"Nikt na Ukrainie nie rozwija żadnej chemicznej ani innej broni masowego rażenia" - powiedział w czwartek w nagraniu zamieszczonym na Facebooku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Na naszej ziemi nie rozwijano ani chemicznej, ani żadnej innej broni masowego rażenia - cały świat o tym wie. Jeśli Rosja użyje takiej broni przeciwko nam, będzie się mierzyć z najsurowszymi sankcjami - wskazał Zełenski.
W czwartek wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu ostrzegł, że Rosja może użyć na Ukrainie broni chemicznej lub biologicznej. Dodał, że twierdzenia rosyjskich władz o rzekomych ośrodkach badań nad taką bronią na Ukrainie stanowią przygotowanie gruntu do ataku z jej użyciem przez Moskwę.
Bardzo się tym martwię, bo wielokrotnie przekonywano nas: jeśli chcecie wiedzieć o planach Rosji, spójrzcie na to, o co was oskarża. Rosyjska propaganda wskazuje, że są do tego zdolni i tego chcą - powiedział Zełenski.
Ukraiński prezydent skomentował w swoim przemówieniu również europejskie aspiracje swojego narodu. Nasi ludzie, nasze państwo, nasza armia zrobiły już wszystko, żeby zostać zaproszonymi do Europy - ocenił.
Wśród europejskich przywódców są tacy, którzy nas wspierają, ale i ci, którzy skupiają się wyłącznie na sobie. Widzimy jednak, jak traktują nas europejskie narody - gdyby to oni decydowali o członkostwie Ukrainy w UE, na pewno wybraliby ukraiński naród. To ostateczny test dla Europy - uznał Zełenski.