Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w wywiadzie dla CNN, że światowi przywódcy powinni być gotowi na użycie przez Władimira Putina broni masowego rażenia. Zdaniem ukraińskiego przywódcy najbardziej prawdopodobne jest użycie broni jądrowej.
Nie tylko Ukraina, ale wszystkie kraje powinny się obawiać możliwości zastosowania przez Rosję broni jądrowej - powiedział w wywiadzie Zełenski.
Ta informacja może się nie potwierdzić, ale może też okazać się prawdą. Kiedy oni (Rosjanie - red.) powiedzieli, że mamy broń chemiczną... Powinniśmy zacząć się spodziewać, że sami jej użyją, że mogą jej użyć - dodał ukraiński prezydent, odnosząc się do rosyjskich prowokacji, według których na terenie Ukrainy trwają badania dla bronią chemiczną.
Dla Rosjan ludzkie życie, życie Ukraińców jest niczym. Uważam, że nie powinniśmy się bać, nie powinnyśmy być przerażeni, ale musimy być na to gotowi. To sprawa nie tylko Ukrainy, ale całego świata - podkreślił Wołodymyr Zełenski.
Zełenski przypomniał, że od 50 dni Ukraina stawia opór rosyjskiej agresji. Siły ukraińskie oparły się próbom zdobycia Kijowa przez Kreml i zmusiły Rosję do przeorientowania działań wojennych na wschodnie i południowe regiony kraju. Podkreślił też, że Ukraina przygotowuje się tam do znacznej eskalacji walk.
Urzędnicy amerykańscy zdają się potwierdzać ostrzeżenia Zełenskiego. Ostrzegają przed możliwością, że Putin, jeśli znajdzie się w sytuacji bez wyjścia, może użyć broni jądrowej na Ukrainie. Dyrektor CIA Bill Burns powiedział w czwartek, że CIA "bardzo uważnie" obserwuje tę możliwość. Jednocześnie podkreślił, że USA nie zauważyły jeszcze żadnych oznak, że Rosja przygotowuje się do podjęcia takiego kroku.