów spadła 5-6-krotnie" - powiedział rozgłośni Deutsche Welle doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.
Wywiad USA ocenia, że wojna na Ukrainie znacznie ograniczyła Rosji możliwość eksportowania broni, co pozbawia jej budżet istotnych dochodów i utrudnia Kremlowi prowadzenie polityki zagranicznej w Afryce za pomocą strategicznych transakcji - informuje magazyn "Foreign Policy".
"Na froncie ginie obecnie ok. 30 ukraińskich żołnierzy dziennie, a 250 odnosi rany" - powiedział prezydent Ukrainy w wywiadzie dla "Wall Street Journal". Dodał, że za sprawą zachodnich dostaw broni Ukraina zmniejszyła też rosyjską przewagę w sile ognia.
Odblokowanie portów na Morzu Czarnym sprawi, że dochód Ukrainy z tytułu eksportu wzrośnie o miliard dolarów miesięcznie - oświadczył ukraiński wiceminister infrastruktury Mustafa Najem na Telegramie.
To dla rolników możliwość wywiezienia tegorocznych plonów i uzyskania środków na przygotowanie się do następnej kampanii siewnej. Oprócz tego to prawie miliard dolarów dochodów walutowych miesięcznie, które pójdą na wsparcie gospodarki i sił zbrojnych - napisał Najem.
Zawarte w piątek między Ukrainą, Rosją, Turcją i ONZ porozumienie o odblokowaniu eksportu zbóż z ukraińskich portów było możliwe tylko dzięki militarnym sukcesom Ukrainy, w tym odbiciu strategicznie położonej Wyspy Węży - podkreślił minister infrastruktury Ołeksandr Kubrakow.
Ukraina nie widzi ryzyka zbliżenia się rosyjskich okrętów wojennych do ukraińskich portów przez uzgodnione w Stambule korytarze, które mają być wykorzystywane do wywozu zboża - powiedział również Kubrakow w ukraińskiej telewizji. W takim wypadku rosyjskie jednostki znalazłyby się w zasięgu ukraińskich rakiet i zostałyby przez nie ostrzelane - zaznaczył minister.
Prezydent USA Joe Biden zatwierdził kolejny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy, zawierający cztery systemy artylerii rakietowej HIMARS wraz z rakietami oraz 36 tys. sztuk amunicji artyleryjskiej oraz 580 dronów-kamikaze Phoenix Ghost, poinformował w piątek koordynator ds. komunikacji strategicznej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Przedstawiciel administracji dodał, że Pentagon rozważa dostarczenie Ukrainie amerykańskich myśliwców, ale nie stanie się to szybko.
Kirby dodał, że nowy, szesnasty pakiet opiewa na 270 mln dolarów.
Przerwy w walkach w Donbasie, które są spowodowane przegrupowywaniem wojsk przez Rosję, Ukraina wykorzystuje, by przy pomocy broni przekazanej przez Zachód uderzać w centra dowodzenia i punkty kontroli w Chersoniu, a także w punkty zaopatrzeniowe i mosty, utrudniając dostęp do tego miasta i spowalniając ewentualne wzmocnienie jego obrony - twierdzi dr Mike Martin z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.
Ekspert zwrócił uwagę, że otrzymanie przez Ukrainę niedawno systemów rakietowych o większym zasięgu oznacza, że Rosja będzie musiała teraz znacznie przesunąć swoje składy zaopatrzenia, tak aby były poza zasięgiem ukraińskich ataków. "Oznacza to, że Rosja, która polega na bardzo ciężkim artyleryjskim sposobie prowadzenia wojny (a artyleria jest najbardziej logistycznie wymagającą rzeczą w historii), prawdopodobnie nie jest już w stanie dostarczyć wystarczającej ilości zaopatrzenia na linię frontu, aby prowadzić ofensywy; prawdopodobnie na froncie chersońskim mogą teraz się tylko bronić" - napisał Martin. "Gdybym był rosyjskim żołnierzem w Chersoniu, byłbym teraz dość przerażony" - dodał.
"Dziękuję Atonio Guterresowi za niestrudzone wysiłki w zabezpieczeniu porozumień z ONZ i Turcją w sprawie ukraińskiego eksportu zboża. Miliony ton rozpaczliwie potrzebnego zboża, zablokowanego przez wojnę z Rosją, w końcu popłyną przez Morze Czarne, aby pomóc wyżywić ludzi na całym świecie" - napisała szefowa KE Ursula von der Leyen na Twitterze.
Thank you dear @antonioguterres for your tireless efforts in securing the agreements with @UN and Turkey on grain exports.Millions of tonnes of desperately-needed grain blocked by Russias war will finally leave through the Black Sea to help feed people across the world. https://t.co/4hxaqsPugc
vonderleyenJuly 22, 2022
Niezależny portal Nexta podaje - powołując się na Ministerstwo Obrony Ukrainy - że ukraińska armia miała zaatakować pozycje Rosjan w pobliżu Zaporoskiej Elektrowni Atomowej.
The Ukrainian military attacked the positions of #Russian troops near the #Zaporizhzhia Nuclear Power Station. Main Intelligence Directorate of the Ukrainian Defense Ministry reported. pic.twitter.com/r51GITdbHF
nexta_tvJuly 22, 2022
"G7 blisko współpracuje z takimi krajami jak, między innymi, Turcja, by sprawić, że możemy wywieźć zboże z Ukrainy i dostarczyć je do miejsc na całym świecie, w których jest potrzebne, nie narażając suwerenności Ukrainy" - oznajmił premier Kanady Justin Trudeau.
Stany Zjednoczone rozliczą Rosję z odpowiedzialności za wdrożenie umowy o odblokowaniu eksportu zboża z Ukrainy przez porty nad Morzem Czarnym - powiedziała w piątek ambasador USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield.
Stany Zjednoczone zwracają się ponadto do Chin, by przestały gromadzić zapasy zbóż i przeznaczyły więcej zapasów na rzecz pomocy humanitarnej dla krajów - powiedział dziennikarzom szef biura ds. koordynacji sankcji w Departamencie Stanu USA James O'Brien.
"Rosyjscy okupanci zdecydowali o zamknięciu do poniedziałku wjazdu i wyjazdu z Mariupola nad Morzem Azowskim w ramach walki z partyzantami" - poinformował w piątek doradca lojalnego wobec władz w Kijowie mera Mariupola Petro Andriuszczenko na Telegramie.
"Będą przeprowadzać intensywną 'filtrację' i działania antypartyzanckie" - oznajmił Andriuszczenko. "Filtracją" Rosjanie nazywają proces segregacji i wyławiania spośród mieszkańców zaatakowanych i okupowanych ukraińskich terytoriów osób, które mają nastawienie proukraińskie i nie popierają rosyjskiej agresji.
Prezydent Turcji Erdogan stwierdził, że umowa o eksporcie zboża z Ukrainy "to punkt zwrotny". Jej efekty będą odczuwalne na całym świecie - zaznaczył.
Osiągnęliśmy porozumienie dotyczące odblokowanie eksportu zboża z Ukrainy - powiedział w Stambule szef ONZ Antonio Guterres.
Siły ukraińskie zniszczyły już ponad sto ważnych celów rosyjskich w Ukrainie, w tym punkty dowodzenia - poinformowała w piątek agencja Reutera, powołując się na wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika resortu obrony.
Unia Europejska sformalizowała zwiększenie o pół miliarda euro, czyli łącznie do 2,5 mld, funduszy na broń dla Ukrainy.
Ukraina potrzebuje więcej broni. Dostarczymy ją. W tym kontekście państwa członkowskie UE zgodziły się na uruchomienie piątej transzy pomocy wojskowej w wysokości 500 mln euro, co daje w sumie 2,5 mld euro sprzętu wojskowego dla ukraińskich sił zbrojnych - powiedział Josep Borrell, Wysoki Przedstawiciel do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa.
"W celu przyspieszonej rusyfikacji mieszkańców Chersońszczyzny tworzone są różnego rodzaju 'organizacje społeczne' w rodzaju Młodych Budowniczych Obwodu Chersońskiego czy Młodzieży Chersonia. Uczestnictwo w takich tworach nabiera coraz bardziej przymusowego charakteru" - czytamy w komunikacie ukraińskiego wywiadu na Facebooku.
Jak oświadczył HUR, najeźdźcy starają się stworzyć wrażenie masowego poparcia lokalnej młodzieży dla reżimu okupacyjnego, dlatego aktywnie promują udział w projekcie "Twój krok", nadzorowanym przez rosyjski resort edukacji. Na zajętych terytoriach mają być też organizowane propagandowe inicjatywy młodzieżowe, m.in. "Planeta wielkich zmian". Ponadto 31 lipca Młoda Gwardia, organizacja dla młodzieży, wpisująca się w nurt "wychowania wojskowo-patriotycznego", z samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej weźmie udział w paradzie w Petersburgu.
Ukraina nie podpisze żadnego porozumienia z Rosją w sprawie odblokowania ukraińskich portów i umożliwienia eksportu zboża przez Morze Czarne; umowa zostanie zawarta wyłącznie z Turcją i ONZ - oświadczył w piątek na Twitterze doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.
Kijów weźmie na siebie zobowiązania (tylko) wobec Turcji i ONZ. Rosja podpisze identyczne porozumienie z Turcją i ONZ. (Nie zgadzamy się) na żadną eskortę (statków) przez rosyjskie okręty i obecność przedstawicieli Kremla w naszych portach. W przypadku prowokacji - natychmiastowa odpowiedź środkami wojskowymi - zadeklarował Podolak.
Europejscy politycy pomagają Ukrainie, bo tak wypada, a z drugiej strony boją się jej zwycięstwa, ponieważ porażka Rosji stworzy sytuację, w której nie widzą dla siebie miejsca; Polacy są jedynymi, który uważają, że to również ich wojna - uważa rosyjski opozycjonista Garri Kasparow.
Gdyby dostawy zachodniej broni dotarły na ukraiński front tydzień lub dwa wcześniej, moglibyśmy odbić zajęty przez Rosjan Siewierodonieck. Największy problem stanowiła dla nas ogromna masa starej sowieckiej artylerii po stronie agresora - ocenił w piątek lojalny wobec Kijowa szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj.
Tak, to prawda - Rosja jest cała zardzewiała, przestarzała i pogrążona w patosie, ale dziesięć starych czołgów na polu walki to mimo wszystko dziesięć czołgów. Oni mają mnóstwo żołnierzy i sprzętu wojskowego. (...) Żołnierze wroga po prostu bez końca ostrzeliwali ukraińskie pozycje, a dopiero później podejmowali szturm. Strzelali przez cztery godziny, a potem raz szli do ataku. Gdy nasi chłopcy odparli taki atak, to w odpowiedzi znów zaczynały się trzy-cztery godziny ostrzałów. Bez znaczenia, o której godzinie. Niekiedy ostrzały trwały bez przerwy przez całą dobę - relacjonował Hajdaj w rozmowie z agencją UNIAN.
Władze Rosji rozszerzyły listę "państw nieprzyjaznych" wobec kraju o pięciu kolejnych członków Unii Europejskiej - Chorwację, Grecję, Danię, Słowację i Słowenię; łącznie w zestawieniu figuruje już 48 krajów świata - poinformowało niezależne rosyjskie wydawnictwo "Nowaja Gazieta Jewropa".
Rozporządzenie przewiduje ograniczenia w zatrudnianiu nowych pracowników misji dyplomatycznych, urzędów konsularnych i agencji rządowych "państw nieprzyjaznych", funkcjonujących na terytorium Rosji. Szczególnie restrykcyjnie potraktowano Słowenię i Chorwację, które nie mogą już zatrudniać żadnych nowych członków personelu dyplomatyczno-konsularnego.
Na początku marca Kreml sporządził listę "krajów nieprzyjaznych", odpowiadającą zestawieniu krajów, które nałożyły sankcje w reakcji na rosyjską napaść na Ukrainę. Na liście znalazły się m.in. liczne państwa Unii Europejskiej, w tym Polska, a także USA, Wielka Brytania, Japonia, Kanada, Norwegia, Singapur, Korea Południowa i Szwajcaria. Transakcje z podmiotami z tym krajów wymagają zgody rosyjskiej komisji rządowej.
Ciała trzech osób wydobyli spod gruzów szkoły w Kramatorsku na południowym wschodzie Ukrainy ratownicy Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS). Szkoła została ostrzelana w czwartek przez siły rosyjskie.
Akcja ratunkowa zakończyła się rano. Służby ratunkowe znalazły pod gruzami ciała trzech mężczyzn. W czwartek informowano o jednej ofierze śmiertelnej.
Propagandowym celem Putina jest ogłoszenie zwycięstwa w Ukrainie 7 października, czyli w dniu jego 70. urodzin - ocenił rosyjski opozycjonista, wybitny szachista Garri Kasparow.
Kontrolujący część obwodu donieckiego Ukrainy prorosyjscy separatyści z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej zablokowali dostęp do Google, uzasadniając to "propagandą terroryzmu" - pisze portal Ukrainska Prawda. Wcześniej to samo zrobili separatyści z obwodu ługańskiego.
Według sterowanych i sponsorowanych przez Moskwę separatystów Google "propaguje terroryzm i przemoc wobec wszystkich Rosjan, a szczególnie mieszkańców Donbasu".
Obie separatystyczne "republiki" powstały w 2014 r. z inspiracji Rosji na terytorium ukraińskiego Donbasu po zainicjowaniu tam prorosyjskiej (i wspieranej przez rosyjską armię) rebelii. W lutym br. Kreml wykorzystał samozwańcze DRL i ŁRL do rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji na Ukrainę, uzasadniając ją m.in. swoją "troską" o losy ludności rosyjskojęzycznej.
Na Morzu Czarnym dyżurują trzy rosyjskie okręty, przenoszące rakiety Kalibr - powiadomiła marynarka wojenna Ukrainy.
"Na Morzu Czarnym dyżur bojowy pełnią trzy wrogie jednostki, przenoszące rakiety operacyjno-taktyczne Kalibr, a na Morzu Śródziemnym - pięć wrogich okręgów przenoszących rakiety Kalibr i dwa krążowniki rakietowe. Na Morzu Azowskim komunikację morską w dalszym ciągu kontroluje sześć wrogich okrętów i kutrów" - powiadomiła ukraińska marynarka wojenna w komunikacie na Facebooku.
Pierwsze od początku wojny manewry NATO rozpoczęły się na Morzu Czarnym. Ćwiczenia z udziałem wojskowych z 11 państw Sojuszu, w tym z Polski, prowadzone są na wodach terytorialnych Bułgarii. Bierze w nich udział prawie półtora tysiąca wojskowych, 24 okręty, a także samoloty i helikoptery. Z uwagi na zagrożenie pływającymi minami przeciwokrętowymi, wprowadzono szczególne środki bezpieczeństwa.
Naddniestrze może stać się kolejnym punktem na mapie zbrojnego konfliktu Rosji i Ukrainy. Szef tamtejszej dyplomacji Witalij Ignatiew oświadczył bowiem, że samozwańcza "republika" chce niepodległości, a następnie przyłączenia do Rosji.
Od 24 lutego funkcjonariusze straży granicznej odprawili w przejściach granicznych na kierunku z Ukrainy do Polski 4,945 mln osób - poinformowała straż graniczna. Ostatniej doby do naszego kraju z Ukrainy wjechało 24,5 tys. osób.
#PomagamyOd 24.02 #funkcjonariuszeSG odprawili w przejciach granicznych na kierunku zdo4,945 mln os.Wczoraj tj.21.0724,5 tys.Dzi do godz.07.007,8 tys.W dn.21.07 zdoodprawiono 22,4 tys. osb. Od 24.02- ju ponad 3,023 mln os. pic.twitter.com/oJPVJcUQxH
Straz_Graniczna22 lipca 2022
Z powodu kurczących się zapasów pocisków przeznaczonych do ataków naziemnych Rosja coraz częściej używa w ich zastępstwie pocisków przeciwlotniczych, które słabo nadają się do tego celu - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony.
"Rosja prawie na pewno od początku inwazji rozmieściła w pobliżu Ukrainy strategiczne systemy obrony powietrznej S-300 i S-400, przeznaczone do zestrzeliwania samolotów i rakiet na dużych odległościach. Broń ta ma stosunkowo niewielkie głowice bojowe, przeznaczone do niszczenia samolotów. Mogą stanowić istotne zagrożenie dla oddziałów na otwartej przestrzeni i lekkich budynków, ale jest mało prawdopodobne, aby przeniknęły przez wzmocnione struktury. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że broń ta nie trafi w zamierzone cele i spowoduje ofiary cywilne, ponieważ pociski nie są zoptymalizowane do tej roli, a ich załogi mają niewielkie przeszkolenie do takich zadań" - wskazano.
Pięć osób zginęło, a dziesięć zostało rannych wczoraj na skutek ataków rosyjskich sił w obwodzie donieckim na południowym wschodzie Ukrainy - poinformował na Telegramie szef regionalnych władz Pawło Kyryłenko. Jak przekazał, trzech cywilów zginęło w Siewiersku, a po jednej osobie w Pawliwce i Marjince.
W rejonie Wuhłehirskiej Elektrowni Cieplnej w Switłodarsku na południowym wschodzie Ukrainy przeciwnik podejmuje próby szturmu; atakuje również na wschód od Bachmutu - powiadomił w piątek sztab generalny armii ukraińskiej.
Jak podano w komunikacie, stratami dla rosyjskich wojsk zakończyły się ataki na kierunkach Dołomitne-Nowołuhanske i Striapiwka-Sołedar w obwodzie donieckim.
Działania bojowe toczą się również na wschód od Siewierska, gdzie wojska rosyjskie atakują na kierunku Werchniokamjanka-Werchniokamjanske.
Sztab powiadomił również o skutecznym przerwaniu ataków rosyjskich na południowym odcinku frontu.
Rosjanie kontynuują ostrzał pozycji ukraińskich i miejscowości wzdłuż linii styczności w Donbаsie, a także na południu kraju i na północ i wschód od Charkowa. Przeprowadzili też ataki lotnicze.
W komunikacie zaznaczono, że na granicy z Białorusią sytuacja nie zmieniła się w istotny sposób, a w siłach zbrojnych Białorusi do 31 lipca przedłużony został sprawdzian gotowości bojowej.
Wojska ukraińskie - zaznaczono - kontynuuje skuteczne ataki na rosyjskie cele na tyłach pozycji przeciwnika.
"Z powodu strat na wielu odcinkach żołnierze przeciwnika odmawiają udziału w walkach i uciekają się do sabotażu" - napisano w komunikacie.
Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak rakietowy na obwód dniepropietrowski. Jedna osoba zginęła, kilkanaście jest rannych.
Jak informują miejscowe władze, rosyjscy żołnierze wystrzelili co najmniej sto pocisków, które niszczyły domy między innymi w Nikopolu i Krzywym Rogu. Kilkanaście budynków jest zburzonych, uszkodzone zostały tory kolejowe, wodociągi, gazociągi, stacje transformatorowe. Rakiety trafiły także w trzy szkoły w okolicach Apostołowa. Trwa akcja ratunkowa.
#Russian occupiers launched a massive attack on #Nikopol overnight, firing up to 100 shells.According to preliminary reports, one person was killed and another was wounded. Infrastructure and residential buildings were also damaged. pic.twitter.com/TktdqEJY5z
nexta_tv22 lipca 2022
Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE (ODIHR) znalazło dowody na to, że operacje wojskowe Rosji na Ukrainie mogą stanowić zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości - stwierdza "Raport tymczasowy w sprawie doniesień o naruszeniach międzynarodowego prawa humanitarnego i międzynarodowego prawa praw człowieka na Ukrainie".
"W raporcie ODIHR udokumentowało przypadki ataków, które można potraktować jako poważne naruszenia międzynarodowego prawa humanitarnego i mogą zostać one zakwalifikowane jako zbrodnie wojenne Federacji Rosyjskiej. Wśród nich jest atak na Teatr Dramatyczny w Mariupolu i dworzec kolejowy w Kramatorsku, a także liczne ataki na szkoły i szpitale, co jest wyraźnym naruszeniem ich statusu chronionego na mocy prawa międzynarodowego" - stwierdzono w raporcie.
Ukraina planuje utworzyć jednorazowy międzynarodowy trybunał, który będzie sądził najwyższe władze rosyjskiego reżimu za akt agresji na Ukrainę, w szczególności prezydenta Rosji Władimira Putina - pisze w "The Guardian", powołując się na zastępcę szefa kancelarii prezydenta Ukrainy Andrija Smyrnowa.
Smyrnow powiedział w czwartek na spotkaniu z międzynarodowymi dziennikarzami, że odrębny trybunał ds. Rosji z udziałem społeczności międzynarodowej przyspieszy ściganie rosyjskiego prezydenta i jego najbliższego otoczenia.
Wyjaśnił, że akt agresji, za który Ukraina chce wszcząć oddzielne postępowanie, jest łatwy do udowodnienia, a sprawy, które Międzynarodowy Trybunał Karny mógłby rozpatrywać przeciwko Rosji, czyli zbrodnie wojenne, ludobójstwo i zbrodnie przeciwko ludzkości, potrwałyby latami.
Rosja nie zmieniła znacząco tempa postępów swojej armii na Ukrainie po zakończeniu "przerwy operacyjnej" - pisze w swoim najnowszym raporcie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
"21 lipca siły rosyjskie przeprowadziły kilka ograniczonych ataków naziemnych. Obecne rosyjskie tempo operacyjne nie różni się znacząco od tego, które miało miejsce podczas oficjalnie ogłoszonej przerwy operacyjnej między 7 a 16 lipca" - ocenia ISW.
Według ośrodka analitycznego wojska rosyjskie kontynuowały od 16 lipca niewielkie ataki na północny zachód od Słowiańska i wokół Siwierska oraz Bachmutu, nie zdobywając żadnego znaczącego terytorium.
ISW podkreśla, że rosyjska grupa na północny zachód od Słowiańska w rzeczywistości przeprowadziła mniej ataków naziemnych wzdłuż granicy obwodów charkowskiego i donieckiego niż podczas oficjalnej pauzy operacyjnej. Brak udanych ataków naziemnych poza obszarami Słowiańska, Siwierska i Bachmutu jest zgodny z oceną ISW, że rosyjska ofensywa prawdopodobnie zakończy się bez zajęcia Słowiańska lub Bachmutu.
Instytut sugeruje też, że siły rosyjskie prawdopodobnie nadal będą korzystać ze swoich rezerw mało precyzyjnych sowieckich systemów uzbrojenia, ale skuteczność tych ataków w porównaniu z uderzeniami ukraińskich HIMARS pozostanie ograniczona.
Według ISW Rosja zużyła prawdopodobnie 55-60 proc. swoich rezerw broni precyzyjnej.
Ukraiński nastolatek pokazuje zniszczony stadion w Mariupolu.
#Ukrainian teenagers showed the destroyed stadium in occupied #Mariupol. The video was made public by the mayor's advisor Petro Andriushchenko. pic.twitter.com/7i0Ed5urks
nexta_tv22 lipca 2022
Senat w bloku głosowań na zakończenie posiedzenia przyjął 19 poprawek redakcyjnych do nowelizacji tzw. ustawy sankcyjnej. Teraz proponowanymi zmianami w noweli zajmie się Sejm.
Tzw. ustawa sankcyjna umożliwiła objęcie np. zamrożeniem środków finansowych i zasobów gospodarczych osób i podmiotów wskazanych na liście ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji. Na listę wpisywani są ci, którzy wspierają rosyjską agresję na Ukrainie lub naruszenia praw człowieka i represje w Rosji i na Białorusi.
Rząd zaproponował nowelizację ustawy, którą Sejm przyjął 7 lipca.
Podczas podpisywania w piątek w Stambule umowy, która ma odblokować eksport ukraińskiego zboża przez porty Morza Czarnego, Ukraina liczy bezwzględnie na zapewnienie jest pełnego bezpieczeństwa w tym zakresie - oświadczył rzecznik ukraińskiego MSZ Ołeh Nikołenko.
"Delegacja ukraińska poprze tylko te decyzje, które zagwarantują bezpieczeństwo południowych regionów Ukrainy, silną pozycję Sił Zbrojnych Ukrainy na Morzu Czarnym oraz bezpieczny eksport ukraińskich produktów rolnych na rynki światowe" - napisał Nikołenko w komunikacie, cytowanym przez portal Ukraińska Prawda.
Wczoraj biuro tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana poinformowało, że przedstawiciele Rosji, Ukrainy, Turcji i ONZ podpiszą w piątek w Stambule umowę, która ma odblokować eksport ukraińskiego zboża przez porty Morza Czarnego.
Podczas ceremonii podpisania wypracowanego pod auspicjami ONZ porozumienia obecny będzie sekretarz generalny tej organizacji Antonio Guterres. MSZ w Kijowie poinformował, że Ukrainę reprezentować będą przedstawiciele różnych resortów.
Podczas uzgadniania najnowszego, siódmego pakietu sankcji Unii Europejskiej wobec Rosji zablokowana została propozycja włączenia na listę sankcyjną rosyjskiego przedsiębiorstwa metalurgicznego "WSMPO-Awisma" - największego światowego producenta tytanu - pisze "The Wall Street Journal".
Gazeta wyjaśnia, że decyzja została zablokowana m.in. przez Francję, co wiąże się z faktem, że "WSMPO-Awisma" jest najważniejszym dostawcą tytanu dla jednego z największych na świecie producenta samolotów pasażerskich Airbus, mającego siedzibę we Francji.
Według dziennika rosyjskie przedsiębiorstwo znalazło się początkowo wśród firm objętych nowym pakietem sankcji ze względu na fakt, iż dostarcza materiały dla rosyjskich myśliwców odrzutowych, w tym samolotów biorących udział w wojnie na Ukrainie.
Jak pisze "WSJ" z Rosji pochodzi prawie połowa tytanu dla światowego przemysłu lotniczego, a Airbus kupuje około 65 proc. potrzebnego mu tytanu od "WSMPO". Jednocześnie, jak twierdzą informatorzy dziennika, tytan jest stosunkowo niewielkim źródłem dochodów rosyjskiej gospodarki - w 2020 roku eksport tego towaru miał wartość zaledwie 415 mln dolarów.
Nie ma sensu nakładać sankcji na Rosję w odniesieniu do tytanu, ponieważ dla Rosji jest to mały biznes. Ci, przeciwko którym nałożymy sankcje, to my sami. Ani USA, ani Europa, ani inni nie chcieli nakładać sankcji na WSMPO. To nie ma sensu - cytuje "WSJ" wcześniejszą wypowiedź dyrektora generalnego Airbusa Guillaume'a Faury'ego.
Państwa członkowskie Unii (w ramach Rady UE) przyjęły w czwartek kolejny - siódmy - pakiet sankcji przeciwko Rosji w związku z jej agresją na Ukrainę. Obejmuje on m.in. zakaz importu rosyjskiego złota, w tym biżuterii.