Paweł Kukiz wystartuje w wyborach do sejmiku województwa dolnośląskiego z listy KWW Bezpartyjni Samorządowcy. Znany muzyk i aktywista społeczny powalczy o mandat z ostatniej pozycji w okręgu wrocławskim.
Muzyk, który od lat zabiega o możliwość głosowania w wyborach do Sejmu w okręgach jednomandatowych, w czwartek na konferencji prasowej we Wrocławiu nie krył radości z osiągniętego porozumienia. Jest nam po drodze z Bezpartyjnymi Samorządowcami. To także zwolennicy jednomandatowych okręgów wyborczych - podkreślił Kukiz.
Komitet Wyborczy Wyborców Bezpartyjni Samorządowcy powstał w wyniku podziału stowarzyszenia Obywatelski Dolny Śląsk (ODŚ), któremu szefuje prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Działaczom tego komitetu nie podoba się koalicja Dutkiewicza z PO. Podkreślają, że "nie chcą być klientami partii politycznych".
Kukiz podkreślił, że z zadowoleniem przyjął wiadomość o odłączeniu się Bezpartyjnych Samorządowców od środowiska związanego z Dutkiewiczem. Ja się nawet cieszę, (...) ja od początku nie miałem do Dutkiewicza zaufania. Z tego powodu też nigdy nie kontaktowałem się z nim w sprawie jednomandatowych okręgów wyborczych - zaznaczył.
Prezydent Bolesławca Piotr Roman, który jest jednym z liderów KWW Bezpartyjni Samorządowcy, mówił, że w wielu kwestiach działacze komitetu zgadzają się z poglądami Kukiza. Jesteśmy za jednomandatowymi okręgami, ale jesteśmy też za bezpośrednimi wyborami na starostę i marszałka województwa; jesteśmy za zmniejszeniem lub likwidacją powiatów, uważamy je za zbędne, jesteśmy za łączeniem nieefektywnych gmin. To spowoduje, że koszty administracji będą mniejsze - wyliczał Roman.
Kukiz jest przekonany, że samorząd jest dobrym miejscem do rozpoczęcia walki o jednomandatowe okręgi wyborcze. Zaczniemy od Dolnego Śląska, a później po wyborach zobaczymy, czy nasz apel trafia do społeczeństwa - podkreślił.
W przyszłym tygodniu KWW Bezpartyjni Samorządowcy ma zaprezentować kandydata na prezydenta Wrocławia.
Program wyborczy KWW Bezpartyjni Samorządowcy zakłada m.in. zwiększenie środków na przebudowę dróg lokalnych oraz tworzenie infrastruktury przemysłowej w tych częściach regionu, gdzie panuje duże bezrobocie.
Komitet liczy na zdobycie od 5 do 8 mandatów w 36-osobowym sejmiku. Obecnie w sejmiku dolnośląskim rządzi koalicja PO-SLD-PSL-ODŚ, która łącznie ma 29 radnych (15 radnych z PO, 9 z ODŚ, 4 z SLD, jeden z PSL). Jedynym klubem opozycyjnym jest PiS, które w sejmiku ma 7 radnych.
Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada. Wybierzemy w nich blisko 47 tys. radnych gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich, a także prawie 2,5 tys. wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.
(mal)