"Lewica opowiada się za tym, żeby opodatkować prywatne odrzutowce, żeby opodatkować prywatny transport lotniczy milionerów" – powiedział w Lublinie poseł Lewicy Adrian Zanderg. Jak dodał, pieniądze z tych podatków "powinny zostać przeznaczone na rozbudowę europejskiej sieci kolei, (...) żeby ten transport stał się realną alternatywą dla lotnictwa".
Potrzebujemy dużo większych niż dotąd europejskich środków na europejską kolej, zarówno na rozbudowę połączeń lokalnych (...), jak i na budowę szybkiej kolei, która będzie łączyć dużo bardziej niż dzisiaj nasz kontynent - tłumaczył w Lublinie Adrian Zandberg. Odpowiadając na pytanie dziennikarzy o ostatnie sondaże stwierdził, że jeżeli wybory do Parlamentu Europejskiego wygrają chadecy to "będzie tak, jak było", czyli Europa będzie "trochę zbyt blisko wielkich korporacji", a zbyt daleko "spraw zwykłych ludzi".
Zdaniem Zandberga, wyborczy triumf Lewicy miałby oznaczać inwestycje w transport publiczny, publiczne mieszkalnictwo, podwyższenie i wyrównanie pensji. Polityk ostrzegał, że skrajna prawica chce "wysadzić w powietrze" Unię Europejską.
W Polsce wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Wybierzemy 53 posłów.