10-letnia dziewczynka została poważnie zraniona przez zabłąkany pocisk, wystrzelony podczas ulicznej zabawy w mieście Como po zwycięskim meczu Włochów z Niemcami w półfinale Euro. Do mniej dramatycznych incydentów doszło po spotkaniu w niektórych miastach w Niemczech. W Wuppertalu sfrustrowani niemieccy kibice obrzucili cieszących się Włochów spaghetti.
10-latka trafiła w poważnym stanie do szpitala, przeszła tam operację. Jej życie nie jest już zagrożone.
Policja i karabinierzy z Como poszukują sprawcy strzelaniny.
Po porażce Niemców do incydentów doszło również w miastach za naszą zachodnią granicą. Jak podał internetowy portal "Der Westen", policja w Wuppertalu użyła gazu pieprzowego, by nie dopuścić do eskalacji przemocy. W mieście doszło do bijatyk. Niemcy wykrzykiwali obelgi pod adresem Włochów i obrzucili ich spaghetti. Policja zatrzymała 27 osób.
Z kolei w Wolfsburgu grupa agresywnych niemieckich kibiców próbowała powstrzymać przejeżdżającą przez miasto włoską paradę samochodów. Tam również musiała interweniować policja.
Gazeta lokalna "Luebecker Nachrichten" podała natomiast, że po bijatyce między kibicami w Lubece policja musiała eskortować włoskich fanów futbolu. W Kassel kibicująca Niemcom kobieta spryskała grupę Włochów gazem pieprzowym.
W największej niemieckiej strefie kibica w Berlinie, gdzie w czwartek wieczorem bawiło się prawie pół miliona ludzi, nie doszło do poważniejszych incydentów. Niektórzy niemieccy kibice wykrzykiwali jednak pod adresem Włochów: Wy tylko roznosicie pizzę!