Wimbledon 2021: Iga Świątek melduje się w 2. rundzie. Pokonała Su-Wei Hsieh

Iga Świątek zameldowała się w drugiej rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu! W swoim pierwszym meczu w tegorocznej edycji imprezy na trawiastych kortach w Londynie 20-latka pokonała tajwańską tenisistkę Su-Wei Hsieh 6:4, 6:4. Dla Świątek to pierwsze zwycięstwo w tym prestiżowym turnieju w seniorskiej karierze.

Trzy lata temu Polka triumfowała w juniorskiej edycji Wimbledonu. Rok później zadebiutowała w seniorskich zmaganiach, wówczas jednak przegrała mecz otwarcia. W ubiegłym roku zaś, ze względu na pandemię koronawirusa, londyńską imprezę odwołano.

Z 66. w światowym rankingu Su-Wei Hsieh Iga Świątek, dziewiąta rakieta świata, zmierzyła się teraz w singlu po raz drugi w karierze. Starszą o 15 lat Azjatkę pokonała także w drugiej rundzie ubiegłorocznego French Open - w którym ostatecznie sięgnęła po historyczny dla polskiego tenisa tytuł.

Choć 20-latka wyprzedza Hsieh na światowej liście o kilkadziesiąt pozycji, przed spotkaniem trudno było mieć pewność, że wyeliminuje Tajwankę z turnieju. Ona sama przyznaje, że wciąż nie czuje się pewnie na trawie, a w tym sezonie miała mało czasu na treningi na tej nawierzchni.

I rzeczywiście, pojedynek z 35-letnią rywalką nie należał do łatwych.

Świątek zaczęła mecz od cennego przełamania. Przy kolejnym gemie serwisowym rywalki miała aż cztery szanse na "break pointa", ale tym razem Tajwanka dobrze się broniła. Po chwili zaś to Polka była bliska straty podania, wyszła jednak z opresji. W dalszej części tej partii obie zawodniczki pewnie wygrywały gemy przy własnym serwisie i przełamanie, które Świątek zanotowała na początku, okazało się kluczowe.

Drugą odsłonę polska tenisistka zaczęła w taki sam sposób, ale Hsieh od razu odpowiedziała tym samym. W tym secie kluczowy okazał się piąty gem, gdy Świątek - po raz drugi w tej partii - popisała się "breakiem". Co więcej, posłała w tej odsłonie cztery asy, Azjatka natomiast zaliczyła aż cztery podwójne błędy i ani razu nie zdobyła punktu bezpośrednio dzięki serwisowi. Set zakończył się identycznym rozstrzygnięciem jak pierwsza partia: 6:4 dla Igi Świątek.

W drugiej rundzie Wimbledonu podopieczna trenera Piotra Sierzputowskiego spotka się albo z Czeszką Marie Bouzkovą, albo z Rosjanką Wierą Zwonariewą.