W nocy z sobotę na niedzielę Artur Szpilka powalczy o pas wagi ciężkiej WBC z uważanym za faworyta Amerykaninem Deontayem Wilderem. Między panami już doszło jednak do starcia - nie tylko na słowa... Zobaczcie film!

REKLAMA

Pięściarze spotkali się podczas konferencji prasowej zorganizowanej w nowojorskim World Trade Center. Będziesz na deskach! - wykrzykiwał Szpilka w kierunku Wildera, który z kolei głośno zapewniał wszystkich, że tytuł pozostanie w jego rękach.

Między panami doszło też do małej przepychanki...

.@BronzeBomber & @szpilka_artur fired up at the top of @4WTC = #WilderSzpilka officially ON. Watch Sat. 10p ET/7p PT
https://t.co/RptDf7OXft

SHOsportsJanuary 13, 2016

Pojedynek na pięści odbędzie się natomiast w niedzielę nad ranem polskiego czasu w Barclays Center na Brooklynie. Na trybunach dominować będzie Polonia, ale o dominację naszego pięściarza w ringu może być ciężko. Zdecydowanym faworytem starcia jest obrońca tytułu. "Szpila" jest jednak pewny swego.

Jeśli Wilder spotyka się w ringu z leworęcznym rywalem, który myśli, nie boi się go i rzeczywiście chce wygrać, to zaczyna mieć problemy. Do tej pory nie miał zbyt wielu takich przeszkód na swej drodze. Ja będę pierwszym, który go pokona. A to, że ma mocny cios, jeszcze bardziej mobilizowało mnie na treningach - podkreślał Szpilka.

(edbie)