W trakcie uroczystości pogrzebowych pary prezydenckiej osobisty wysłannik papieża Benedykta XVI będzie przewodniczył mszy żałobnej, która odbędzie się w niedzielę w Bazylice Mariackiej w Krakowie. Poinformował o tym minister z Kancelarii Prezydenta Jacek Sasin po zakończeniu spotkania dotyczącego ceremonii żałobnych, które odbyło się w Kancelarii Premiera.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Uroczystości żałobno-pogrzebowe rozpoczną się w sobotę, 17 kwietnia, o godz. 12 na Placu Piłsudskiego w Warszawie. Odbędzie się tam ceremonia żałobna poświęcona wszystkim ofiarom katastrofy pod Smoleńskiem. Wezmą w niej rodziny tragicznie zmarłych, przedstawiciele najwyższych władz państwowych, delegacje z całego kraju i mieszkańcy stolicy. Jak zaznaczył minister Michał Boni, na Placu Piłsudskiego nie będzie trumien z ciałami ofiar, natomiast wystawione zostaną tam zdjęcia 96 pasażerów i członków załogi prezydenckiego Tupolewa.
Około godz. 17:30 trumny z ciałami Marii i Lecha Kaczyńskich zostaną wyniesione z Pałacu Prezydenckiego. Następnie o godz. 18 w Archikatedrze św. Jana na Starym Mieście rozpocznie się msza w ich intencji, którą poprowadzi arcybiskup Kazimierz Nycz. Trumny z ciałami pary prezydenckiej zostaną w archikatedrze na noc. Odbędzie się wówczas czuwanie modlitewne.
W niedzielę o godz. 7 trumny zostaną przewiezione na lotnisko wojskowe w Warszawie. Stamtąd zostaną przetransportowane samolotem do Krakowa. Około godz. 10 powinny się już znaleźć w Bazylice Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przy Rynku Głównym. Msza żałobna rozpocznie się o godz. 14. Nabożeństwo poprowadzi któryś ze specjalnych wysłanników papieskich - prawdopodobnie będzie to sekretarz stanu kardynał Tarcisio Bertone lub dziekan kolegium kardynalskiego kardynał Angelo Sodano.
W samym kościele zmieści się około 650-700 osób. Z przyczyn bezpieczeństwa nie może być więcej. W kościele znajdą się przede wszystkim głowy państw, które przybędą na uroczystości pogrzebowe, przedstawiciele najwyższych władz Rzeczypospolitej oraz rodziny i przyjaciele zmarłych - poinformował Sasin. Podkreślił, że chcący uczestniczyć w uroczystościach pogrzebowych będą mogli gromadzić się na krakowskim Rynku i w okolicach. Nie ustaliliśmy jeszcze tego do końca, ale myślę, że krakowskie Błonia będą takim miejscem, gdzie wszyscy, którzy nie zmieszczą się w bezpośrednim sąsiedztwie Rynku i kościoła, tam będą mogli obserwować na telebimach przebieg uroczystości - powiedział.
Po uroczystości w Bazylice Mariackiej kondukt przejdzie na Wawel, gdzie ciała pary prezydenckiej zostaną złożone w krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów. Ostatnim akcentem będzie salwa artyleryjska.
Sasin zaznaczył, że decyzję w sprawie miejsca pochówku pary prezydenckiej ostatecznie podjęła rodzina. Nie mogło być inaczej. To nie rodzina była stroną inicjującą pochówek na Wawelu. Z tego co wiem, bardzo wiele środowisk zwracało się do kardynała Dziwisza. Były rozpatrywane różne miejsca - mówił. Zdaniem Sasina, dla rodziny Lecha i Marii Kaczyńskich wybór Wawelu był trudną decyzją.
Do polskiego resortu dyplomacji wpłynęły jak dotąd oficjalne zgłoszenia 30 delegacji, które chcą wziąć udział w uroczystościach pogrzebowych pary prezydenckiej. Na czele delegacji rosyjskiej stanie prezydent Dmitrij Miedwiediew, czeskiej - prezydent Vaclav Klaus, gruzińskiej - prezydent Micheil Saakaszwili, bułgarskiej - prezydent Georgi Pyrwanow, łotewskiej - prezydent Valdis Zatlers, rumuńskiej - prezydent Traian Basescu, słowackiej - prezydent Ivan Gasparovicz, słoweńskiej - prezydent Danilo Turk, ukraińskiej - prezydent Wiktor Janukowycz, tureckiej - prezydent Abdullah Gul, albańskiej - prezydent Bamir Topi, chorwackiej - prezydent Ivo Josipović.
Litwę reprezentować będą prezydent Daria Grybauskaite i premier Andrius Kubilis, Macedonię - prezydent Gjorge Ivanov, Mołdawię - pełniący obowiązki prezydenta Mihai Ghimpu, Kanadę - premier Stephen Harper.
Delegacji australijskiej przewodniczył będzie gubernator generalny Quentin Bryce, chińskiej - minister transportu LI Shenglin. Indie reprezentować będzie minister spraw zagranicznych S.M. Krishna, Iran - wiceminister spraw zagranicznych Ali Ahani, Kosowo - prezydent Fatmir Sedjiu, Nową Zelandię - gubernator generalny Anand Satyand, Palestynę - specjalny przedstawiciel prezydenta Mahmouda Abbasa Nabil Shaath, Zakon Maltański - Wielki Kanclerz Zakonu Jean Pierre Mazery, a Zjednoczone Emiraty Arabskie - minister kultury Abdul Rahman Mohammed bin Nasser Al Owaais.
Angolę reprezentować będzie ambasador Lizeth Nawanga Satumbo Pena, Jemen - ambasador Ali Aqlana, Koreę Płd. - premier Chung Un-chan, Malezję - ambasador Rosmidah Zahid, Wybrzeże Kości Słoniowej - ambasador Leon Houdja Kacoli Adom.
Do MSZ nie dotarły jeszcze potwierdzenia udziału niektórych przywódców, którzy oficjalnie zadeklarowali już uczestnictwo w niedzielnym pogrzebie Marii i Lecha Kaczyńskich. Chodzi m.in. o prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamę, prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego, kanclerz Niemiec Angelę Merkel, szefa NATO Andersa Fogh Rasmussena, przewodniczącego Rady Europejskiej Hermana Van Rompuy'a i przewodniczącego Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso.
Do Krakowa przylecą również następca brytyjskiego tronu książę Karol, król Hiszpanii Juan Carlos z królową Sofią, król Szwecji Karol XVI Gustaw i Wielki Książę Luksemburga Henryk. Belgię reprezentować będą następca tronu książę Filip oraz minister obrony Pieter De Crem. Według informacji Polskiej Agencji Prasowej, w uroczystościach udział weźmie też sekretarz generalny Rady Europy Thorbjoern Jagland.
W związku z uroczystościami żałobnymi pogrzebowymi pary prezydenckiej w Warszawie i Krakowie należy się spodziewać utrudnień w ruchu drogowym: