W projekcie rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczącej Rosji jest zapis wzywający Moskwę do zwrotu wraku i czarnych skrzynek samolotu Tu-154 - poinformował europoseł PiS Ryszard Czarnecki. Projekt rezolucji PE wzywa do uznania Rosji za "kraj sponsorujący terroryzm".
W czwartek grupy polityczne Parlamentu Europejskiego osiągnęły porozumienie w sprawie tekstu projektu rezolucji dotyczącej uznania Rosji za państwowego sponsora terroryzmu.
Po czterech godzinach negocjacji w czwartek zawarliśmy porozumienie, które jest, moim zdaniem, bardzo korzystne. Po pierwsze uznajemy Rosję za państwowego sponsora terroryzmu. Po drugie, znalazła się tam nasza poprawka mówiąca o Smoleńsku - w kontekście samolotu malezyjskich linii lotniczych, który Rosjanie zestrzelili i braku współpracy ze strony Rosji w tym obszarze z Holandią i UE - powiedział Czarnecki.
Jak stwierdził, "w tym kontekście w projekcie rezolucji jest żądanie zwrotu przez Rosję wraku samolotu Tu-154 i czarnych skrzynek tego samolotu władzom RP".
To wielka sprawa - dodał Czarnecki.
Rezolucja zostanie poddana pod głosowanie w najbliższą środę, 23 listopada.
Jak ustaliła dziennikarka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon, w rezolucji znajdzie się również paragraf o uderzeniu rakiety w Przewodowie.
W projekcie rezolucji Parlament Europejski wzywa unijne instytucje i państwa członkowskie do opracowania ram prawnych dla uznania niektórych państw za "sponsorów terroryzmu" i wpisania Rosji na listę takich krajów.
Pociągnęłoby to za sobą szereg istotnych konsekwencji dla tych państw i poważnie ograniczyłoby stosunki Unii Europejskiej z tymi krajami. PE argumentuje, że Rosja celowo atakuje ukraińską infrastrukturę krytyczną, aby terroryzować ludność. Ponadto odcina jej dostęp do gazu, energii, wody, internetu oraz innych podstawowych towarów i usług.
Będzie odniesienie do Przewodowa - potwierdziła w rozmowie z dziennikarką RMF FM eurodeputowana Prawa i Sprawiedliwości, była szefowa polskiej dyplomacji Anna Fotyga. Zapis jest ogólny i na pewno się utrzyma. Będzie on wskazywał na winę rosyjską niezależnie od źródła, gdyż zmasowane ataki spowodowały ten wybuch - dodała.