Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała 3295 kandydatek w wyborach do Sejmu. Co trzecia z nich dostała na liście miejsce biorące. Oznacza to, że ma dużą szansę na mandat - informuje "Gazeta Wyborcza".
Jak podkreśla "GW", w poprzednich wyborach w 2011 r. startowały 2983 kobiety, a w 2007 r. - tylko 1428.
Z analizy Aleksandry Niżyńskiej i Małgorzaty Druciarek z Instytutu Spraw Publicznych, najwięcej miejsc, bo aż 49 proc., kobietom oddała Partia Razem. Zjednoczona Lewica - 44 proc., PO i Nowoczesna Ryszarda Petru - po 43 proc., PSL - 42 proc., PiS - 40 proc.
Wybory parlamentarne odbędą się 25 października.
(mn)