Delegacje Ukrainy, Turcji i ONZ we Wspólnym Centrum Koordynacyjnym (JCC) ustaliły, że nie będą planować jakiegokolwiek ruchu statków w ramach Czarnomorskiej Inicjatywy Zbożowej na 2 listopada - powiadomiło przedstawicielstwo ONZ w JCC, regulującym funkcjonowanie korytarza zbożowego.

REKLAMA

Na mocy umów zbożowych, które Rosja i Ukraina równolegle zawarły z ONZ i Turcją, JCC, w którym zasiadają te cztery kraje, koordynowało dotąd wywóz produktów rolnych z Ukrainy przez trzy porty na południu Ukrainy.

Po ogłoszeniu w niedzielę przez Moskwę zawieszenia udziału w inicjatywie zbożowej w związku z rzekomym "atakiem terrorystycznym na okręty Floty Czarnomorskiej i statki cywilne, które biorą udział w zabezpieczeniu korytarza zbożowego", Turcja i ONZ kontynuowały w poniedziałek inspekcje statków zgodnie z porozumieniami, już bez udziału kontrolerów z Rosji.

We wtorkowym komunikacie sekretariatu ONZ powiadomiono, że tego dnia inspektorzy z ONZ i Turcji przeprowadzili 36 inspekcji statków w portach ukraińskich.

Zaznaczono również, że ONZ pozostaje w ścisłym kontakcie z Turcją i "podejmuje wszelkie możliwe działania dla wznowienia pełnego działania JCC".

Według informacji ukraińskiego ministerstwa infrastruktury już po ogłoszeniu przez Moskwę zawieszenia swojego udziału w porozumieniu przez korytarz zbożowy przepłynęło w obu kierunkach 17 statków.

Na powrocie do realizowania umowy zbożowej zależy między innymi Turcji. Recep Tayyip Erdogan i Władimir Putin rozmawiali o tym telefonicznie. Turecki lider powiedział, że jest pewien, iż uda się wznowić porozumienie.

Umowy o odblokowaniu eksportu zbóż z ukraińskich portów przez Morze Czarne i cieśniny tureckie podpisali 22 lipca w Stambule przedstawiciele Ukrainy, Rosji, Turcji i ONZ. Porozumienie zawarto na 120 dni (czyli do 19 listopada) z możliwością przedłużenia. Blokada eksportu była skutkiem rosyjskiej inwazji na Ukrainę, rozpoczętej 24 lutego.